PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z Psalmopoeus cambridgei - Ptasznik trynidadzki



Snuk
04-07-2012, 10:20
Witam jestem raczej początkującym hodowca i w swoim posiadaniu mam brachypelme smithi, vagans, albopilosum i angusta lecz ostatnio zainteresowal mnie ptasznik Psalmopoeus cambridgei lecz jak przeczytałem rózne opisy na jego temat dowiedziałem się że jest raczej przeważnie agresywny i lubi kąsać w swoim doświadczniu mam tylko raczej ptaszniki łagodne i niewiem czy warto jest zacząć narazie trzymać cambridgei prosił bym o swoje opinie na temat tego ptasznika raczej doświadczonych hodowców tego ptasznika

Atrax Robustus
04-07-2012, 12:09
Jak jest, nie dowiesz sie, dopoki sam nie zaczniesz hodowli.
On jest dosc szybki. Niektore osobniki moga byc agresywne. Jesli nie czujesz sie na silach, to na razie daj sobie z nim spokoj, chociaz wystarczy, ze bedziesz ostrozny (to nie ucieknie).

Kafares
04-07-2012, 12:41
Witam! No więc ja moją zabawe z ptasznikami zaczałem właśnie od P. cambridgei a na dokładke to kupiłem sobie dwa takie diabełki:-) Na początku (gdy są małe) nie ma z nimi problemu. Obecnie są już L5 i teraz zaczyna się jazda. Jeden raz uciekł mi z terra i o mało mnie nie ugryzł gdy go łapałem. Ogólnie jest wspaniale. Najlepsze jest to że potrafią łapać pożywienie zanim jeszcze dotknie ono podłoża(niesamowity widok). Kolorki może nie za ciekawe ale nadrabiają temperamentem. Ogólnie polecam jeżeli masz mocne nerwy oczywiście a jeżeli nie to daj sobie spokój.

Pozdrawiam serdecznie
************************************************** *******

Psalmopoeus cambridgei x2 L5 - Fafik i Kafik
Brachypelma boehmei L7 - Bombik
Chromatopelma cyaneopubescens L1 - Chromik
http://i.wp.pl/a/i/spotkania2/0/0/0/49/89/58.gif

Befsztyk
04-07-2012, 16:55
ja również zacząłem hodowle ptasiorków od p. cambridgei(dokładnie 2 cambridgei i 1 b.albopilosum). Dostałem je zaraz po pierwszej wylince. Jeden niestety po chyba trzecie zmianie skory umarl, ale drugi juz ma prawie dwa lata i dotąd nie miałem z nim problemów. Rzeczywiście bardzo ciekawy pająk, owszem baaaardzo szybki i dosyć agresywny. Decyzja należy do Ciebie, ale jeśli zachowasz ostrożność, to spokojnie sobie poradzisz

Frontside
05-07-2012, 08:53
ja mam parke camkow ale zarowno pan jak i pani cambridgei sa malo agresywni. raczej spierniczaja do gniazda jak otwieram terra. Zaden jeszcze mi nigdy nie nawial i nie zaatakowal. A co do szybkosci to faktycznie, prawie blyskawice :-)

Mc.Luka
05-07-2012, 12:20
również zaczynałem od p.cambridgei i to naprawde wspaniałe pająki(jak każde zresztą) - moja samica jest już dorosła i nigdy nie miałem z nią problemu - jest bardzo spokojana, ale gdy przychodzi pora karmienia....wszystko zmienia się o 180 st. - potrafią być błyskawicznie szybkie.
ale jak narazie czujesz się jeszcze nie na siłach to nie kupuj tego gatunku - z tego co wyczytałem jakieś doświadczenie o ptasznikach masz więc nie widzę przeszkód przed zakupem i prowadzeniem ciekawych obserwacji.
P.S.
daj znać czy się zdecydowałeś.

Snuk
05-07-2012, 13:44
Wiecie co raz kozie śmierć zawsze trzezba spróbować wszystkiego i jutra będe trzymał w swojej kolekcji tego ptasznika trzeba sprubować

Mc.Luka
06-07-2012, 08:06
i co kupiłeś już p.cambridgei ???
jeśli tak to jakiej wielkości - która wylinka...
pozdro - uważam, że będziesz zadowolony z tego pająka!!!

Snuk
09-07-2012, 09:38
ja kupiłem po 5 wyl. i powiem ci że nawet jestem b szczęśliwy z tego pajączka piękne widoki są gdy pajączek pląta swoją pajęczyne :)

Befsztyk
09-07-2012, 10:34
pajęczyny to rzeczywiście rewelacja. Chociaż mój P.c. był pod tym względem przez długi czas leniwy. Mam go już ponad z półtora roku , a on dopiero jakiś miesiąc temu wziął sie do roboty nad prawdziwym dziełem sztuki :D

Snuk
11-07-2012, 01:23
U mnie nie zaraz jak przełożyłem go do iinego pojemnika spoczął sobie gdzieś na godzinę i póżniej zaczął już pleść pajęczyne i do teraz są już to wielkie korytarze pajęczyny

42d3e78f26a4b20d412==