PDA

Zobacz pełną wersję : Niejadowity temat o Jadowitej Stromatopelmie calceateum :-)



MaChNiC
11-12-2013, 13:56
Witam all
Jestem w posiadaniu pięknego/nej Stromatopelmy calceateum.
Jest jadowita ( bez gadania kazdy wie ) i jest do tego bardzo szybka i nieobliczalna :). Chcialem poruszyc temat taki ... jak sie zabezpieczyc po ugryzieniu
zeby nie doszlo do powaznych objawow ( slyszalem rownierz ze Martwicy mozna dostac a kazdy wiem czym ona się kończy - amputacją ).
Nie odpowiadajcie ... nie biez na reke to nie bedzie problemow , te pajaki sa bardzo szybkie i zwinne , wzucasz pajakowi obiadek a tu hops na ciebie patrzysz a ty juz ukluty...
Czego uzyc po ukąszeniu, nie szpital ale we wlasnym zakresie .

Pozdro for all, czekam na odpowiedźi

daf
11-12-2013, 13:57
Calcium.

morda
11-12-2013, 14:01
Wątpię by Calcium pomogło przy martwicy. Wątpię również, że tej martwicy dostaniesz. Jak wda CI się jakieś zakażenie to już prędzej. Po ukąszeniu Stroamtopelmy możesz jakiegoś kołatania serca dostać, skoków ciśnienia, paraliżu kończyny itp. Drgawki, gorączka, wymioty....

Pajak piękny ale cholernie niebezpieczny - do szpitala potrafi wysłać i w jego przypadku łatwo o ukąszenie.

MaChNiC
11-12-2013, 14:07
Równiez chcialem wlasnie odpisac ze wątpie ze pomoze wapno , zawsze cos da ale niewiele przy takim jadzie :) ,piszesz ze "kołatania serca dostać, skoków ciśnienia, paraliżu kończyny itp. Drgawki, gorączka, wymioty.... " Więc napisz jak temu zapobiec , czy zastrzyk z hydrokortyzonem :)?

morda
11-12-2013, 14:10
Lekarzem nie jestem, ukąszony nie byłem... nie wiem :)
Najlepszy sposób - uważać? :)

ziu
11-12-2013, 14:11
DOkladnie calcium to tak profilaktycznie i tak malo co to da. Mysle ze samemu nic nie zdzialasz, kilka dni na OIOMie i jak nie jestes uczulony zdrowy facet, to na tym sie zkonczy, wyjedziesz wyciagniesz wnioski :-) a z ta martwica to slyszalem o jednym przypadku przy ugryzieniu P. ornaty w szwecji zakonczylo sie amputacja reki.


Pozdrawiam.

MaChNiC
11-12-2013, 14:13
Ja slyszalem od calceateum wlasnie ze 1 czesc palca amputowali ...

morda
11-12-2013, 14:14
Nie trzeba pewnie na OIOmie. Poobserwyją Cię, wstrzykną Ci to i owo i po sprawie. Ale będzie bolało... długo.

Ja czytałem o martwicy stopy po ukąszeniu przez Chilobrachys sp. Gość podobno zmarł. Był to tubylec w Azji. Nie są to potwierdzone informacje.

Shinigami
11-12-2013, 14:15
pajak rzeczywiscie piekny, tylko moim zdaniem zbyt tani i duzo poczatkujacych go kupuje, sam mam taka pieknosc od dzisiaj no i przy przkladaniu do nowego domku zwiala, pol godziny szukalem:P Uciekla przez moja nieostroznosc bo nie mialem nic po reka czym moglbym "kontrolowac" droge ucieczki, naszczescie znalazla sie pod gabka do mycia:) ale adrenalinka skoczyla, pierwsze co zrobilem to zamknalem drzwi od lazienki zeby nikt nie wlazl a pozniej nie wyszedlem z tamtad dopoki nie znalazlem. Jednym slowem odradzam zakup:)

bachus
11-12-2013, 14:16
Martwicy nie dostaniesz, bo jad ptaszników nie posiada nekrotoksyn, zakażenia też raczej nie, każdy był kilkakrotnie szczepiony na tężec, więc odpada. Wstrząs anafilaktyczny jest za to bardzo groźny, jak cię dziabnie to dzwoń na pogotowie. A o zastrzykach rozmawialiśmy. Pozdro i nie daj się ugryść ;)

morda
11-12-2013, 14:16
Ja takowej raz zdjęcia robiłem i jak mi wyskoczyła to nie zdążyłem jej złapać do pudełka. Szukałem jej kilka minut ale na szczęście znalazłem na dywanie. Była to taka "mrówka" po 3 wylince. Zdechłą by po kilku dniach - szkoda by jej było. Teraz mam sporego "juvenile male" - samczyk.

Shinigami
11-12-2013, 14:17
a z ta martwica to nie jest tak ze to nie od jadu pajaka tylko od jakis tam bakteri ktore moga znajdowac sie na klach pajaka??? Woda utleniona na taka ranke nie pomoze??:P

MaChNiC
11-12-2013, 14:17
mialem tak samo :) ale uciekla w slepy zauek 20cm kolo mnie w taki rog z pudelkami :D i wzielem ja inteligencja i sprytem hah :) i wskoczyla do pudelka myslac ze ucieka :P dobra nie zmieniam tematu.

CO myslicie o zastrzyku z HYDROKORTYZONEM ? hym

MaChNiC
11-12-2013, 14:18
jasne ze uwazam , ona sie czuje bezpiecznie na moim reku hihi :P

bachus
11-12-2013, 14:26
Korekta - zasięgnąłem źródła, zakażenie jest mało prawdopodobne, po 1 pająki to czyściochy - szczękoczółki są raczej czyste, po 2 podłoże kupowane jest najczęściej sterylne, po 3 karmówka typu świerszcze czy mączniaki nie są znane z roznoszenia bakterii. Ale przy dużym zbiegu okoliczności na szczękoczółkach mogą pojawić się jakieś bakterie, wirusy albo grzyby, z wyjątkiem bakterii beztlenowych, ale to jak mówiłem mało prawdopodobne. Już prędzej martwica może być objawem alergicznym na jeden konkretny składnik jadu, ale tego nie jest się w stanie sprawdzić.

morda
11-12-2013, 14:28
http://pages.infinit.net/waldemar/sc1.doc - stare coś ale warto sobie przeczytać. Tak dla przypomnienia.

MaChNiC
12-12-2013, 09:27
No a co myślicie o kroplówce tak sie zastanawialem czy cos da wypicie jej , kroplówka jest dożylnie dawana żeby szbciej działała , a jesli ją wypije :)? bo posiadam kilka butelek i pilem nie raz , bo tak tez sie robi , poprostu pije ale wolniej dochodzi do organizmu.

42d3e78f26a4b20d412==