PDA

Zobacz pełną wersję : Poecilotherie



lukasgd
07-05-2013, 16:29
Kto mi powie po jakim miej wiecej czasie ( bo nie ma ustalonych regół ) nastepuje kopulacja poecilotherii, chodzi mi o granice czasowe, i czy po udanej kopulacji czesto jest zjadany samiec czy można go czasem uratować

morda
07-05-2013, 16:33
Samiec uratuje się sam bo takiego "dziabnietego" raczej nie odratujesz, a ja nie radziłbym im kopulacji przerywać tylko z tego względu by samca uratować.

Łączyć najlepiej około miesiąc po wylince i najlepiej młode samice.

Hajdi
07-05-2013, 16:56
hmm,czy czesto jest zjadany.
w 98% tak
wiec nie da sie obrocic paru samic jednym samcem jak to jest w przypadku lagodniejszych pajakow.
a szkoda:)

Diabolo
07-05-2013, 17:30
poecilotherie... moja ulubiona rodzina ;) najlepiej mlode samice samice jak juz pisano wczesniej, samce nie sa praktycznie do odzysku... szkoda ze tak malo w kokonie i tak ciezko rozmnozyc, bo nie umialem trafic na ornatke ostatnio :/

ps. moja ornata to juz pozadna suka ;)

Szymon_czarodziej
07-05-2013, 17:31
a rozmnazaliscie juz Poecilotherie??
Ja nie rozmnazalem ale widzialem sporo filmkow pokazujacych ten akt... Samcowi zawsze udalo sie uciec, a na pewno nie w 98% przypadków byl zjadany przez samice. Taka skutecznosc zdaza sie chyba tylko Citharischius crawshayi, chociaz wiem z ust hodowcy, ze całosc moze przebiegac nad wyraz spokojnie.
Czytalem takze, ze do kopulacji nie dochodzi tak szybko jak u innych ptasznikow i samiec razem z samica moga siedziec razem w terrarium nawet pare miesiecy... oto fotka (http://www.arcor.de/palb/alben/99/3864399/400_3330386130616431.jpg), no chyba ze ta samica jest jaks wyjatkowa... ale poszukajcie sobie na arachnoboards nie tylko o rozmnazaniu Poecilotherii, ale takze o trzymaniu ich w grupach i to od ludzi, ktorzy maja dlugie doswiadczenie (a postow na ten temat jest tam na prawde duzo!!).
Tak samo, z tego co sie orientowalem, sprawa ma sie ze Stromatopelmami, gdzie samiec nie dosc ze jest tolerowany w terrarium samicy, to jeszcze musi tam troche posiedziec zanim samica go do siebie dopusci.

Atrax Robustus
08-05-2013, 01:05
Akurat u Poecilotherii i innych nadrzewnych, goscinnosc i tolerancja jest dosc duza. Jak sie ma odpowiednio duze terrarium, to mozna i hodowac po 2 samice bez specjalnych problemow.
Nie zawsze fakt, ze gatunek jest agresywny, wplywa negatywnie na powodzenie ucieczki samca po kopulacji, bo w przypadku murinusow (przy ktorych kopulacji sam uczestniczylem), kopulacja przebiega zwykle bezproblemowo.

morda
08-05-2013, 02:20
Szymonie - prawda.
Na Arachnoboards było o trzymaniu młodych Poecilotheri w słoiku! gdzie mieszkało sobie 5 maluchów. Wszystkie siedziały razem (często jeden na drugim) dzieliły się pokarmem i wszystko przebiagało spox.

Diabolo
08-05-2013, 04:16
tak sie zastanawiam jaka moze byc roznica wieku u poecilotheri zeby spokojnie trzymac w grupie... moja suka jest juz po 8 wylince... a chetnie bym kupil jeszcze jedna ornatke... bede musial przejzec arachnoboards chyba ;]

Awikularia
08-05-2013, 05:52
Ja rozmnazalam Poeciloterie. A dokladnie P. ornata, no i za kilka tygodni P. rufilata. Wpuscilam samce do terra samicy - oczywiscie na samcach polozylam krzyzyk. P. ornata mieszkala ze swoim partnerem dopoty, dopoki jej nie zaplodnil i dopoki go nie zezarla. Mieszkaly razem okolo miesiaca. Moi znajomi rozmnazaja Poecilotherie i jeszcze zaden samiec nie przezyl - z tym ze nie wyciagamy samcow od samic, tylko je tam zostawiamy do smierci... Ja tam wole miec pewnosc, ze kopulacja byla...

rastafaq
08-05-2013, 05:57
Sa takie "mity" ze kokon jest lepszy gdy samica zje swego "popychacza" jednak nie wiem ile w tym prawdy

Nazar
08-05-2013, 06:26
To jest fakt ale jesli chodzi o modliszki
Samica zjadajaca glowe samcowi podczas kopulacji... Samiec wzyka ja jeszcze z pol godziny, tylko w przyspieszonym tempie juz bez glowy.
Jesli chodzi o pajaki to nie wiem. Raczej watpie

morda
08-05-2013, 07:08
Dziabnięty samiec już raczej nic nie zdziała.

Jimbo
08-05-2013, 07:16
Jak to nie zdziała ? Też widziałem film, na którym samiec modliszki kopuluje, gdy samica zjada mu głowę. Więc widzisz, że jednak zdziała.

Nazar
08-05-2013, 07:20
Chodzi o to ze ze samica jak ma zjesc pajaka to go zaatakuje nie w trakcie kopulacji a przed, w przypadku modliszek jest tak ze samiec robi sobie dobrze a ta mu odgryza leb, wiec zjada go w trakcie kopulacji co daje lepsze efekty, z ptasznikami jest tak ze samiec jest trupem zanim sie dobierze

madOx
08-05-2013, 07:36
morda ja znalazles cos takiego :)

http://www.thebts.co.uk/forum/viewtopic.php?t=112

rastafaq
08-05-2013, 10:47
Nazar - samica pajaka zjada partnera po kopulacji

morda
08-05-2013, 11:52
Dokładnie o to mi chodziło.

Nazar
08-05-2013, 15:52
Nigdy nie łączyłem więc rzeczywiście się pomyliłem, zjada po kopulacji ale nie jest w stanie zjeść w trakcie

TheMetal
09-05-2013, 16:52
A jak wtedy wygląda fakt zapłodnienia. Znaczy jeżeli samica przebywa z samcem te powiedzmy 3 miesiące w terra, a jeszcze ok miesiąca trzeba doliczyć od wyl samicy to czy nie jest za późno na kopulacje (Czy samica zdąży zrobić kokon itd) przed kolejna wylinką

rastafaq
10-05-2013, 01:53
jezeli jest juz stara to zdazy spokojnie, bo wylinki ma rzadko

lukasgd
10-05-2013, 06:40
dzieki za odpowiedz ale jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia czy jak samiec jest zjedzony np po miesiacu dopiero to czy napewno doszlo do kopulacji a i czy moge juz dopuscic samice po 10 ?? pozdrawiam

SID7426170
10-05-2013, 08:50
słyszłem ze mozna dopuszczać samice już po 9 wylince

rastafaq
11-05-2013, 06:37
Nie musiało dojść, moja Calcata zjadła samca, potem zrobiła kokon ale chyba był nie zapłodniony bo nic sie nie wykluło. Różnie z tym bywa.

42d3e78f26a4b20d412==