PDA

Zobacz pełną wersję : POMOCY!! PILNIE !!



kether
29-07-2013, 09:01
witam!
dzisiaj rano zauwazylem ze moj ptasznik kedzierzawy przechodzi 8 wylinke
problem w tym, ze nie wydostal nog i czesci odwloka - i lezal tak prawdopodobnie czesc nocy i dnia!! myslalem ze zdechl, ale jak sie przyjrzalem, porusza czulkami z zebami jadowymi, a jak go chwile poruszylem to nawet jedna konczyna - tylko ze inne sa sztywne i nawet jak ja staram sie nimi poruszyc to natychmiast wracaja do poprzedniej pozycji - sa bardzo wygiete...

CZY JEST SZANSA ZE JAKOS UDA SIE GO URATOWAC? MOGE MU JAKOS POMOC?? PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ DOPOKI MOZE ISTNIEC JAKAS SZANSA ZE JAKOS POMOGE MU WYJSC ZE SKORKI...

FaUnA_BoX
29-07-2013, 09:08
no już mu pomogłeś najprawdopodobniej zdechnąć poco go ruszałeś?? jak pajonk przechodzi wylinke to niemożęsz go ruszać bo ze stresu może zostać w starej skórze i już z niej niewyjść czyli musisz sie liczyć z tym że już może być po nim ale poczekaj jeszcze jakiś czas...

kether
29-07-2013, 09:15
stary, problem tkwi w tym, ze zeszla z niego cala wylinka tylko zostala na nogach - i nie moze sie z niej ruszyc - do tej pory wszystkie moje pajaki przechodzily wylinki bez problemu i zazwyczaj trwalo to max godzine - ale nie cala noc i caly dzien!
pytam sie powaznie - czy mozna mu jeszcze jakos pomoc? bo zostala mu tylko wylinka na odnozach i nie moze w zaden sposob nimi poruszyc, dlatego lezy nieruchomo - czy juz nic sie nie da zrobic?

Awikularia
29-07-2013, 09:18
Wylinka to skomplikowany i dlugi proces: im pajak wiekszy, tym dluzej przechodzi linienie. To nie jest tak, ze kladzie sie na plecy, polezy pol godzinki, a nastepnie wyskakuje ze skorki zwawo przebierajac odnozami.... Najpierw oskorek peka na odwloku, pozniej ptasznik pomalu wyslizguje sie z niego (czesc odwoloka, pozniej po kawalku odnoza). Trwa to nierzadko kilka godzin. NIE RUSZAJ GO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sam sobie poradzi. Natomiast jak bedzie lezal w niezmienionej pozycji jeszcze przez 24 godziny, to masz problem. Ale ja nie widze w linieniu twojego pajaka nic zlego - natomiast jest niedopuszczalne to, abys w czasie linienia gmeral przy zwierzeciu. Jezeli mu sie cos stanie, to stanie sie to na twoje zyczenie....

kether
29-07-2013, 09:23
khm... do tej pory kazda wylinke jaka przechodzil to radzil sobie szybko - mam jeszcze dwa kedzierzawe i jednego smithi L6 i jak do tej pory kazda odbywala sie w ten sam sposob - po prostu jestem mocno zaniepokojony, zwlaszcza ze on nawet nie staral sie wydostac - po prostu lezy i sie nie rusza... no zobaczymy :/

Neo2
29-07-2013, 09:25
Booze, tyle sie bębni o tym ale i tak znajdzie sie inteligent który zrobi po swojemu, moje pająki nieraz przechodziły wylinki po 6-7 a nawet 9h i mają sie dobrze. Radze czasem oblookac forum i inne tego typu sprawy bo widze ze pojecie na ten temat masz znikome i jak narazie tlyko szkodzisz pająkowi.

Neo2
29-07-2013, 09:27
Bo on nie bedzie skakał podczas wylinki, a teraz moze sie nie ruszać bo go uśmierciłes.

PyRyLy
29-07-2013, 09:28
stary ale to ze przeszedl kilka wylinek w ten sam sposob to nie znaczy ze kolejna tez tak przejdzie. to nie jest wcale reguła ze jak wiekszosc wylinek przechodził dobrze to juz bedzie tak przechodzil do konca.Jedna przejdzie w godzinke na "plecach" a druga w 5 godzin na "brzuchu". :)

FaUnA_BoX
29-07-2013, 09:45
spróbuj zwiększyć wilgotność i temperature może ma zasucho...

kether
29-07-2013, 10:41
khm, no juz sie uspokojcie :/ przeciez nic mu zlego nie zrobilem! w koncu sobie zaczal sam radzic i powolutku zdejmuje. pytam sie jak czlowieka, a tu zaraz madrale sie zebrali - nie pytam co by bylo gdyby tylko oczekuje zwiezlej odpowiedzi - czy moge lub czy powinienem - a wy sobie znalezliscie ofiare, zupelnie jakbym krzywdzil wasza matke... a myslalem ze ludzie tutaj sa na poziomie :/

Latarnik
29-07-2013, 11:37
Dobrze , że się przejmujesz ale jak napisała Awikularia ZOSTAW GO W SPOKOJU !!!!

"Istotnie , obawa śmierci jest najkomiczniejszym zludzeniem jakiemu od tylu wieków ulega ludzkość . Dzicy boją się pioruna , huku broni palnej , nawet zwierciadła , a my , niby cywilizowani , lękamy się śmierci !" - B.Prus "Lalka"

Neo2
29-07-2013, 12:04
Bo są na poziomie ale TY nie jesteś. Ja nie lubie jak ktos robi krzywde zwierzętom, a ty mogłeś lub zrobiles taką krzywde wynikającą jedynie z twojej niewiedzy. Nie rób dlatego z siebie ofiary bo nie mowimy tego ze złośliwości tylko z obawy o zdrowie pająka

42d3e78f26a4b20d412==