PDA

Zobacz pełną wersję : PTASZOR VS MODLICHA



walter
25-11-2012, 15:52
Trafilem na taki ciekawy (przynajmniej inny, niz wylinki i plamki) temat na SpiderTalk Forum:
http://www.spidertalk.net/SpiderTalk/viewthread.php?tid=3320

Gosciu trzyma w jednym terrarium - oczywiscie dobrze przedzielonym - A. Seemanni i jakas modliszke.
Zaczal sie zastanawiac, co by bylo, gdyby ... ten Mur Berlinski runal i dwa zwierzaki dorwalyby sie do siebie ... kto by wygral?
Ktos zalaczyl rowniez filmik pokazujacy ptaszora jedzacego modliche:

patrickking.virtualave.net/tarantula/eat_mantis.wmv

Wyjasnilo sie, ze autor filmu nakarmil swojego ptaszora prawie zdychajaca modliszka.

Kiedys obserwowalem u znajomego taki pojedynek - zlapal na balkonie modliszke i wrzucil ja swojemu smithi ... pomimo najszczerszych checi smithi nie byl w stanie nawet zblizyc sie do modliszki na odleglosc jej (dosyc dlugich) wyciaganych z predkoscia swiatla lap.
Zakonczylo sie remisem - modliszka zostala zabrana z terrarium w obawie, zeby nie uszkodzila smithi'ego i wypuszczona na wolnosc.

Wcale nie znaczy, ze mamy zaraz zaczynac taki cokolwiek glupi eksperyment, ale gdyby oba zwierzaki byly +/- rowne wielkoscia i w dobrej formie, osobiscie predzej postawilbym na modliszke.

Robson
25-11-2012, 15:55
hm....bardzo ciekawe....ale postawilbym na ptasznika;) zalezy chyba to tez od gatunku, no bo co taki smithi niegrozny moglby zrobic modliszcze:/
jak by byl to jakis podziemny to modliszka nie zauwazyla by nawet kiedy ja wciagneloby do ziemi
eheheheh
zart;)

MaJSteR
25-11-2012, 17:02
wygrałby ten bardziej agresywny... ciekawe jak by wypadł np. jakiś dziki p. murinus w starciu z modliszką...

Tomo
26-11-2012, 03:34
He he. smithi to spokojny i malo ruchliwy pasznik. Jesli zmierzylaby sie z P. ornata to raczej nie ma szans (ornata sie teleportuje i nie ma modlichy). Jesli chodzi o podziemne to sa one na tyle agresywne ze obrona modlichy raczej ich by nie zniechecila, a jesli jeszcze atakuja z zaskoczenia ze swojej norki to ofiara juz zupelnie nie ma szans, szybkie sa bestie :).

Awikularia
26-11-2012, 03:50
A moze smithi nie byl glodny... Czasami wrzucalam jakiejs samicy ptasznika mysz i nie chciala, natomiast bardzo rwala sie do swierszczy. Ptaszniki maja narzad smaku na nogoglaszczkach i moze akurat ta smithi nie byla zainteresowana modliszka... Kiedys mialam w terarium z wezami modliszke. Wrzucilam wezom mysz, a modliszka zaczela za ta mysza chodzic i lapac ja. Myszy nic sie nie stalo, ale modlicha wyrwala jej troche siersci...

_INVISIBLE_
26-11-2012, 11:25
Moze takie pokarmy typu modliszka wrzucajmy bardziej grozniejszym ptasznikom, wtedy zobaczymy jakie kto ma szanse.Taka Brachypelma raczej sobie nei poradzi z modliszka (moze nie do konca) poniewaz jest wolna i ma slaby jad, a taka modliszka jest praktycznie doskonala

RAMMSTEIN1
26-11-2012, 12:17
hehe...chcialbym zobaczyc taka walke na zywo :>

i`am
26-11-2012, 12:54
trza by to kiedys wyprobowac:P

AGAM
26-11-2012, 13:12
ja karmiłem moja rosee dorosłą samicą h.membranacea która źle przeszła wylinke ale modliszka zaczęła gryźć pająka i ten ją wypuścił. Modliszka skończyła jako pokarm P.imperator.

i`am
26-11-2012, 13:23
az se kupie modliche;]

msk
26-11-2012, 21:56
Odpowiadajac na pytanie trzeba po prostu rzec: irrelevant

Nie bedzie mozna obiektywnie sprawdzic, ktore stworzenie jest silniejsze, gdyz zawsze beda nierowne szanse- ot, ptasznik bedzie wiekszy (blondi), szybszy (ornata), agresywniejszy (geniculata), jadowitszy (calceatum), bedzie atakowal z zaskoczenia (lividum), wzglednie modliszka bedzie trzymala na zasieg. Moim zdaniem, nie da sie odpowiedziec jednoznacznie, w terrariach, jak w zyciu- roznie to bywa.

A do testow szkoda zarowno ptasznika, jak i modliszki.

walter
27-11-2012, 00:13
MSK - zapodales bardzo rozsadna odpowiedz ... i chyba tak to wlasnie wyglada w naturze - zwyciezy ten, ktory bedzie mial wiecej skomasowanych w/w cech.
Nie znam sie coprawda na modliszkach (mialem tylko dwie, takie zwykle, zdjete z balkonu) ale podobno one rowniez dziela sie na mniej / bardziej agresywne a co do budowy, faktycznie sa DOSKONALE - duzo doskonalsze od ptaszorow (moze kwestia ewolucji?).
Jesli chodzi o mecz ptaszor VS skorpion, taki "oswojony" tubylec ze Sri Lanki mowil mi, ze nadrzewne pajaki czesto poluja na mlode skorpiony ale dorosle zastawiaja w spokoju - moim zdaniem, naziemny pajak nie ma zbyt wielkich szans z doroslym skorpionem.

Wracajac do modliszek, obserwujac te moje dwie "balkonowe", male, szare modlichy, nie bylem sie w stanie nadziwic, jak gwaltownie i szybko duzy, dorosly swierszcz zostaje porwany i pozarty przez takie dosyc male stworzenie.

Atrax Robustus
27-11-2012, 05:21
Musimy jeszcze dodac do tego fakt, ze ptasznik jest na swoim terytorium, w ktorym czuje sie znacznie pewniej, niz zwierze, ktore wskakuje do calkowicie nowego i odmiennego srodowiska.

Hari
27-11-2012, 05:45
Jezeli modliszka nie bedzie w stanie wygrac to nawet nie bedzie probowac ataku. Sama wie jakie ma mozliwosci. Kiedys chcialem modliszke nakarmic krzyzakiem, jednak ta po prostu uciekała, tak wiec do konfrontacji nie doszło. Widocznie czuła, ze ma małe szanse.

mantid
27-11-2012, 05:53
Coz zdarzalo mi sie karmic modliszki pajakami - krzyzakami, katnikami itp... Pajaki generalnie nie mialy szans. Modliszki sa cholernie szybkie i maja wiekszy zasieg....Pajakowi trudniej jest pochwycic i unieruchomic ofiarę....

Obstawailbym remis

Walter, zazdroszcze Ci.... Tez bym chcial zeby modlsizki przylatywaly do mnie na balkon...

msk
27-11-2012, 06:27
Tak miedzy nami mowiac, jest cos takiego jak remis w swiecie zwierzat?

Za remis nie uwazam wyciagniecia modliszki/pajaka z obawy, ze "cos sie stanie" (wiadomo zreszta, ze "cos sie stanie", wiec po co je tam wkladac?), toz to walkower w czystej postaci.

nokeg
27-11-2012, 07:00
kurde, też tak chce: wyjde na balkon i łapie modliszke. tylko pozazdrościć

Korgan
27-11-2012, 07:04
do tego latajaca to jest cos :D

walter
27-11-2012, 21:45
Nie wiem, w jaki sposob modliszki dostaja sie na balkon ale podejzewam, ze chyba przylatuja (w koncu po cos maja te skrzydelka).
Nie jest to zadna "inwazja", co roku w lato znajduje ich kilka o ile kot nie dopadnie pierwszy.
Zadne tam egzotyczne, kolorowe modlichy ... takie zwykle, szaro-zielone.
W zalaczniku fotka jednej z nich.

Predator
29-01-2013, 09:36
I to w Warszawie? W polsce? Hehe, to masz szczęście :)

42d3e78f26a4b20d412==