PDA

Zobacz pełną wersję : Kokon ... doradzcie !!!!



Baku
28-01-2013, 02:02
no węc zabrałem dziś kokon albopilozce i problem w tym ze ( nie z mojej winy ) jest on rozerwany z boku i to dość bardzo ,

jak myślicie , zostawić tak czy inkubować jaj a bez kokonu ???

zrobiłem inkubatror ze ścierką lnianą więc powinno być wmiare tak jak w kokonie :]

mantid
28-01-2013, 02:48
Nimfy powinny "załatać" dziurę w kokonie.
Raczej inkubowałbym kokon na gazie opatrunkowej (jest bardziej przewiewna).

zycze powodzenia

Baku
28-01-2013, 05:28
problem w tym ze on jest świerzy - dopiero złorzony , do nimf mam ze 40 dni conajmniej ( hyba :] ) i jest troche w ziemi brudny ,,, ....

Foxtrott
28-01-2013, 09:39
z tego co wiem kokony mozna spokonie, ale delikatnie zaszyc zwykla biala nitka, ale jesli tak nie jest to prosze o sporostowanie

Neo2
28-01-2013, 09:45
Jako sprostowanie moge powiedziec ze tez tak slyszalem, ale niedam sobie łapki uciąć ;D

Baku
28-01-2013, 10:33
pisze o tym w tej małej ksiązeczce :]

morzna zaszyć hmm ale to na to samo wyjdzie jak bym nie zaszył - wg mnie ,,,

hyba zrobie tak ze zostewie je jak jest i jak zobacze ze jakieś jajka sie psują to wyjme dopiero


i takie drugie pytanie .. czy temp 29-30 stopni nie jest przesadą ?? niby optimum to 28 ale czy tak terz da rade ??

michal_
28-01-2013, 10:48
Temperatura w porządku. Inkubowałem kokon G. rosea nawet w temperaturze (w porywach) 32 st. C i było OK.

Gonzaj_
29-01-2013, 13:32
Tak samo gdzies wyczytalem ze mozna zszyc kokon nitka... ale nie wiem czy na tym

forum albo gdzies w necie...... tez nie dam łapy sobie odciac :P

42d3e78f26a4b20d412==