PDA

Zobacz pełną wersję : roztocza - zdięcia i opis walki :]



werni
09-07-2013, 07:15
Witam.
Jakiś czas temu udało mi się założyć hodowlę roztoczy na pająkach :] Jedna partia chorych świerszczy i zabawa na kilka miesięcy gotowa. Początkowo bardzo mnie to zaniepokoiło, zwłaszcza że z większości informacji dostępnych na forum (jednym, drugim, trzecim...) wynikało tylko tyle, że mam przechlapane.. Cudowne sposoby z pułapkami itp. niewiele dawały (fakt, robactwo z podłoża złazi się do trupa, ale jak już się usadowiło na pająku to stawało się odporne na wszelkie perswazje).

Ponizej przedstawiam jak eleganco wyglądały moje paskudy z tym cholerstwem na sobie:

z góry...
http://werni.w.interia.pl/roztocza2.jpg

i z dołu..
http://werni.w.interia.pl/roztocza1.jpg

A teraz kilka rad dla ewentualnych miłośników roztoczy:

- Odizolować wszystkie potencjalnie chore pająki (trzymałem na oddalonych półkach, nie karmiłem razem z innymi... taka mała kwarantanna)

- Tymczasowo zmienić miejsce pobytu pająka. Zrezygnowałem z ogólnie stosowanego podłoża i dodatkowych elementów wystroju. Pająki siedziały w niewielkich pojemnikach z warstwą keramzytu (dostępny jako podłoże dla ryb). Ładnie trzyma wilgoć i łatwo daje się dezynfekować.

http://werni.w.interia.pl/pojemnik1.jpg

http://werni.w.interia.pl/pojemnik2.jpg

- Co jakiś czas na podłożu pojawiają się nowe robale. Prawdopodobnie schodzą z pająka aby się rozmnożyć, więc wymiana podłoża co 3-4 tyg skutecznie hamuje ich rozwój. Keramzyt bardzo przyjemnie się dezynfekuje w piekarniku.

- Dobrze wyczuć moment zbliżania się wylinki i wtedy wymienić podłoże. Ogranicza to możliwość przejścia roztoczy na wyliniałego pacjenta.

- Po wylince jak najszybciej przenieść pajaka do innego pojemnika. Zwierzaki nie są tym zachwycone, ale jeśli pozwoli im się wylegiwać na starej skórce to robactwo napewno też się przeniesie i cała zabawa od nowa :]

Tym sposobem po jednej, dwóch wylinkach udało mi się pozbyć tego paskudztwa. Możliwe, że trafiłem na jakąś mniej agresywna odmianę roztoczy, ale nie zauważyłem jakiś szczególnie zgubnych efektów ich działania na zdrowie ogólne pajaków.

Mam nadzieję, że nikomu sie nie przyda mój opis :)

Borello
09-07-2013, 07:52
kurcze u mnie zdjecia sie nie otwieraja:( ciekawe czy tylko u mnie??

iskra
09-07-2013, 07:57
U mnie otworzyly sie. Bez problemu ;)
A sposob odrobaczania ciekawy... Wyglada w miare bezstresowo dla obojga stron: pajak-czlowiek (roztoczy nie wliczam) :>

miki_metal
09-07-2013, 07:57
u mnie tez nie dzialają.....

mich
09-07-2013, 08:00
U mnie tez nie widac zdjec..

KoMar_83
09-07-2013, 08:04
u mnie wszystkie fotki widać... ciekawy sposób na roztocza... jak sie tylko u mnie jeszcze pokaża, to zabieram się do walki z nimi...

Awikularia
09-07-2013, 08:16
Fajnie, ze podales prylkad. Ja, dzieki bogom, nie mialam jeszcze inwazji roztoczy na pajakach, ale zawsze doswiadczenia innych sa pomocne.

Borello
09-07-2013, 08:17
mi juz tez dziala:)
gratuluje udanej walki z tym paskudstwem, mam nadzieje ze nigdy nie bede mial tej "przyjemnosci"

miki_metal
09-07-2013, 08:29
naprawiło się :D

mich
09-07-2013, 08:53
faktycznie :) dobry pomysl, jak u mnie sie pojawi paskudztwo to zastosuje sie do twoich wskazowek.

Hajdi
09-07-2013, 09:36
mam nadzieje ze to co napisales nie bedzie mi potrzebne:)

x ray
09-07-2013, 10:56
super wykład ,..........metoda jak widać na zdieciach tez niezła ..ba skuteczna ....dzieki za opisowo-obrazkowy system zwalczania roztoczy ...napewno sie przyda..oby nie mnie :p

morda
09-07-2013, 14:17
Gratuluję pozbycia się paskudztwa. Ja walczyłem z nimi na karaczanach madagaskarskich.. niestety bez skutku.

Diabolo
09-07-2013, 15:23
werni, nie widze tu zdjec... wyslesz mi je na maila??:) diabolo85@op.pl z gory dzieki :)

Neo2
09-07-2013, 15:27
to teraz wiem w koncu jak wygladaja i ze 100% pewnoscia moge stwierdzic ze w zimie dostałem irminie po 6wyl. ktora doszła martwa i miała cos identycznego przy szczękoczółkach(zdj.1) tylko na troche większą skale. A dostałem od Mc.luka, który od tamtej pory wisi mi jeszcze sztuke cambridgei i cos sie doczekać niemoge :D

Masa
10-07-2013, 01:10
Odpukac moje bestyje sa zdrowe,ale innym moga sie te informacje przydac..Pozdrawiam

42d3e78f26a4b20d412==