PDA

Zobacz pełną wersję : poecilotheria rufilata- ciekawe zachowanie....



Mc.Luka
16-01-2014, 03:58
od dłuższego czasu zajmuję się ptasznikami- coś koło 4-ech lat...dużo czasu spędzałem na obserwacji zachowań poszczególnych gatunków...jak wiadomo każdy gatunek przejawia charakterystyczne dla siebie cechy zachowawcze...niektóre są agresywne, inne mniej, bardziej lub mniej jadowite, nadrzewne, naziemne, podziemne....i tak właśnie zwykle agresywny gatunek(jak np. pterinochilus,poecilotheria,stromatopelma, xemmensis, czy inne znane ze swojego temperamentu) zwykle atakują swą ofiarę z dużym impetem i agresją i trzymają ją w silnym uścisku szczękoczułek...przedewyszystkim obserwowałem takie zachowania przy zwierzętach karmowych o dość ruchliwym trybie życia...jednak wczoraj w nocy podczas karmienia młodych poecilotheria jedna z tytułowych p.rufilata dostała larwę mocznika...jednak nie zaatakowała go od raz- tak jak to zwykle robiła...nie jadła od tygodnia więc myślałem, że od razu zainteresuje się pokarmem....zamiast atakowania podeszła powoli i ostażnie do larwy po czym ukąsiła...nie przytrzymała jej jednak i wypuściła...następnie znowu powili i ostrażnie podesżła do mącznika...położyła na nim obie przednie pary odnóży, a po chwili dopiero nogogłaszczki, chwile "postała" na nim i znowu okąsiła- czynnośc tą powtórzyła jeszcze 2 razy i pozostawiła ofiarą na pastwę losu...kiedy myślałem, że już po wszystki i będę musiał usunąć "zwłoki", ona zawszła spowrotem do niego- dotknęła nogogłaszczkami (tak jakby chciała sprawdzić czy jeszcze żyje) i po chwili zabrała ze sobą do gniazda i zaczęła konsumpcję...rano jak wiadoma za wiele nie zostało z larwy...
ale to właśnie zachowanie zainteresowało mnie bo wcześniej niczego takiego nie obserwowałem i dlatego zainspirowało mnie do napisanie tego postu...

spider13
16-01-2014, 04:11
Hmm to ciekawe moze miała taki kaprys mnie tez to zaciekawiło no bo wkońcu jest to gatunek przejawiający duże zainteresowanie ofiarą.
Co to moze być to niewiem moze taki kaprys.

SDY
16-01-2014, 04:27
No faktycznie dziwne zachowanie. Moje pajaczki wszystkie zachowuja sie elegancko, jak na dany gatunek przystalo: geniculata rzuca sie na wszystko co jej dam, cambridgei biega i skacze jak oszalaly po czym dopiero rozpoczyna polowanie (zbliza sie delikatnie a jak sie ofiara ruszy to cap w zabki, kilka fikolkow i swierszcz sie nie rusza), parahybana tez ladnie wyskakuje z norki, no i kedzior... Czasem dziala podobnie do twojego opisu, ale to zupelnie inna liga ptaszniow i nawet nie ma co porownywac. Aczkolwiek innym razem patrze z podziwem jak sie rzuca i kasa ofiare...
Pajaczek zmiennym jest...:P

Jimbo
16-01-2014, 04:40
Moje Vagansy często robią tak z mącznikami. Nie atakują od razu, tylko podejdą, obadają odnóżami, postoją chwilę i powoli spokojnie podnoszą je do japy.

Mc.Luka
16-01-2014, 04:51
tylko widzisz- takie spokojne podejście do "obiadu" też obserwowałem...ale nigdy wcześniej kilkakrotnego kąsania i pozostaiwania ofjary na pastwę losu, po czym kolejny powrót by obadać czy żyje i wtedy przejście do konsumpcji(jeśli ofiara jet już martwa)- to właśnie mnie zainteresowało ;)

wodus
16-01-2014, 04:57
pajaki jak kobiety zmienne sa:)

leviatan
16-01-2014, 05:58
Moja teoria... (chociaż wielkiego dośw nie mam:P) tak gryząc swoją ofiarę wstrzykiwała jad do ciała ofiary, a robiła to kilkakrotnie. Wg mnie robi to po to zeby nie stać z miechem w zebach i czekać aż sie zacznie rozkładać tylko wstrzykneła jad potem przyszła "obmacała" czy juz wystarczy jadu czy nie i ukąsiła ponownie, jak już było wmiare zdatne do wessania to wzieła w ząbki i tak zrobiła.

Ale to tylko moje skromne zdanie :P

Opu
16-01-2014, 06:07
pająk sadysta widać ze lubi sie roskoszować powolnym cierpieniem mączniaków :D najpierw torturuje ofiare a puzniej ja zjada inteligentny i przebiegłu pająk :P

pac
16-01-2014, 08:06
tylko ze pajak nie trawi jadem.. jadem tylko zabija..

Mc.Luka
16-01-2014, 08:31
heheee
do "leviatan'
to, zę wstrzykiwała jad to chyba oczywiste...ale po co 4 razy robić to samo i co chwile sprawdzać czy żyje ???
do "Opu"
- inteligencja??- no cóż- hehee- tego bym tak nie ujoł...chociaż kto to może wiedzieć :P
sadysta- może- heheee- tego teś się raczej nie dowiemy- hehee :P

rastafaq
16-01-2014, 09:16
Moje czesto tak robia i tez tylko z mączniakami i ewentualnie drewnojadami, cholera wie o co im chodzi, ale ta historyjka leviatana wydaje byc sie ponadprzeciętnie śmieszna a zarazem równie błacha.

dekilla
16-01-2014, 10:41
zaobserwowałem również coś u poecilotheri tyle że ornaty mam sporo pająków i każdy jest zawsze bardzo głodnya gdy przypadkiem nie jest ofiara może przemieszczać się po terrarium do woli aż pająk zgłodnieje natomiast moja ornata postępuje na odwrót zabija wszystko co wrzucam ale jak nie jest głodna to zapajęczynuje niby że na póżniej tyle że to póżniej nie nadchodzi gdy ma następną ofiarę poprzednią nie naruszoną wynosi w kąt i tyle takie poprostu zabójstwo z premedytacją:)

crocodyll
16-01-2014, 12:33
Na mnie największe wrażenie robią ptaszniki z rodzaju Avicularia jeżeli chodzi o sposób polowania.Trzymam karaczana za nóżkę pensetą i chcę go wrzucić do Avi a ta skubana podchodzi dostojnie i wyrywa mi karaka z pensety,a mi zostaję tylko nóżka karaczana:)Muszę kiedyś wrzucić filmik z tą akcją na forum.Zajebiście to wygląda.

Awikularia
17-01-2014, 08:57
Mc Luka, mnie sie najbardziej z twojego postu podoba "larwa mocznika" :D:D:D:D:D
Aha, wybacz poprawke, ale powinno byc Xenesthis, a nie Xemmensis -> takiego rodzaju nie ma.
Obserwowalam takie zachowanie kilkanascie razy i to wlasnie u Poecilotheria. Nie zastanawialam sie nad tym, pewnie mam znieczulice pajakowa ;).

DAAMOOK
17-01-2014, 15:13
Zauwazylem podobne zachowanie u Chromatopelmy C. jak ma posilek wiekszy od pajaczka. Zreszta poczytaj jeszcze to :
http://www.terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=56054&t=56054

42d3e78f26a4b20d412==