PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki to gatunek???



Doom
22-10-2012, 15:04
Witam

Zdięcie z załącznika zrobiłem w listopadzie tego roku w meksyku, w dzungli nieopodal ruin miasta majów. Pająk dał sie fotografować przez 10 minut. oblegało go z 20 turystów różnych narodowości, z czego wiekszoscią byli jacyś azjaci, którzy na każdy ruch pająka reagowali krzykiem i ucieczką (dziesiec metrów w tył) po czym znów powoli podchodzili i dalej robili zdjecia. Wygladalo to komicznie.

Na pajakach sie nie znam, wiec moze ktoś z was powie jaki to gatunek.

Pozdrawiam
D

Doom
22-10-2012, 15:05
I jeszcze jedna fotka

Jimbo
22-10-2012, 15:22
To chyba Vagans.

RAMMSTEIN1
22-10-2012, 16:25
Mnie równiez sie wydaje ze to B. vagans ;)

Gunseg
22-10-2012, 16:31
Wg mnie to nie jest vagans. Vagans ma czerwone włosy na dupci, a nie pomarańczowe. No chyba, że nie mam go w domu nie wiem jak wygląda!!

RAMMSTEIN1
22-10-2012, 16:36
chyba ze to jest B. sabulosum albo angustum - czesto jest mylony z B. vagans - sa prawie identyczne ;) ale to cos z tych :)

Gunseg
22-10-2012, 17:00
Ten vagans sie chyba farbnoł na odwłoku!!!

Awikularia
22-10-2012, 17:38
Na pewno jest to samiec - widac haczyki na odnozach. Hm, a jaki to gatunek... szczerze mowiac nie mam pojecia... Wyglada jak skrzyzowanie Chromatopelmy z B. vagans... W sumie nigdzie na zdjeciu takiego nie widzialam, jedyne pajaki jakie znam, ktore maja pomaranczowe wloski na odwloku, to Chromatopelmy... Chyba ze ta fotka jest podkolorowana.

RAMMSTEIN1
22-10-2012, 17:42
hehe...ja na pierwszy rzut oka tez pomyslalem ze to cos jakby Ch. cyaneopubescens - ale raczej to wyglada na vagansa - hehe ;)

Mysza1983
22-10-2012, 17:57
hmm a może jakaś odmiana vagansa, pochodzi z innego mjejsca niż te nasze hodowlane? kit to wie, w rzezczywistości nawet nie można określić wymiarów pajączka bo nie ma żadnego układu odniesienia (chyba że ten liść)

RAMMSTEIN1
22-10-2012, 18:05
hmm...moze to jakas hybryda ? ;)

z tego co widac na fotce to pajaczek przyjmuje pozycje odstraszajaca ;)

Awikularia
23-10-2012, 05:04
Pomyslodawca posta napisal, ze zrobil zdjecie w Meksyku. Brachypelma vagans wystepuje wlasnie w Meksyku, na Belize i Kostaryce. Ale w Meksyku wystepuje rowniez mnostwo innych ptasznikow, pozwolcie, ze je wymienie:

29 gatunkow z rodzaju Aphonopelma;
11 gatunkow z rodzaju Brachypelma;
1 gatunek z rodzaju Citharacanthus;
2 gatunki z rodzaju Cyclosternum;
1 gatunek z rodzaju Cyrthopolis;
2 gatunki z rodzaju Hemirrhagus;
1 gatunek z rodzaju Metriopelma;
9 gatunkow z rodzaju Schizopelma.

Co razem daje jakies 56 gatunkow ptasznikow. Wykluczona jest natomiast Chromatopelma, ktora wystepuje w Wenezueli. Tak widzicie wiec, ze kandydatow jest sporo...

Awikularia
23-10-2012, 05:19
Bardzo przepraszam za pomylke, dopiero teraz sie zorientowalam. Ale juz sie poprawiam:

2 gatunki z rodzaju Schizopelma;
7 gatunkow z rodzaju Spelopelma.

Wydaje mi sie, ze moze to byc jakas Aphonopelma. Moze A. moorei? Nalezy tez pamietac o tym, ze niektore samce i samice tego samego gatunku maja inne ubarwienie... Nie ma innego wyjscia, trzeba napisac do Ricka Westa :).

michał ptasznik
23-10-2012, 06:52
To napewno Vagans mam prawie taka sama fote

Jimbo
23-10-2012, 06:56
Mi się też wydaje, że Vagans, dorosły samiec. No chyba, że Aphonopelma Mooreae, ale raczej nie.

RAMMSTEIN1
23-10-2012, 07:45
Wiec reasumujac - to B. vagans ;)

Awikularia
23-10-2012, 08:12
:):):) A ja tez chce do Meksykuuuuuuuuuuuuuuuu...............

RAMMSTEIN1
23-10-2012, 08:20
hehe - ja równiez ;)
zróbmy jakas terrarystyczna wycieczke :P

a jak sie uda - pare pajaczkow trafi do hodowli ;):P

Doom
24-10-2012, 04:07
Z wypowiedzi wnioskuje że jest to Vagans. Co do zdięcia to kolory są identyczne jak w rzeczywistości. Moja jedyną poprawką (zmianą) była wielkość zdiecia z 104kb na 67kb- takie wymagania forum.

Dziękuje za zainteresowanie

Pozdrawiam
D

bart1990ek
25-10-2012, 10:56
Moim zdaniem to nie jest vagans. Po pierwsze: vagans ma czerwone włoski na odwłoku, nie pomarańczowe, po 2. Vagans ma pomaranczowa obwudke wokół głowotułowia, a ten nie (chyba, ze zle widze)

walter
25-10-2012, 14:09
:):):) A ja tez chce do Meksykuuuuuuuuuuuuuuuu...............
Dosyc czesto jezdze do Meksyku wysylany przez swoja kompanie.
Nie "bywam" w znanych miejscowosciach jak Cancun, Puerto Valarta, Acapulco lub Mazatlan - tam jezdzi sie z ciezka kasa wypoczywac a ja jezdze z mala kasa, pracowac :(

Ma to i swoje dobre strony - w znanych miejscowosciach trzeba by bylo sie bardzo uprzec, zeby zobaczyc "zywego, prawdziwego" ptasznika.
Na zadupiach, gdzie ja zezdze (a ktore raczej ciezko byloby znalezc na jakiejs mapie) zadnego robactwa nie brakuje, z ptasznikami wlacznie :)

Miejscowa ludnosc nie boi sie ptasznikow, wbrew temu, co czytalem kiedys w jakiejs "madrej" gazecie ... po prostu je ignoruje - byle tylko nie wlazily do garow i nie szwedaly sie po domach (cos, jak nasz stosunek do rodzimych pajakow).

Ladne okazy nieraz mozna kupic na miejscowych bazarach za psie pieniadze lub przy odrobinie fatygi (UPAL!) zlapac w okolicznych krzakach ... gorzej z wywiezieniem.

RAMMSTEIN1
25-10-2012, 14:35
oj Walter Ty to masz szczescie ;) hehe...
tez chcialbym jezdzic do Meksyku i tam ogladac w naturze pajaczki hmm...chyba ze udaloby sie jakiegos zabrac ze soba ;)

Doom
26-10-2012, 11:33
Ja w Meksyku byłem pierwszy raz właśnie w listopadzie tego roku. Nie poleciałem tam pracować, ani wypoczywać. Poleciałem tam na wyprawe przez dzungle na Jukatanie. Organizatorem wyprawy był znany podróżnik Andzej Ziarko (Facet który był już chyba wszędzie). W Cancun byłem tylko jeden dzień, przed samym wylotem do Polski, pozostałe 13 dni spędziłem na podróży jeepami przez miejsca do których "zwykli turyści" nie mają dostępu. Spaliśmy w prawdziwych meksykańskich wioskach, gdzie widok jaszczurek, pająków czy gekonów był codziennością. Na porządku dziennym były akcje w stylu: budze się, rozglądam po swoim pokoju i widze na suficie i ścianach gekony, (które zresztą tam są traktowana jako bardzo porzyteczne zwierzątka-zjadają wszelakiego rodzaju insekty) Coś wspaniałego, oglądać zwierzęta zyjące w swoich naturalnych warunkach. Prawdziwa Egzotyka. Gorąco polecam podróż do meksyku, jednak wiele (większośc) jedzie tam do miejscowości typowo turystycznych takich jak wspomniane Cancun. Tacy ludzie widzą tylko plaże, hotel i żyjące calą dobe miasto-to też jest przyjemne :))) ale nie może się równać z "prawdziwym" Mesykiem-naturalnym, pięknym no i nie skomercjalizowanym, dopiero wtedy zdajesz sobie sprawe że jesteś w raju...
Mam jeszcze troche fotek, zainteresowanych prosze o mail.

Pozdrawiam
D

RAMMSTEIN1
26-10-2012, 12:00
Doom - arti121@poczta.onet.pl, jak mozesz podeslij ;)

Lobi
26-10-2012, 13:02
To jest samiec vagansa. Ma czarniutkie długie odnóża i piękne rude włoski na odwłoku (pod wpływem słońca czerwone wloski wyblakły i stały się rude :) niezła teoria nie :]?)

Awikularia
22-02-2013, 07:32
A najprawdopodobniej jest to dojrzaly samiec Brachypelma epicureanum............. Znalazlam identycznego pajaka na bardzo podobnym zdjeciu w necie ;P. Aaaaale staaaary post :D:D:D.

42d3e78f26a4b20d412==