PDA

Zobacz pełną wersję : pomocy



ungoliant
05-07-2012, 04:16
Moja A.geniculata zachowuje się bardzo dziwnie. Nie potrafi koordynować ruchów. Proszę o pomoc.
Zmartwiony Wojtek:-[

ungoliant
05-07-2012, 05:19
umieram z niepewności!

Murinusek
05-07-2012, 05:25
opisz dokladnie co sie z nia dzieje

Metus
05-07-2012, 14:05
wlasnie.. po Twoim opisie niewiele da sie wywnioskowac. Napisz w jakich warunkach jest pajak. szczegolnie wilgotnosc!!

walter
05-07-2012, 15:05
...Nie potrafi koordynować ruchów...
... a co palila? :)

Powaznie ... moze przesuszona?

ungoliant
06-07-2012, 02:33
Być może ją przesłuszyłem...ups...mam nadzieję, że wykaraska się z tego!

Befsztyk
06-07-2012, 06:53
poczytaj FAQ...jak dobrze kojarze, było tam napisane, co robić, gdy sie przesuszy pająka...

ungoliant
06-07-2012, 07:25
Pomocy!
co robic jak sie przesuszy pajaka?

Jaca
06-07-2012, 08:12
napoić

Befsztyk
06-07-2012, 11:24
przeciez napisalem.....poczytaj FAQ....jak dobrze pamietam to Atrax i o tym napisal.......

ungoliant
08-07-2012, 09:57
Nie było mnie kilka dni w domu...przyjechałem...;(...geniculatka leży na plecach...jeszcze się rusza... ;(...czy to moze byc zatrucie? (przesuszenie odpada!)...ostatnio karmiłem ją ćmą..czy są trujące ćmy?

Sojkas
08-07-2012, 10:21
Lezenie "na plecach" to najczestsza pozycja przy wylince. Gdybys poczytal archiwum, to bys nie panikowal.

Nie ruszaj jej, nic nie rob w terra ,po prostu daj jej spokoj na pewien czas.

Atrax Robustus
08-07-2012, 10:25
Pewnie rozmnaza sie wlasnie przez paczkowanie. Niedlugo bedziesz mial 2 pajaki, z czego jeden lzejszy.

Atrax Robustus
08-07-2012, 10:26
A tak na serio, to spokojnie. Nie ruszaj go tylko i nie przewracaj, bo zdechnie. To wylinka. Nic sie nie martw.

Sojkas
08-07-2012, 11:28
:D

szczerze mowiac, to gdy 1szy raz zobaczylem pajaka+wylinke, to .... :D wiedzialem, ze to wylinka aaaaaale :D

Befsztyk
08-07-2012, 15:38
heh to zupelnie tak jak ja......oczywiscie, z cala pewnoscia wiedzialem ze to byla wylinka i ze nie ma sie czym przejmowac . A najlepsze jest piwo ;) bezalkoholowe... :)

ungoliant
09-07-2012, 02:56
Jak pisałem w poprzednich postach pajak niedawno przechodzil wylinke wiec paczkowanie odpada! A pajaczek po kilku dniach padł (nie była to wylinka...wiem jak pajak sie zachowuje przed wylinką..napewno nie je (moj jadl)...napewno nie wykonuje chaotycznych ruchów (raczej sie nie porusza)...On zdechł!!!

Atrax Robustus
09-07-2012, 03:07
Moj pajak czasem je przed wylinka, a poza tym jest nadzwyczaj ruchliwy (smithi), mimo, ze inne pajaki zachowuja sie ksiazkowo.

ungoliant
09-07-2012, 03:13
Tylko, że mój nigdy nie zachowywał sie tak jakby mial paraliz niektorych nog...nigdy tez nie lezal na plecach 2 dni...

ungoliant
09-07-2012, 03:18
Padł. Temat uważam za zamknięty!

Atrax Robustus
09-07-2012, 03:29
Niewatpliwie padl...
Po ktorej wylince byl?

ungoliant
09-07-2012, 03:30
Po siodmej!

ungoliant
09-07-2012, 03:47
A taka fajna ta geniculatka była ;(((((((((((((((((((

ungoliant
09-07-2012, 03:55
Na wszelki wypadek nie dawajcie pajączkom ciem niewiadomego pochodzenia!

Atrax Robustus
09-07-2012, 04:15
To na pewno nie przez cme.

Sojkas
09-07-2012, 04:24
Nie jestem pewien, ale opis zachowania pajaka przypomina zatrucie srodkami chemicznymi. Ten paraliz, nieskoordynowane ruchy, tak dzialalaja srodki porazajace uklad nerwowy.
Naogladalem sie tego, gdy mialem inwazje karaluchow na kwaterze i tepilismy je takimi srodkami, podrygiwaly, nie potrafily ustac etcetera.
Moze nakarmiles pajaka czyms zatrutym, albo ktos uzywal takich srodkow?

Math
09-07-2012, 04:26
a moze wlaczyles np raid'a ???

ungoliant
09-07-2012, 05:51
Mysle, ze ta cma byla zatruta jakimis chemikaliami.

Math
09-07-2012, 06:00
Cmy maja czesto na sobie roznego rodzaju pylki...jest mozliwe ze przyokazji nie te co trzeba.....

Atrax_Rabbit
13-07-2012, 09:40
ja cme dalem rosei to ja troszke chwicilem za skrzydelko i sie ruszala a przytym ztrzepywala pylki

42d3e78f26a4b20d412==