PDA

Zobacz pełną wersję : WYLINKA < LINKA < L - ostatnie starcie :]



Baku
18-04-2013, 16:21
bardzo wiele osób mówi ze oznaczenie L1L2L3..... jest nieprawidłowe , jako ze od początku sie z tym nie zgadzałem postanwiłem sprae wyjaśnić i oto moje wnioski .


macie racje wylinka = L jest płędne , ale nie dlatego ze L odnosi sie do owadów
Powód lezy w słowie "wylinka" takiego czegoś w języku naukowym nie ma , jest to forma potoczna . Prawidłowo mówi się " LINKA " jest to forma na 100% poprawna

pierwotnie linka była uzywana do określania stadów rozwojowych owadów o rozwoju złozonym z przeobrazeniem niezupełnym a ostatnie , preimafinalne stadium , posiadające zawiązki skrzydeł nosiło nazwe nimfy

z biegiem lat określenie linka + cyfra ( L1 , L2, L3 ... ) zaczeło być urzywane do coraz to większej grupy organizmów , zkończyło sie na tym ze L1 L2 L2 jest uzywane do określania stadium rozwojowego bezkręgowców o wzroście skokowym ( czyli takrze pająków ) natomiast nimfa jest uzywana do określenia stadium preimaginalnego u bezkręgowców przechodzacych przeobrazenie .
niezupełne ( karaczany )

nie mam niestety informacji czy określenie nimfa jest prawidłowe w stosunku do pająków ale według pana Cz.Jury wtedy i dziecko przed pokwitaniem powinniśmy nazywać nimfą jedynym wyjątkiem moze być przedimaginalny samiec który podczas wylinki ulega pewnej zasadniczej przebudowie .






Ale wracając do senda sprawy .: określenie L jest JAKNAJBARDZIEJ poprawne do określenia wieku pająków









caly ten text jest wypowiedziany na podstawie lektóry ksiazek pana Juty i Grabdy oraz konsultacji z ciałem wyrzszym :P



zapraszam wszystkich do dyskusji i ustosunkowania sie do moich docieakań

pac
18-04-2013, 16:46
no w koncu ktos rozsadnie wyjasnil sprawe.. gratuluje :)
zawsze bylem za uzywaniem L i tak "przeczuwalem" ze jest dobrze :)))

morda
18-04-2013, 18:33
A ja zawsze byłem przeciwny. To odnosci się do owadów a nie do pajęczaków.

Tylko w Polsce tak oznacza się wylinki pająków. Nigdzie indziej.

Baku
18-04-2013, 18:59
poniewaz linka jest polskim słowem

na jakiej podstawie twierdzisz ze TYLKO do owadów . nie to zebym był wścipski ale chentnie bym przeczytał o tym .

morda
18-04-2013, 19:26
W każdej literaturze pisze, że to np. oznaczenia stadiów larwalnych chrząszczy. W rzadniej książce nie pisze, że to oznaczenia wylinek pająków.

mIRO
18-04-2013, 23:36
Także się z tym zgadzam i używam określeń L1 itd.

Mysza1983
18-04-2013, 23:48
W każdym kraju jest inaczej, ale zawsze idzie połapać się o co chodzi. I nie można mówić już teraz że L dotyczy tylko owadów gdyż większośc ludzi oznacza tak pająki, a więc nie jest już to błąd. Wiele wyrazów zmienia swoje znaczenie na przekroju wieków.

BooYaKa
19-04-2013, 01:34
Dobrze to wytłumaczyłeś.Ja zawsze mam podpisane pająki L1,L2,L7,L154 hehe

Nazar
19-04-2013, 02:12
morda a co myslisz ze w niemczech pajaki oznacza sie przez np. 5 WYL?????
Oznacza sie pewnie tak jak im jest najwygodniej. A nie jak Pan Bog przykazal.

Nie rozumiem, Baku podal opinie uzasadniona tekstem wyksztalconego czlowieka, ktory chyba ma o tym wieksze pojecie od nas a Ty piszesz ze to odnosi sie do owadow a nie pajakow bez zadnego uzasadnienia. Podaj dowody na swoja "hipoteze" to wtedy bedzie ciekawiej:)

Dark Raptor
19-04-2013, 02:19
Baku ma absolutną rację.
Oznaczenie Lx stosuje się do wszystkich oraganizmów o wzroście skokowym, nawet nicienie je mają (owady i pająki tym bardziej).
Nimfa - najczęściej spotykałem to określenie jako ostatnie stadium rozwojowe u hemimetabola (przeobrażenie niezupełne). Wszystkie pozostałe stadia to larwy (+ poczwarki i subimago) u wszystkich grup.
Zastanawiałem się też, czemu świeżowykluty pająk określany jest nimfą?

Baku
19-04-2013, 02:30
w zadnej terz nie pisze ze nie moze oznaczać LINKI ( nie wylinki ) a są informacje mówiące o tym ze określa sie tak stadia przy wzroście skokowym bezkręgich

Baku
19-04-2013, 02:38
hehe ta łacina :[ jak to pięknie brzmi hemimetabolia , - wspomniałem o tym : ]

wkazdym razie dla niuewtajemniczonych chodzi o to ze taki sposub przeobrazenia mamy gdy larwa podobna jest do dorosłych ale ruzni sie budową naządów i wystepuje duzo ruznic morfologicznych

Baku
19-04-2013, 02:43
te a tak właśnie wykombinowałem , pająki mozna by potraktować jako przykład hipermetaboli, z tym tylko wyjątkiem ze stadium larwalne ( obecnie nimfa 1,2 ) jest jedynm nie ppobierającym pokarmu , w którym przechodzi zasadnicza przebudowa a następne są juz heterotroficzne , ale ciągle następuje przebudowa po kazdym linieniu ,,, sądze ze dało by sie to podciągnać ale raczej zaduzo zamieszania i problemów by wprowadziło więc hyba llepiej zostać przy rozwoju prostym :P

ponczos
19-04-2013, 04:20
Najlepiej będzie jeżeli każdy będzie używał takiego określenia jakie mu się podoba ("L" albo "wyl.") i nikt się nie będzie do nikogo przypierd****. Morda niech pisze "wyl." a Baku "L"... Żyjmy w pokoju!! Hehe!! ;D

P.S. Mam nadzieję że ten temat zakończy sprawę "eLek" na dobre... :P Pozdrawiam.

ponczos
19-04-2013, 04:23
Nawiasem mówiąc: Ja używam obydwu okreśłeń i dobrze się z tym czuję... :PPP

Yeter
19-04-2013, 06:34
Przecież "L" to "Level" co wy pokemonów nie oglądaliście ?? :>

Baku
19-04-2013, 07:08
to jest 12 literka alfabetu ( nie licząc ąów ] )

Jaca
19-04-2013, 09:27
Należałoby dodać, że nimfa również jest larwą - larwą ostatniego stadium (u owadów z przeobrażeniem niezupełnym) lub larwą 2 pierwszych stadiów (u pająków).

DarkR, gdzie w literaturze spotkałeś się z terminem "subimago" i dokładnie czego ono dotyczyło?

Baku
19-04-2013, 09:40
nie spotkałem sie w literatuze z określeniem nimfa na pająka , to jajo z nzkami to jest jeszcze zarodek natomiast en puzniej to jest juz pająk L1 tak naprawde ( one linieją !!! )

co do sub imago ja moze coś odpowiem

a więc subimago= nimfa i mozna stosować tego zamiennie

Jaca
19-04-2013, 11:49
ewentualnie subimago = poczwarka i również idąc tym tokiem myślenia można stosować te pojęcia zamiennie. :/
Jeśli chodzi o nimfę u pająków, to spotkałem się z tym określeniem (chiociażby w encyklopedii) i oznacza ono właśnie ich 2 pierwsze stadia rozwojowe (pomijając stadium jaja).

Pozostając przy określeniach Lx stosowanych u ptaszników zauważam kolejny brak konsekwencji.
Rozpatrzmy 2 przypadki:
1/ L - jako level (stadium rozwojowe) - wówczas za L1 należałoby przyjąć nimfę I stadium
2/ L - jako linka (wylinka) - za L1 należałoby przyjąć nimfę II stadium
Tymczasem za L1 określa się pierwszy level pajączka (przyjmując, że nimfa, co bardzo mnie dziwi, za pajączka uważana nie jest). Jeśli za L1 przyjętoby pierwszą linkę pajączka, wówczas należałoby tak oznaczyć stadium rozwojowe obecnie określane jako L2.

Wnioski z mojego wywodu są następujące:
- przeciwnicy stosowania oznaczenia Lx, którzy w to miejsce próbują stosować wyl.x, są w podobnym błędzie, bo obecne oznaczenie L1 w istocie odpowiada wyl.2 (nimfa, aby stac się L1, czyli "pajączkiem", przechodzi 2 wylinki)
- z w/w powodu nie widzę najmniejszego sensu zmiany już tak dobrze przyjętych i zaakceptowanych przez ogół oznaczeń Lx, gdyż zmiana taka spowoduje tylko nie potrzebne nikomu i nie służące żadnemu celowi zamieszanie.

Jaca
19-04-2013, 12:16
Jeśli chodzi o to, co można określić mianem linka, a co wylinka, to mam pewną, zdawałoby się logiczną propozycję. :]

Za "lnkę" można określić sam proces linienia, czyli np. "mój pajączek przeszedł 2 linkę".
Za "wylinkę" natomiast określiłbym stadium rozwojowe (coś, co jest konsekwencją "linki"). Czyli np.: "mój pajączek jest w 2 wylince". :/

Baku
19-04-2013, 15:05
subimago nigdy nie równa sie poczwarka !!!!!!!!!! nie mozna tak przyjąć w poczwarce niemal wszystkie układy ulegają lizie jest to odrembny proces i odrębna sprawa


nimfa 1 to nie nimfa tylko embrion rozwinienty na jaju potem on przechodzi linke i staje sie 1 sztadium rozwojowym który po kolejnej lince staje sie morfologicznie i anatomicznie młodym pająkiem

w jakiej encyklopedi widziałeś o nimfach ?? pwn ??

Baku
19-04-2013, 15:08
jeśli juz to mozna by nazwać tak pozostałość po lince :P

Jaca
20-04-2013, 00:33
Baku napisał(a):

> subimago nigdy nie równa sie poczwarka !!!!!!!!!! nie mozna
> tak przyjąć w poczwarce niemal wszystkie układy ulegają lizie
> jest to odrembny proces i odrębna sprawa
* Można tak określić, bo w pojęciu "subimago" nie ma żadnego nawiązania do obecnego stadium rozwojowego. Ono określa, że organizm znajduje się w stadium poprzedzającym postać dojrzałą -> imago.


> nimfa 1 to nie nimfa tylko embrion rozwinienty na jaju potem
> on przechodzi linke i staje sie 1 sztadium rozwojowym który
> po kolejnej lince staje sie morfologicznie i anatomicznie
> młodym pająkiem
*Teraz już wszystko rozumiem. Nie miałem pojęcia, że nimfa I nie "opuszcza powłok jajowych.


> w jakiej encyklopedi widziałeś o nimfach ?? pwn ??
*Tak :D

Jaca
20-04-2013, 00:37
Baku napisał(a):

> jeśli juz to mozna by nazwać tak pozostałość po lince :P
*I tak właśnie się to określa. Czyli linka ->proces
wylinka -> pozostałóść po lince
Nie wpływa to natomiast w żaden sposób na nazwę stadium rozwojowego. Można powiedzieć, że coś jest po 1 lince (po przejściu tego procesu), ale równie dobrze można określić, że coś jest po 1 wylince (po zrzuceniu 1 oskórka).

nokeg
20-04-2013, 06:19
ja zawsze pisze wyl. i tak mi zostanie:-)

Baku
20-04-2013, 07:44
ad1 . poczwarka to poczwarka a nimfa = subimago

ad2. czy opuszcza powłoki czy nie to nie wiem , wiem natomiast zw w rozwoju zarodkowym pajęczaków komurki wędrują na powierzchni jaja i na jego powierzchni s ie formują

Jaca
20-04-2013, 08:27
ad2/ No więc nie wydaje mi się, aby pajączek (nimfa) mógł się wykrztałcić (wyodrębniony głowotłów z odnóżami) bez opuszczania powłok jajowych. Tak więc to co pisłem wcześniej to jednak prawda.

Baku
20-04-2013, 14:07
to ze ci sie wydaje (więc nie wydaje mi się) nie stanowi najmniejszej podstay by twierdzić ze masz racje ( to co pisłem wcześniej to jednak prawda. )



przejście z nimfy 1 do nimfy 2 = wylucie ...

Jaca
20-04-2013, 14:24
Nie zmienia to faktu, że nimfa I jest stadium rozwojowym, a więc stadium L1

Baku
20-04-2013, 15:59
no jak nie zmienia skoro jest jajkiem !!

Jaca
21-04-2013, 02:27
Nimfa nie jest jajkiem. To jest już zaawansowany dość znacznie w rozwoju zarodek. Na pewno znasz definicję jaja więc nie będę jej tu przytaczał :]
A nawet jeśliby przyjąć, że jest to cały czas stadium jaja, to L1 będzie nimfa II i to zarówno pod względem linki, jak i stadium rozwojowego (level). Także, jak widzisz, i w takim przepadku idą w łeb Wasze ustalenia i spory odnośnie wyl.x, czy Lx.

Baku
21-04-2013, 05:44
z tym sie teraz zgodze ale nic nie idzie w łeb bo to co tu pisałem odnosi sie jedynie do nazewnictwa , ,, to czy dobrze określamy stadium czy nie to juz jest inna dyskusja na inny post

Dark Raptor
22-04-2013, 00:37
Dotyczyło rozwoju niektórych jętek (i zdarza się chyba w innych grupach). Jest to uskrzydlona larwa opuszczająca wodę i liniejąca jeszcze raz do postaci dorosłej. Ma to teoretycznie być ułatwienie w celu prawidłowego rozwoju skrzydeł.

Dark Raptor
22-04-2013, 00:39
Albo wylinką nazywa się też czasem zrzucony oskórek.

Jaca
22-04-2013, 08:47
O to to! Właśnie o określenie w tym sensie mi chodziło, bo jest to swego rodzaju ewenement wśród owadów przechodzących w swym rozwoju przeobrażenie niezupełne. A po drugie, do tego stadium rozwojowego jętek nie da się w pełni przyporządkować określenia "nimfa", bo mamy tu do czynienia z postacią zdolną do lotu (uskrzydloną). U jętek nimfa to stadium poprzedzające subimago.
Jak Ty, DarkR zapatrujesz się na tą sprawę?
Ja byłbym skory pozostać przy:
nimfa - ostatnie stadium larwalne owadów z przeorażeniem niezupełnym;
subimago - uskrzydlone stadium rozwojowe jętek, poprzedzające stadium imago.
Toczyłem swego czasu w tym temacie dyskusję z mantid'em:
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=24&i=1214&t=1214

Dark Raptor
23-04-2013, 00:37
Popieram w 100% i tak zawsze staram się pisać.

42d3e78f26a4b20d412==