Przeprowadzka

[SławekS]

Macie jakieś sposoby na wyciąganie pająków szczególnie podziemnych z pojemnika, gdy np. trzeba je przenieś do większego pojemnika a ten siedzi pod ziemią. Czekanie aż wyjdzie odpada.

[Hari]

Spotkalem sie ze sposobem "na wanne" i "na babke z piasku". ;)

[i`am]

ano to sie wygrzebuje go z ziemi, przepucha wacikiem do uszu do innego pojemnika;]

[bachus]

heh, dołączam się do pytania bo wkrótce może będę mieć undergroundowca :P

[alice]

hari ze tak na babke z piasku to wiem a na wanne to co oznacza bo zgupialam? <lol2>

Slawek Bachus - wygrzebac troche torfu i wygonic do next terra... ew na babke z piasku :P tj przykryc innym pudelkiem.. roznicy praktycznie duzej nie ma...

[Hari]

Wygrzebujesz pająka w wannie, zeby nie mial mozliwosci uciczki np. za szafe w pokoju :)

[Frodo]

Po co sie bawic.Zanuz łape w pudelku i wyjmij go razem z torfem i po sprawie.

[RAMMSTEIN1]

ja staram sie zlokalizowac pajaczka, odsuwam troszke torfu i penseta wyganiam pajaczka z norki :)

[morda]

Ja łyżka wyciągam cały torf i łapie pająka w pudełko.

[alice]

nie mam wanny wiec stosuje albo metode mordy w pokoju
najwyzej bede odsuwac biurko... bo jak zwieje na szafe to tam bedzie jego terra.. moja szafa jest zamontowana na stale [lol]

[Atrax Robustus]

A ja kiedys odwrocilem denkiem pudelko z Hysterocratesem. Pajak byl na samym dnie i mial umocnione korytarze, ale podloze szybko oderwalo sie od scian terrarium i pajakowi nic sie nie stalo i dosc szybko go przenioslem. Ten sposob jest troche niebezpieczny i jest dobry, kiedy wiem na 100%, ze pajak siedzi na dnie.

[_Andrzej_]

Nigdy nie wyciągałem tak pająka, ale mam dwie metody:

- "na studnię" - wkop jakiś pojemnik w ziemię i na dnie umieść jedzonko. Pajączek chcący zdobyć pożywienie wpadnie do "studzienki” i wtedy go mamy (jak szybko przykryjemy pojemnik:) )

- "na leżaczka" - jeżeli pająk nie chce wpaść do studzienki to pojemnik kładziemy w pozycji horyzontalnej z przygotowanym jedzonkiem - w miarę nieruchomym - i czekamy aż pajączek wejdzie do pojemniczka. Oczywiście również należy wykazać się refleksem i go tam zablokować jakąś pokryweczką.

Obydwie metody są mało inwazyjne, ale wymagają cierpliwości :)

[Atrax Robustus]

To jest niestety niewykonywalne, jesli chodzi o moja lividum. Juz ja probowalem wywabiac z norki, ale nic z tego. Ten pajak atakuje dopiero wtedy, gdy pokarm sam mu sie pcha na szczekoczulki. Jeszcze sie nie zdarzylo, zeby pochwycil cos sam :]
Ten pajak nawet w nocy rzadko gdzie sie rusza poza obreb kryjowki. Wiem, bo rzadko kiedy spie w nocy i mam czas go obserwowac i praktycznie 0 reakcji :)...
Dopiero od wczoraj zaczal przemeblowywac mieszkanko i poszerzac kryjowke :]

[SławekS]

Frodo co do wyciągania rękami moja albopilosum atakuje nawet pęsetę a jak tam łapę wsadzie aałłŁŁŁAAA za to jak jej dam żarcie to je łapie i wieje do nory albo czeka aż samo jej tam wejdzie