PDA

Zobacz pełną wersję : NOWY SPOSOB LAPANIA OWADOW!!!!



PMajdan
17-04-2013, 14:20
Moze niektorzy z Was juz tak robia, ale: aby szybko zlapac owada dla malego pajaka wystarczy noca otworzyc okno i zapalic swiatlo. Docencie moj przeblysk intelektu :D

boehmei1
17-04-2013, 14:30
mój sposób na łapanie żarcia dla pajączka to iśc do zoloogicznego wyłożyć na stół 1,50zł i mam 50 pinek jak nie więcej ale jeśli ktoś woli żeby my do domu wlatywały jakieś ćmy to czemy nie.

POZDRO 600 POZDRO 600...

mich
17-04-2013, 14:30
potwierdzam
wlasnie mi lata po pokoju kilku nieproszonych gosci ale moich pajaczkow za male sa :P

PMajdan
17-04-2013, 14:59
Boehmei - to daj ta pinke malemu pajakowi po 1 wylince - zycze szczescia. Pozatym ja musze oszczedzac kase i wole sposoby naturalbe. Kazdy grosz sie liczy.

LUKa_
17-04-2013, 15:08
Ja naprzyklad mojemu L1 kedziorkowi daje pinke, moja mala smithi (L2) tez je pinki, kroisz i masz:D dzilala naprawde:D

Nazar
17-04-2013, 15:10
Panu Majdanowi sie cos pomylilo chyba przeciez to normalne ze pajaki po 1 wyl karmi sie pinkami najczesciej

LUKa_
17-04-2013, 16:00
co do oszczednosci to kowota 1,5 zl - 2 zl nie spowoduje ze bedziesz glodowal a twoj pajaczek bedzie mial jedzenia na dluuugo a gdzy zrobisz tak jak pisza w

http://terrarium.com.pl/zywienie/hodowlekarmowe.php?id=macznikmlynarek

to zaoszczedzisz duzo nerow sobie i rodzinie bo komary beda sie zlatywac stadami, a no i proponuje takiego robaczka przekroic calego faktycznie nie ruszy :D

sebooz
17-04-2013, 21:50
Nazar napisał(a):

> Panu Majdanowi sie cos pomylilo chyba przeciez to normalne ze
> pajaki po 1 wyl karmi sie pinkami najczesciej
>

Wcale nie najczęściej. Wielu hodowców woli używać do tego celu muszek. Ja osobiście też się do nich przekonałem, gdyż pokrojonej pinki to moja smithi po 1 wylince nie chciała widzieć na oczy, natomiast muszka żyje w pojemniku max 10 min. a co do ciem to jest podobnie jak z muszkami. chwilkę sobie pobiega i ląduje na kłach pająka.

Dark Raptor
18-04-2013, 00:20
Bierzesz czerpak i przetrząsasz nim trawę i wyciągasz pełne spektrum pokarmu dla wszystkich rozmiarów pająków :) Dzięki temu nic Ci głupiego nie wleci do mieszkania :)
A poważnie, moje "kurduple" bezproblemowo wcinały świeży wylęg mącznika i pleśniakowca (małe świerszcze też są niezłe). W muchy się nie bawiłem (jakoś mam kompleksy po inwazji ziemiórek).

morda
18-04-2013, 01:20
Ja mam fajny sposób: ide do sklepu i "łapie" świerszcze za Xzl.

Diabolo
18-04-2013, 01:22
uzywam dokladnie takiego samego sposobu jak kolega morda ;))

mantid
18-04-2013, 03:53
ja karmie wszystkie male pajaki pinkami... Od L1... I nie kroje pinek...

mIRO
18-04-2013, 07:03
Tak PMajdan??? Ja mieszkam na 9 piętrze i tutaj wogole nie ma owadów!!! Otwieranie okna i swiecenie swiatla nic nie daja! Buuuuuuuuuuuuu!!!!!!

tomash_k
18-04-2013, 07:08
A ja mam jeszcze lepszy pomysł... wykonuje 2 kroki na lewo od terrarium ptasznika, sięgam to terra ze świerszczami i wyjmuję soczystego świerszcza śródziemnomorskiego... za 0zł !!!

nokeg
18-04-2013, 15:12
ja staram sie nie wpuszacz gości przez okno bo mnie w nocy pogryzą. Mam pewnien zapas mączników i to mi wystarcza.

Kolejny wspaniały post Majdana o jego wspaniałych pomysłach, np trening ptasznika z patykiem. Zanim napiszesz posta pomyśl czy przpadkiem ktoś nie wymyślił tego co ty, tylko że wcześniej i czy to naparwde jest takie wspaniałe.

PMajdan
20-04-2013, 07:45
Tomasz no ja tez tak robie ale nie zwsze mam wyleg. Teraz rozdzielilem 2 populacje. Moj Nhandu (1wyl) nie je pinek, a jak je kroje to sie hmm.. to wyplywa z nich wszystko i kicha. A .. i praktykuje metode noc-siwatlo-onko :D

Banan
20-04-2013, 10:56
Brawo! Buhahahahahaa

mongothealien
22-04-2013, 11:07
@PMajdan, morda: pozdro ze swistak.pl :-)
a tak na poważnie - w życiu bym nie podał mojemu pająkowi żarcia z odłowu - co żarł świerszcz, mucha lub inne karmowe tylko bóg raczy wiedzieć...
lepiej zapłacić kilka groszy w zoo za hodowlane, niż ryzykować zdrowiem pająka karmiąc go byle czym....

42d3e78f26a4b20d412==