PDA

Zobacz pełną wersję : Małe ptaszniki i różne wersje żywienia



Chriss
10-11-2012, 01:37
Witam

Od niedawna posiadam 2 małe ptaszniki Grammostola rosea, są po pierwszej wylince. Oczywiście pierwsza strona na jaką trafiłem to terrarium.com.pl i opis gatunków. Tam dowiedziałem się, że małe okazy powinny dostawać mączniki co 1-2 dni. Następnie chciałem zajrzeć na forum i zobaczyłem FAQ, gdzie dowiedziałem się, że najlepiej dawać im pinki lub małe świerszcze. Trzecie info o odżywianiu mam od hodowcy, od którego qpiłem moje zwierzaczki. Dowiedziałem się od niego, iż najlepiej podawać im kawałek mączniaka [nie większy od samego pająka i koniecznie bez głowy] lub kawałek pinka, również uciętego, bez głowy.
No i w sumie opisy podobne, lecz nie do końca [jak dla mnie, n00ba, który dopiero zaczyna], ponieważ w/g 2 opisów powinienm dawać całego robala [no przynajmniej nie jest napisane, że kawałek], w/g hodowcy natomiast kawałek.
Jak dotąd dawałem maluszkom połowę pinka, i jednemu nawet się spodobało, gdyż zjadał sobie prawie całą ofiarę, drugiemu się nie spodobało. Ten drugi wogóle jakiś mało ruchliwy jest.
Przy tworzeniu pojemników dałem im po połówce łupiny orzecha włoskiego, myśląc, że sobie podkopią i będą miały domek. Niestety przez kilka dni się tak nie stało więc wyciąłem im w łupinach małe wejścia...i... pan nieruchliwy od razu tam uciekł, więc wnioskuje że przygotowuje się do wylinki, dlatego też nie je.
Przez zeszłą noc [daje im jeść na noc, rano sprzątam przed wyjściem do pracy] żaden z nich nic nie zjadł, no ale jednego nie winie - przygotowuje się, natomiast drugi [ten co nie wlazł do łupiny] może już nie reaguje na trupki pinków...
Więc takie troche koło mi się zrobiło zamknięte...
Zapytam więc, czy podajecie małym osobnikom całe pinki? Nic im się nie stanie [przegryzą się przez pancerz? mój atakował go od strony przecięcia]?

Serdecznie pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź, mam nadzieje że żaden 'spryciarz' nie odeśle mnie do FAQ bez czytania calej wypowiedzi.

P.s.
http://www.zoo.poznan.pl/ptasznik.htm
W FAQ czytałem, że ptaszniki jeszcze żadnego człowieka nie zabily oicjalnie, ale widze że zoo wie lepiej [ i odstrasza potencjalnych hodowców ].

Nazar
10-11-2012, 01:44
Najlepiej podawaj im przepolowione pinki. Ja tak karmie male

Jimbo
10-11-2012, 02:01
Moim zdaniem małe pajączki najbardziej lubią larwy mącznika. Przynajmniej moje tak mają. Raczej podawaj przepołowione, a nawet podzielone na 3 części, bo całe są za duże dla takich maluchów. A co do połówki orzecha, to chodzi raczej o ćwiartkę orzecha, chociaż wszyscy piszą o połówce. Przy połówce pająk musiałby robić jakiś podkop do nory, co wydaje mi się trochę głupawe.

BakuBak
10-11-2012, 03:39
kazdy sposub karmienia jest dobry ,,,,, i tu nie ma rórznicy ....... - dawaj co ci pasuje - nawet kawełek pieczystego ( ale to raczej starszym :P )

co do jedzenia ,tudzierz jego braku : jak nie chce jeść to przestań mu podawać na 2 dni pokarm jak i potem nie zje to przestań na tydzień , jak i potem nie zje to ma wylinke na 100% jeśli jest mały a jak jest duzy to moze mu sie poprostu nie chcieć jeść :]

TheMetal
10-11-2012, 04:12
dokładnie to co do pinek to raczej ne zaatakuja one pajączka a głowkę ucina się po to by nie zakopały się w podłożu , a możesz jescze próbować karmić jej muchami wyklutymi z pinekk niektóre pajaki bardzo je lubią (mój boehmei je tylko muchy :/ ) a to że jeden uciekł do kryjówki to nie oznacza jeszcze że będzie miał wylinke ;) mój smithi nonstop siedzi w kryjówce choć wyl miał tydz temu i nie zapowiada sie na następna. hih tego nooba to żeś chyba z w3 zapożyczył ;]

Chriss
10-11-2012, 05:53
No niby nie oznacza wylinki ale ma juz kolo miesiaca po 1 wiec chyba bedzie mial niedlugo... co do n00ba to troszke wczesniej niz w3.. chociaz nie da sie ukryc ze wlasnie w3 mi to utrwalil :P

Pozdrawiam

Chriss
10-11-2012, 05:54
Nie no... mowie o calym, podkop nie wyszedl wiec zrobilem male wejscie do skorupki, ale wciaz... jest bardziej cala niz cwierc :)
Jak wejdzie do srodka to bez swiecenia swiatlem do srodka skorupki nie widac pajaczka, skoro ja nie widze jego to jest szansa ze i on mnie jak majstruje przy jego wodopoju etc.

Pozdrawiam

MaJSteR
10-11-2012, 06:13
ja moje maluchy karmię ochotką i są bardzo zadowolone :) wsysają je jak makaron(ochotki dostniesz w akwarystycznym, najlepiej zeby byly zywe)...

Chriss
10-11-2012, 06:17
No wiem co to ochotka, jeszcze 2 lata temu to co chwila na ryby jezdzilem :)
Poproobujemy, na osiedlu mam sklep zoologiczny+wedkarski co wlasciciel jak sie dowiedzial co hoduje to sie na tyle zafascynowal i jak cos to moze nie cale pudlo a troche mniej sprzeda - tak jak z pinkami :)

Pozdrawiam

MaJSteR
10-11-2012, 06:18
bardzo very good.. zaletą ochotek jest ich rozmiar - nawet najmniejszy pająk się ich nie przestraszy...

Frodo
10-11-2012, 06:26
Ja wrzucam cale pinki, nie bawie sie w zadne dzielenie, w dzungli im nikt nie kroi, tylko ze tam jest wiekszy wybor i moga zlapac cos mniejszego :) jak nie zje to trudno, z glodu nie zdechnie, najwyzej mu sie wylinka przeciagnie o pare dni, zazwyczaj jednak daje rade wessac ofiare.

Chriss
10-11-2012, 07:14
No i pewnie tak tez dzisiaj zrobie
gorzej jak sie glupi robal zakopie... zgnije gdzies albo zacznie robic jakies glupstwa....

Frodo
10-11-2012, 08:17
Biale robaki wysychaja, u mnie bynajmniej nigdy nie zaplesnialy, a jak nie zeschnie to sie much wykluje i tez dobrze, duzo chityny i nic nie moze zrobic taka muszka pajonkowi.

MaJSteR
10-11-2012, 08:18
a ochotki się nie zakopują... lekko się ruchają tylko... :)

nokeg
10-11-2012, 09:37
wszystko jedno co im podasz, jak nie beda chciały jeść jednego to podasz im drugie

Kenshi
10-11-2012, 10:29
ja juz od jakiegos czasu nie karmie pinkami (raz ze smierdza, dwa ze uciekly mi raz w lodowce, trzy ze mam juz za duze pajaczki) ale z wlasnego doswiadczenia powiem tylko tyle - ja malutkim ciachalem pinke na pol, wiekszym dawalem tylko ze zgnieciona glowka zeby mi sie nie zakopywaly - przewanie robilem tak ze przed snem wrzucalem, a rano wyjmowalem to co zostalo - obecnie chyba jednak zdecydowalbym sie na ochotke, bo z tych pinek to 95% mi zdechlo a 5% zjadly pajaczki (kupilem za 7zl opakowanie ;) )

Kenshi
10-11-2012, 10:39
A co do linka http://www.zoo.poznan.pl/ptasznik.htm to wiesz, pewnie kogos tam kiedys zabily ale statystycznie grozniejsze wydaja mi sie psy czy pszczoly - znaczy sie chyba one wiecej ludzi zabijaja! A sam opis jest strasznie ogolnikowy, raczej nie sadze zeby jadem kedziora czy smithi indianie zatruwali sobie strzaly! :D

Chriss
10-11-2012, 11:53
Co do pinek to kupilem pudelko za 30gr [lol], ucieknac mi nie uciekna [doswiadczenia wedkarskie :P ]. Ochotki sprobuje, ale sie musze do wujaszka usmiechnac, ma tego od cholery wedkarz :)

Pozdrawiam i dzieki wszystkim za odpowiedzi.

42d3e78f26a4b20d412==