PDA

Zobacz pełną wersję : gatunek ??



Baku
06-02-2014, 17:32
pojencie gatunek w obecnym przedstawieniu jest u pająków pojęciem prawdopodobnie błędnym ,,,

dotarłem ostatnio do informacji o otrzymaniu płodnego potomstwa u " hybryd" P.irminia* cambridgei ta sama sprawa ma sie prawdopodobie u brachypelm i wielu innych rzędów pająków .

problem jest taki w obecnych czasach systematyka jest strasznie spiepszona ( sory ale tylko to tu pasuje ) klasyfikacja do gatunków jest syntetycznym tworem stworzonym przez człowieka - a więc zawierającym wiele błędów ...
nie zmieni to się prędko gdyz naukowcy któzy tworzyli ten system nie są skorzy przyznać sie do błędów ( kazdy student wie hyba o co mi chodzi :P ) ...
zato my powinniśmy spojzeć na problem inaczej ,, tzn nie ma czegoś takiego jak chybryda w rzędzie brachypelma , jest tylko " kundel " tzn mieszaniec 2 ( lub więcej) ras .... tego typu podejście rozwiąze wiele problemów i co najwazniejsze ukruci handel hybrydami ( przynajmniej u uczciwych ) bo kto chce mieć kundla jak moze mieć rasowca :] :]

kak
06-02-2014, 17:55
no tu sie z Bakiem chyba pierwszy raz zgodze, zawsze jakies rewelacje walnie na forum :>, ale co do tego, ze systematyka jest spieprzona, to fakt.
rozumiem, krzyzowka konia z osłem = muł. ma prawo być niepłodny, bo naprawde jest spora różnica, ale rodzaj ten sam, zdaje się?
a pajaki tego samego rodzaju sa niemal identyczne.

tylko nie wiem, czy rasa to dobre okreslenie. zobacz na psy - jak bardzo potrafia sie roznic, nie tylko ubarwieniem.

kwestia czy błędem jest to, ze pies ma podzial na rasy, a nie np. na podgatunki.
ale ja nie studiuje biologii :>

ide spac, dobranoc

Dark Raptor
07-02-2014, 01:48
Baku, zwróć uwagę, że praktycznie cała systematyka jest tworem sztucznym. Niektóre teorie mówią, że czegoś takiego jak gatunek, nie ma, a jest to tylko "konstrukt" pozwalający nam uporządkować część biologii. Zgadzam się z tym jeśli chodzi o wyższe taksony, bo nawet badania genetyczne nie wyjaśnią dokładnego pokrewieństwa między np. rodzajami, rodzinami itp.
Nie zapominaj też, że przyjęło się, że biologia to nauka o wyjątkach. Znamy bardzo dużo przypadków, nawet wśród ssaków, gdy potencjalne gatunki krzyżują się ze sobą i dają płodne potomstwo.
Można więc dyskutować, czy uznanie za gatunek tylko populacji izolowanej rozrodczo jest prawidłowe (sam znam z 5 różnych definicji gatunku). Wracamy więc do najbardziej klasycznego sporu w biologii :-)


problem jest taki w obecnych czasach systematyka jest strasznie spiepszona

He, he... a co ja mam powiedzieć. To co dzieje się w chrząszczach, jest niemożliwe do śledzenia. W zasadzie co roku następują jakieś duże zmiany. Generalnie obowiązuje zasada, że co naukowiec to inna systematyka :D Masakra.

SDY
07-02-2014, 02:03
A wiec jednak... Miales Baku racje.
Czyli ze co? Psalmopeus, Barachypelma, Parahybana itp to gatunki, a Irminia, Smithi to rasy? Odwazne stwierdzenie, Baku. Ale mam ptyanie: jak czesto udaje sie otzrymac plodnego "kundla", jak ty to nazwales? Moze to byl wyjatek potwierdzajacy regole? Ile jest zanotowanych faktow wyklucia sie plodnych, a ile nieplodnych hybryd-kundli?

Jesli juz mowa o rasach, o tym ze kazdy by wolal rasowca niz mieszanca... Baku, jako biolog zdajesz sobie sprawe ze kundle wlasnie, sa doskonalsze genetycznie, najbardziej odporne itp? A to dzieki mieszaniu sie cech wybiraniu najbardziej dominuujacej, najlepszej a nie zamykanie genotypu w obrebie jednej rasy bez szansy "usuniecia" wadliwej cechy... Ja mam w domu kundelka i sie ciesze ze nei zdechnie po 10 latach i ze po 3 nie bede musial go na rekach nosic bo mu kregoslup siadzie.
Jesli cos napisalem zle, niemadrze lub nieczytelnie to prosze tego nie odiberac jako samouwielbienie i zadufanie w sobie (Baku wiesz o co chodzi:P):P

Baku
07-02-2014, 02:46
poruszyłem ten problem ostatnio na uczelni u siebie i wyszło ze mam racje tylko ze co stego : nikt tego nie zmieni bo będzie zaduze zamieszanie gdyz zeczy których sie uczyłem ja i ci przedemną w duzej mieze staną sie nieaktualne ( systematyka)
Jednak dobrze jest mieć świadomość - pomimo błędów- czym to wszystko naprawde jest , a nie potem słysze wypowiedzi w stylu " one są bezpłodzne ... bo są 2 róznymi gatunkami ... czemu ?? no bo przeciesz pisze ze są dwoma róznymi gatunkami nie ?? to muszą być bezpłodne " .... nie mozemy podchodzić do biologii ( jak sam piałeś nauce o wyjątkach ) w taki ścisły i " bezwyjątkowy" zakładajjący nieomylność ludzką sposub i wsumie tylko to chce uzmysłowić uzytkownikom , a to ze zmian nie będzie to wiem :] ....

Baku
07-02-2014, 02:57
nieno jak dla mnie napisałeś całkiem moądrze :P


z kundelkiem masz racje ale to kazdy podchodzi osobiście , ja lubie kazde zwieządka ale pieska mam rasowego :P:P ( tak out of topick:P)

z tym kundlem chodziło mi bardziej o pająki i o społeczność chodowców ..

jezeli napisze ze smithi mi sie skundliła i niewiadomo co z tego będzie ( bo tak naprawde nigdy nie wiadomo bo chyba nikt pajęczych alleli nie badał pod względem np dziedziczenia koloru :P ) to będe miał większe problemy z ich sprzedazą niz jak napisze śliczna smithi po samczyku równie czystej krwi :P:P
kupując pajęczego kundla nigdy nie wiesz cu to będzie natomiast jak nazywa sie to magicznym ( obcobrzmiącym:P) słowem HYBRYDA to kazdy myśli WOW musze to mieć :P ( kazdy w rozumieniu plebs :P:P:P )

co do pierwszej części ,,,

Tak uwazam ze pająki powinny mieć zmienioną systematyke ,,, mi najbardziej lezy model gatunki : Brachypelma vulgaris smithi ( w uproszczeniu pomijając v... )

co do częstości zjawiska problem jest taki ze nikt tego tak naprawde nie bada , ale jest bardzo wiele doniesień na temat tego typu przypadkach , a u brachypelm niekture gatunki uwaza sie za ( debilne pojęcie:P) naturalne hybrydy :P

42d3e78f26a4b20d412==