PDA

Zobacz pełną wersję : Ptaszniki



Orange
27-01-2013, 01:45
Hej!
Jestem laikiem, co prawda, jeśli chodzi o ptaszniki, ale staram się to zmienić.
W związku z tym mam dwa pytania:
- Wiem, że ten temat był już poruszany, ale każdy mówi, co innego, a więc – czy bierzecie swoje ptaszniki do ręki? Chodzi mi tu przede wszystkim o Brachypelma smithi i inne tym podobne...
- A to pytanie jest skierowane głównie do poszkodowanych – co się dzieje, jeśli ptasznik wyczesze włoski z odwłoku (dużo jest na ten temat w książkach, ale prosiłabym o przedstawienie własnych doświadczeń)

Pozdrowionka,
Marcia

herzog
27-01-2013, 01:55
Po pierwsze ptaszniki nie są maskotkami.W każdej chwili mogą wykonać gwałtowny ruch i albo Ci ucieknie albo sie zabije.Raz wziąłem swoja rosea na ręce(z przymusu) podczas przenośin do nowego lokum.
Jak ptasznik wyczesze włokski to ma łysy odwłok a Ty masz pecha (jak nimi oberwiesz)Powiem Ci tylko że cholernie swędzi.

_INVISIBLE_
27-01-2013, 01:57
Pytanie 1
Nie poleca sie brac ptasznika na rece poniewaz nie trudno jest o u padek tz. pekniety odwlok czy smierc nawet :(. Ptasznik moze zwiac na np. za szafe i co wtedy , trzeba szukac, ale to nie takei latwe :). Tak czy inacz NIE POLECAM ( i nie tylko ja ) brania ptasznika na rece. Tylko w wyjatkowych sytylacjach np. czyszczenie terra czy przenoszenie.
Pytanie 2
Ptasznik gdy wyczesz wloski na rece strasznie swedzi, a przestaje po kilku dniach. Jesli wloski dostana sie do drug oddechowych masz chrypke :D i swedzenie, gorzej jest z okiem :(. Do tego typu ptasznikow ( czeszacych ) powinno sie podchodzic do terra w maseczce i rekawicach. Jesli bedzesz mial duzo ptasznikow ktore czesza po kilku latach mozesz miec arelgie lub cos z glosem.
Pozdro

Atrax Robustus
27-01-2013, 02:26
Oczywiscie na forum roi sie od kozakow, ktorzy traktuja branie pajakow na reke jako dobry sport... ale pytanie, po co? Zeby sie dowartosciowac? Bo to przyjemne?
Nie, zebym przecenial pajaki, ale one tez sie tym stresuja. Poza tym bylo juz kilku kozakiewiczow, ktorzy uznali, ze im pajak nigdy nie spadnie z reki, a okazalo sie inaczej i pozniej post na forum: "pomocy.. moj pajak lezy z wybebeszonym odwlokiem i sie nie rusza.. czy to normalne?". Pajak moze tez ukasic, wyczesac wloski, zwiac. Same przyjemnosci.
Zrobisz jak zechcesz, to Twoje zwierze. Zaraz pojawi sie tu pelno postow, jak to wspaniale brac pajaki na rece i zebym nie przesadzal, ale ja i tak w tym wypadku mam racje :>.

loko
27-01-2013, 02:50
ja biore swoje na rece tylko wtedy gdy je łapie w przypadku ucieczki, na codzien nie chce ich stresowac... tu w pełni zgadzam sie z Atraxem.
Jak juz chce podniesc poziom epinefryny to biore na rece weże, w tym przypadku jedynie mi moze sie cos stac..
pozdrawiam..

Poza tym ugryzienia pajaków nie naleza do przyjemnosci.... w wiekszosci przypadków..

Mefisto
27-01-2013, 02:54
Jeśli chodzi o pyt. 1 - polecam FAQ i poniższy tekst:

http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=26005&t=26005

Co prawda nie napisał w jakich okolicznościach pająk upadł, ale sama widzisz, czym grozi wyjmowanie ptasznika. Czy chcesz, żeby Twoje zwierzę też się tak męczyło?

Pyt. 2 - FAQ + to:

http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=27925&t=27925

Jeśli poszperasz po forum, to zapewne znajdziesz dziesiątki podobnych tematów.

Pozdrawiam. :)

SamsoN
27-01-2013, 03:11
W pełni popieram wszesniejesze wypowiedzi!!! Pare razy wziołem na reke moja versicolor, ale zdarzylo sie to moze 3-4 razy w ciagu 2 lat od czasu gdy ja zakupiłem. Branie pajaka wiaze sie z dosc nieprzyjemnymi konsekwencjami, a czesto smiercia nic niewinnego ptaszora!!!

Pozdrawiam SamsoN

rokoko
27-01-2013, 04:05
e tam ja zawsze biore panią kędzierzawą na łapy, mam ją od 7 miechów jest po L9 i wyczesała się na mnie 3 razy. a co do włosków to na mnie nie działają, żadnych odczynów na rekach, na twarz mi się nie wyczasał żaden ptasznik.

rokoko
27-01-2013, 04:11
nie biorę ja dla sportu, poprostu lubie dotyk jej włosków, to jest po prostu potrzeba kontaktu ze zwierzęciem, i nie piszcie żebym se kupił zwierzątko do przytulania, mam psa :P jest wielu którzy ryzykują grzebanie gołymi rękami w terra przy murinusach, to jest dla mnie kozactwo! a nie jak bierzasz własnego puchacza na łapy. Nawet na wystawach robią zdjęcia z ptasznikami na łapach, czy jest w tym coś tak złego ??

Atrax Robustus
27-01-2013, 05:16
Nie ma w tym nic zlego, dopoki nie bedziesz zmuszony zdrapywac zyletka z podlogi wnetrznosci ptasznika.. ale co tam.
Jak dla mnie, to mozecie nosic te pajaki nawet i w majtkach. To nie moj interes, a ja staram sie po prostu doradzic, jak uniknac ryzykowania zycia swojego i zwierzakow. Nie zapominajcie, ze ptaszniki zyja na tym swiecie troche lat wiecej niz my i nikt ich dokladnie nie zbadal, wiec na pewno nikt nie jest w stanie przewidziec, jak beda reagowac na okreslone bodzce i jak sie zachowaja w danej sytuacji (zaznaczam jeszcze - w nietypowej dla siebie sytuacji). Poza tym nawet taka lagodna albopilosum ma jad, a hodowcy nie moga miec najmniejszej pewnosci, ze nie sa alergikami na pajecze toksyny (nawet albopilosum).

I niech bedzie... dramatyzuje, tylko niech no zobacze jeszcze raz posta typu: "pajak mi spadl z reki na podloge i krwawi... co zrobic"... to bedzie ostro.

i`am
27-01-2013, 05:25
ja znam idiote co z ptasznikiem na miasto chodzil;/

roko
27-01-2013, 05:44
noo a na smyczy prowadził??

i`am
27-01-2013, 05:47
na ramieniu;]

morda
27-01-2013, 07:09
Kumpel brał Stromatopelme. Ja jej nie brałem bo po tem co wyczytałem na Arachnoboards dałem se spokój.
Miałem na ręce za to regalis (coś kolo 5 wyl), crawshayia (kurdupel po 2 :)), prawie dorosłą irminię, geniculatę po 5 no i całą masę spiderlingów...

rastafaq
27-01-2013, 08:12
Atrax, co ma branie na rece z kozaczeniem, dla mnie to debilne stwierdzenie tak samo jak to, ze operowanie golymi rekoma w terra jest szpanerstwem, jak sie boisz to Twoja sprawa ale zaraz nie wyzywaj innych, zreszta zazwyczaj nie robi sie porzadkow w terra przed banda kolegow wiec tym bardzij nie wiem przed kim jest to szpan.

pac
27-01-2013, 09:03
tos glupi! raduje Cie branie pajaka na reke?? dowartosciowujesz sie???

pac
27-01-2013, 09:05
a pomysl o tym ze zwierze wcale nie potrzebuje kontaktu z Toba.. dla pajaczka to bardzo stresujace.. no ale Ty myslisz tylko o sobie.. Boze wybacz mu..

rastafaq
27-01-2013, 09:27
Gdzie wyczytales, ze ja biore, ja nic takiego nie pisalem, pies tez moze nie lubic jak mu sie zaklada kaganiec albo kolczatke. I nie wyzywaj mnie od glupich.

pac
27-01-2013, 09:30
a kto Cie tu z tej calej grupy wyzywa?? :)

rokoko
27-01-2013, 09:44
jasne dowartosciowywuje się w ten sposób! lepsze to niż jazda na recznym, uwież pac możesz się przeżucić będzie Ci lżej, a te hasła w stylu "wybacz mi boże" to se zachowaj na msze, bo widać że jesteś tempo uzależniony od wszystkich dogmatów. Paiętaj ze każdy może wyrażać swoje zdanie i niemożesz jechać kogoś za to ze pisze zeczy nie zgodne z twoimi upodobaniami. Nie jestem paralitykiem i umiem się obchodzić z pudełkiem po ferrero rosher, nie wypadnie mi nic z ręki, ponadto niamam lęku przed jego gwaltownymi ruchami.

pac
27-01-2013, 09:51
a mozesz wierzyc lub nie ale pajakowi to sie wcale nie musi podobac.. i tu nie chodzi o strach czy lek ale o zwykle ludzkie odruchy.. no chyba ze nie jestes normalny i brak u Ciebie takich odruchow.. aaaaaaah jeszcze jedno... nie jestem uzalezniony od zadnych dogmatow.. a tym bardziej "tempo" heheh.. i nie pitol o jakiejs potrzebie kontaktu z pajakiem bo to po prostu smieszne......... zal pajaka...

morda
27-01-2013, 09:52
Ptasznika na ręce weźnie każdy po jakimś czasie. Nie po to by się popisać czy coś - po prostu żeby zobaczyć co i jak. I ja z kumplem wzięliśmy je na ręce. Bardzo miłe nowe doświadczenie.

pac
27-01-2013, 09:58
najbardziej mile dla pajaka.... czemu wogole nie pomyslicie o zwierzaku??? tylko "ale super doswiadczenie"...

Atrax Robustus
27-01-2013, 10:02
Mnie to nie obchodzi, czy bierzecie, czy nie.
Bierzcie sobie, tylko pozniej niech nikt nie ma pretensji i zalow...
Ja wzialem do tej pory tylko raz.. kiedy nie mialem mozliwosci przeniesienia w inny sposob. Obecnie jednak tez mam sposoby na przenoszenie pajaki w bezpieczniejszy sposob. To nie jest kwestia strachu, ale jestem zbyt mocno przywiazany do pajakow by pozniej uzalac sie nad soba, ze bylem takim idiota, ze wypuscilem pajaka z reki, spadl i sie zabil.
Poza tym skad wiecie, jak pajak zareaguje w danej sytuacji? To, ze caly czas jest powolny, to nie znaczy, ze nagfe mu cos nie "odbije" i nie zaskoczy czyms pajeczarza. Jezeli sytuacja wymyka sie spod kontroli, to ludzkim odruchem jest strzepniecie pajaka z reki, a konsekwencje juz znacie.
Rastafaq - a o operowaniu golymi rekami w terrarium sie nie wypowiadam. Sam to robie, jak pajak siedzi w kryjowce. Tak czy owak, prawie zawsze mam pesete.
Ale nic mnie nie przekona, ze branie pajakow na reke tylko po to, zeby zobaczyc, jak to jest, nie jest debilizmem.
Rozumiem, ze mozna pajaka wziac do reki, jezeli to ma jakis cel.. np. opatrzenie rany, ale w celach rekreacyjnych? Dla mnie to glupota, a ze ktos lubi... no coz, nie moj problem. Zycze wszystkim sukcesow w glaskaniu pajakow :)


Ps. Co do szpanerow, to juz zdarzylo mi sie paru takich poznac. Wszyscy zakonczyli hodowle w ciagu paru miesiecy (z nudow lub nie dawali sobie ze zwierzeciem rady).

morda
27-01-2013, 10:06
Pająk zachowuje się wtedy normalnie. Ani jeden nie zachowywał się nerwowo, nie uciekał ani nie był agresywny. Branie wyglądało tak: pająk wyszedl z terrarium po szybie, wszedł na ręke, pochodził i wszedł z powrotem do terrarium. Ot cała filozofia. Jakby mu coś nie pasowało zachowywał by się inaczej - one były spokojne.

rokoko
27-01-2013, 10:09
żal to mi ciebie bo to ty nie potrafisz zobaczyć w pająku czegoś więcej niż tylko idiotycznego robaka. To nie jest kozactwo jeśli wezme pająka na ręke i postawie go na biurku, zeby popatrzeć jak trudzi się z pokonywaniem różnych przedmiotów (szklanka, kalkulator, myszka) poprostu bardziej mi siępodoba gdy niesfornie usiłuje się wspiąć na szklanke :)

pac
27-01-2013, 10:17
a mi to zal jest ciebie..... i pajaka ze traktujesz go jak zabaweczke ktora sie mozna pobawic... no ale w wieku 16 lat tez bym moze tak glupio myslal... bo przeciez trzymanie go w terra jest taaaaaaaakie nudne....

Atrax Robustus
27-01-2013, 10:28
Przypadek, jaki opisal morda zdarzal mi sie dosc czesto. Zawsze bylo tak ze smithi. Kiedy sprzatam lub manipuluje rekami w terrarium, to ona od razu mi na reke wchodzi, a ja czekam, az zejdzie... chyba, ze sie zasiedzi, to jej pomagam :)
Zawsze jednak nie wyciagam reki z pojemnika, bo balbym sie, ze pajak by mi wypadl. Staram sie unikac czegos takiego i najczesciej wszystkie prace w terrarium wykonuje peseta...ale czasem, jak sie nie da, to trudno.

rokoko
27-01-2013, 11:59
ciekawe co wiek ma do tego jak się ze zwierzęciem obchodzisz, ja niemaiłem żadnych wypadków z pająkami (bogu dzięki) i jakoś nie widze ryzyka w zabieraniu pająka z terra jeśli co najwyżej moze spaść z wysokosci 5 cm na biurko. ale jeśli kozak to kozak.

Neo2
27-01-2013, 12:00
Pac słuchaj ja mam 16 lat i takich pomysłów niemam, dla mnie wystarczająco interesujące jest patrzenie na niego nawet jak nic nie robi. Wiec nie generalizuj ze "w wieku 16 lat to to albo tamto..."

Hwarang
28-01-2013, 02:12
Skad wiesz, ze pajakowi cos takiego sie nie podoba? Na dodatek kupujesz zwierzeta i wiezisz je w ciasnych terrariach tylko dla Twojej frajdy... Strasznie meczysz te zwierzeta...
To musi byc dla nich strasznie stresujace...

msk
28-01-2013, 04:09
Oczywiscie, ze nie wiemy. Mozemy tylko dywagowac, iz pajak to zbyt glupie stworzenie, zeby mu sie cos podobalo lub nie podobalo, zeby go cos zaciekawilo lub nie. W koncu to nie jest tak inteligentne, jak szczur, pies czy chocby chomik.

Natomiast mozemy uznac, iz jako glupie stworzenie, jest dla niego stresujacym byc wyciagnietym z jego nory, w ktorej czuje sie bezpiecznie.

ghash
28-01-2013, 05:32
ja wlasnie odczuwam skutki wloskow chromatopelmy :)
poczestowala mnie przy przeprowadzce do nowego terra. w sumie nic strasznego, troche mnie palec piecze i swedzi, ale nie przeszkadz mi to w klepaniu w klawisze :)

rastafaq
28-01-2013, 06:48
ale glupia teoria z tym, ze sie mu podoba, przeciez pajak nie odroznia reki od kawalka drewna wiec o czym Ty czlowieku gadasz, jezeli juz ktos bierze to nie smyra go palcami po zebach czy drapie po dupie tylko pajak najzwyczajniej w swiecie p[rzechadza sie po rece, pac - kminisz ??

pac
28-01-2013, 06:54
niewazne.. i tak nie zrozumiesz........

rastafaq
28-01-2013, 07:14
jakbys sensownie gadal to bym zrozumial, ale belkoczesz bez sensu i wperasz swoje racje

pac
28-01-2013, 08:07
wybacz mi PANIE!!! juz wiecej nie bede...... ograniczony jestes i tyle... skoro tego nie rozumiesz i to jest dla Ciebie belkot to jestes niedorozwoj..... przykre ale prawdziwe..

Atrax Robustus
28-01-2013, 08:47
Co do stresu, to reakcje stresowe towarzysza prawie wszystkim organizmom. Nawet u pierwotniakow to zaobserwowano :]

rastafaq
28-01-2013, 11:54
Ja nie jestem niedorozwoj tylko ty apodyktyczny, ktos ma inna racje to oczywiscie atakujesz bluzgami jak prymityw.

pac
28-01-2013, 13:34
Don't handle! Tarantulas are not "pets", but "display animals" much like keeping fish... rozumiesz co tu pisze??? rybki tez sobie wyciagasz i sie bawisz nimi???.... i prosze Cie nie mow ze ktos ma inna racje bo tej racji nie masz... tylko probujesz bronic swojego chorego stanowiska...

morda
28-01-2013, 13:40
Nie skaczcie sobie do gardeł bo zamkne ten temat.

Jedni biorą inni nie. Koniec kropka. Ja sam jestem przeciwny temu, chociaż sam kilka razy miałem. Wiem jakie to uczucie, przekonałem się i koniec. Nie hoduje ich po to by je brać w łapy tylko obserwować.

Atrax Robustus
28-01-2013, 13:42
Ja zrezygnowalem z wymiany argumentow... przedstawilem swoje, a jak ktos sie z tym nie zgadza, to takie jego prawo.

Proponowalbym nie ciagnac dyskusji, bo watpie, aby w kolejnych postach doszlo do jakiegos kompromisu. To jest jedna z tych nierozwiazywalnych spraw.

rastafaq
28-01-2013, 14:32
nie posiadam rybek, troche to odmienny przyklad ale dobra, ja juz swoje powiedzialem i nie zmienie zdania, tak dal sprostowania - nigdy nie bralem swojego ani cudzego pajaka na rece

pac
28-01-2013, 14:45
no wiec o co ten caly ambaras skoro nigdy nie brales na rece?? :)

rastafaq
29-01-2013, 02:55
Hmm, o to, ze jezeli sie to robi umiejetnie to pajak wcale nie jest jakos specjalnie krzywdzony, przeciez mozna zachowac jakies srodki ostroznosci np. brac tuz nad łózkiem. i jeszcze mnie denerwuje takie "Świetoszkowanie" w stylu "pomysl co czuje paja" jezeli bys sie tym naprawde przejmowal to nawet bys nie trzymal w domu i bys prostestowal przeciwko "odlawianiu" z naturalnego srodowiska.

msk
29-01-2013, 03:46
Jeszcze lepszym srodkiem ostroznosci bedzie branie nad woda.
Przy okazji sobie poplywa, przeciez nie bedzie tym jakos specjalnie krzywdzony, nie? :E

Iko
29-01-2013, 03:57
są zwierzęta,które się głaszcze-do tego mam psa.są zwierzęta na które się patrzy-do tego mam pająki.

loko
29-01-2013, 04:13
ALE PO CO???? na miłosc boska brac je na rece????

Neo2
29-01-2013, 04:31
rastafaq ja jestem przeciw odławianiu pająków z naturalnego srodowiska i niebiore pająka na reke. Jest to dzikie stworzenie i nigdy nie przewidzisz co moze zrobić. A takie poglądy jak ty mają dzieci w wieku 7-10lat chca wszystkiego dotknąć, jak chcesz brac pająka na ręke to zalatwie ci atraxa, "przeciez one myslą ze chodza po galezi"

rastafaq
29-01-2013, 04:38
Neo czytaj uwaznie, ja nie biore pajakow na rece, a ponadto nie tylko dzieci zdobywaja doswiadczenia przez bezposredni kontakt ( empiryzm dziecino empiryzm sie klania ). msk - jezeli nie widzisz roznicy miedzy woda łóżkiem to dalej sie myj tym drugim ( nie wiem w jakis sposob :P ). Loko - po co ?? nie wiem, spytaj tych co biorą.

rastafaq
29-01-2013, 04:45
a atraxa mozesz mi zalatwic neo bo bym chcial tylko nie wiem czy kasy mi starczy

Neo2
29-01-2013, 04:50
No to ja ciebie juz nie rozumiem. Poco bronisz tych co biorą pająki skoro sam ich nie bierzesz. hehe juz nieważne. A Empiryzm nawet nie kojarze coto było. ;););)

rastafaq
29-01-2013, 04:57
ok, skonczmy juz dyskusje :D

GALN
29-01-2013, 07:16
:) w faq powinno być dodane chcesz barać bierz nie chcesz nie bierz hehehehe, taka dyskusja prowadzi do nikąd coś jak by się spotkały dwa ugrupowania partyjne hihihihihih

msk
29-01-2013, 08:42
rastafaq, nie zrozumiales, przykro mi :E

a temat "handling tak/nie" dolacza do mojej listy tematow nierozstrzygalnych, w sklad ktorej wchodza np.:

aborcja tak/nie
wiara tak/nie
eutanazja tak/nie
MJ tak/nie
polityka tak/nie

Predator
29-01-2013, 09:30
N oto ja przy okazji zadam pytanko - skoro nei bierzecie pająków na ręke to jak je przenosicie z miejsca na miejsce?

rastafaq
29-01-2013, 09:41
posiadam siatke taka jak w akwarystyce sie uzywa, pajaczek wchodzi i go przenosze

msk
29-01-2013, 09:47
Przechylamy pojemnik do gory nogami i czekamy, az pajak sam wypadnie do drugiego ;)

Atrax Robustus
29-01-2013, 09:48
Nakrywamy pajaka szklanka lub innym naczyniem, podkladamy kartke i po sprawie.

rokoko
29-01-2013, 14:04
"małe" popycham bagietką do jakiegoś pojemniczka, natomiast katie bez obaw zaganiam pędzielkiem na łape, no i tyle, ona zawsze próbuje wejsc do rękawa.

Neo2
29-01-2013, 14:09
Noo spróbuj zrobić to z moją smithi, albo crawshayiem. Gwarantuje że będzie to bolące przezycie.

msk
29-01-2013, 15:24
Ano, powaznie to:
- nieagresywne popychnac z terrarium zrodlowego do docelowego, w ostatecznosci na reke i z reki przeniesc do terrarium docelowego
- szybkie lub agresywne nakryc czyms, podsunac tekturowa kartke i have fun

Jesli chodzi o problemy z nakrywaniem to tu jest ta kwestia, aby pajak sie odpowiednio ustawil. Niestety, tu juz trzeba kombinowac ;)

rastafaq
29-01-2013, 15:53
dlatego lepsza jest siatka, latwiej sie nia manipuluje, zaganiasz do szyby i juz siedzi :)

42d3e78f26a4b20d412==