PDA

Zobacz pełną wersję : Pinki!



yiuldyn
28-03-2012, 06:41
Kupiłem pinki, wszytko było ok, nastawiłem się na to że wyklują się z nich muchy. Ale nie było o tym mowy, najpierw trzymałem larwy 3 tygodnie na balkonie (bez dostępu wody). I nic poczwarki tak by leżały do zimy. Jak jedną przekroiłem to była pusta w środku. Teraz od 5 dni trzymam je w pokoju, mają lepsze warunki jak moje ptaszniki, ale i tak przeobrażają się w poczwarki i dalej nic. Wiecie dlaczego? I co możecie mi poradzić? Na gwałt potrzebuje pokarmu dla głodnych kędzierzawych... help

Atrax Robustus
28-03-2012, 06:48
Kupujesz pinki, bierzesz z 10 i dajesz do sloiczka z podlozem.

PAMIETAJ, ze podloze ma byc wilgotne, bo inaczej poczwarki sie przesusza (ja tak mialem). Jesli panuje dosc wysoka temperatura i jest dostateczne wilgotnosc, to najpozniej po tygodniu...moze poz 2 tygodniach pojawia sie muchy.

Raz czekalem tylko 3 dni...
Poza tym to, ze trzymasz je 5 dni, to jeszcze nie znaczy, ze sie wylegna. Ten proces odbywa sie z lekkim poslizgiem i nie zawsze musi zakonczyc sie w ciagu tygodnia.

Adamek
28-03-2012, 10:32
ale przecież ptasznikom możesz dawać jeszcze nieprzeobrażone, białe larwy nie koniecznie mają to być muchy

gWiAzDeCzKa
29-03-2012, 03:41
a czy to prawda, że te przeobrażone pinki są bardzo szkodliwymi muchami??? =\ bo ja miałam w domu takich chyba z 200....

GALN
29-03-2012, 04:08
Zwykłe muchy szkodliwe tylko dla gospodyń jak gospodyni zostawi surowe mięsko w kuchni to taka muszka odrazu złorzy jaja na nim
i po jakiś 14 upalnych dniach nowa populacja much rusza do boju ;)

yiuldyn
29-03-2012, 06:07
Nie one nie są szkodliwe. A czy wyklują się bez problemu jak zakopią się wcześniej pod torfem? I jak dużo powietrza potrzebują?

Atrax Robustus
29-03-2012, 07:34
Wykluja sie.
Nie dawaj im zbyt duzo podloza, bo nie potrzeba.
Ja daje tak z 1 cm.

GALN
30-03-2012, 04:32
yiuldyn co do wyklucia się much z pinek był się troszkę wachał gdyż ja za pinki uważam młode larwy much nie do końca jeszcze rozwinięte trzeba by było jeszcze troszkę je podkarmić i dopiero wtedy coś się z nich wylęgnie.Z dorosłumi larwami much zwanymi potocznie białymi robakami takimi na ryby nie ma żadnych problemów jeśli o te ci chodzi
to miałeś dziwnego pecha ,można je śmiało zostawić w troćinach w opakowaniu w którym je zakupisz i bezproblemowo przeobrażą się w poczwarki a potem muchy.Nie można jedynie przesadzić z temperaturą
bo się zagotują od wewnątrz :))Wildotność też nie morze być za wysoka bo zgniją.Jesli chcesz muszki kup białe robaki przesyp troszkę trocin do innego pudełka wciśnij tam parę larw i postaw na szafie lub w jakimś ciepłym miejscu zdaleka od słońca.Resztę do lodówki na dolne piętro
i co 5 dni powtarzaj ten zabieg.Swieża dostawa wylęgłych much co 4-6 dni gwarantowana.wylęgłe nie zjedzone muchy możesz karmić mlekiem z cukrem będą pożywniejsze mniam ;)

yiuldyn
02-04-2012, 05:26
Dzięki za rade!:) Jak na razie z tej parti o której wspomniałem wykluła się 1 mucha! I to jakaś niedorozwinięta, ale sukces:)!!!

Atrax Robustus
02-04-2012, 06:11
Jesli poczekasz z pare godzin, to bedzie juz raczej rozwinieta ;)

GALN
02-04-2012, 17:34
hehehheheeh prawda Atrax szczera prawda :) yiuldyn jak pierwszą wylęgnięta muchę zobaczyłem też tak pomyślałem że jakaś niedorozwinięta :))))

yiuldyn
03-04-2012, 04:40
I nic więcej jak na razie się nie wykluwa. A ta krzywa to 2 dni ją trzymałem przed wrzuceniem do pojemniczka i nic nie urosła;) Taki los...

gWiAzDeCzKa
07-04-2012, 09:43
a ja miałam 4 dni temu narodziny much a z niektórych to do dziś sie nic nie wykluło... :( co tak późno??? :( potrzebuje jedzenia dla moich głodomorów bo coś lepiej im idzie jeść muchy niż robale :P co ja mam zrobić qrde...

42d3e78f26a4b20d412==