PDA

Zobacz pełną wersję : systematyka i te sprawy ,,, Zapraszam do dyskusji



Baku
08-04-2014, 06:47
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=112&i=1446&t=1442



wiesz co , tekie problemy powinienneś załatwiać na prv no ale widze ze ty wolisz zaśmiecić komuś oferte swoimi wywodami ,,, no ale ok , niech będzie ustosunkuje sie do ciebie


"Pisanie niema tego pajaka przez biologa to profanacja i ignorancja "

ze co ?? wiesz opis ma dość ograniczoną ilość liter i nie jestem wstanie w nim przedstawić całej sprawy co zajełoby z 1000 znaków ,, ale ogulnie takiego pająka nie ma , jest to pająk widmo którego ktoś kiedyś raz znalazł i nikt go więcej nie widział , a tamten egzemplaz(ten znaleziony) jest tak zniszczony ze nie da sie go określić

"Jak to nie ma tego pajaka? cały gatunek wymarł? "

ja bym powiedziął ze to coś wstylu statku widma , nie to ze wymarł , poprostu nie wiadomo coto , gdzie i czy istneije ...

"A, nazwa została zmieniona.... acha "
nie , nazwa nie została zmieniona , to ludzie tacy jak ty nazwali nieokreślony gat"unek hysterocratesa " hercules" zeby sie lepiej sprzedawał - prawda ze chodliwa nazwa ??

"Co do nazwy Davus fasciatus, to funkcjonowała ona juz bardzo długo. Może nie zauważyłes."

i znowu wychodzi twoje niedouczenie , tak , pierwotnie funkcjonowała nazwa B.fasciatus ednak potem pająk został przeniesiony do Cyclosternum ( przykro mi nie pamientam przez kogo ) jednak w 2005 roku G. Shmidt przeprowadził rewizje gatunku i zpowrotem przywrucił pierwotna nazwe gatunkowi ,

mozesz o tym przeczytać w pracy : Schmidt G. 2005, Die Gattung Davus O.P.-Cambridge, 1892 (Arachnida : Araneae : Theraphosidae : Theraphosinae). Tarantulas of the World. Ausgabe 104, April 2005 : 7-18.



" I co znaczy:H.hercules - jak ktos wam to sprzedaje to ściema- tego pajaka niema ? To znaczy że wysyłam pustą kliszówkę, czy jak? Nie wiem fantoma, albo hologram? "

nie to znaczy ze dla własnych kozyści majątkowych posługujac sie hodliwą nazwą sprzedajez ludziom zupełnie inne pająki tzn jakiegoś Hysterocratesa sp.

"Ta notka to szczyt braku umiejętnosci tłumaczenia czegokolwiek, a poniekąd braku wiedzy! "

no wiesz chłopie trudno zebym mugł to zrobić lepiej w 250 znakach , jak ktos chce i go interesuje dokładniej czemu tak pisze zawsze moze zgłosić sie do mnie na gg ...
a brak wiedzy i kultury to jak dlamnie ty tutaj pokazujesz ...


"H.hercules są to pajaki formalnie opisywane jako H sp. hercules."
poszukaj w archiwum , pare miesięcy temu sam postulowałem o takie pisanie ich nazw i couczciwsi chodowcy np Robert.P tak robią ... ale jak sie nie myle u ciebie ciągle pisze H.hercules ,

"są to pajaki formalnie opisywane jako H sp. hercules"

to czemu tak nie piszesz tylko kit ludziom wciskasz ?? napisz w ten sposuj jak tu sampodałes i nie będzie problemu ...

dodam jeszcze ze to " hercules" po sp nie jest formalne a swego rodzaju ugodą ( o ile sie nie myle pierwszy wprowadziłen na forum idee pisania w ten sposub ale pewny nie jestem ) poniewaz nazwy po sp w "" podaje sie u gatunków nieokreślonych jeszcze które mają swój syonim roboczy - np H.sp"aureopilosum" w przypadku herculesa nie ma mowy o czymś takim a zapis w cudzysłowie informuje jedynie o " trade name " pajaka co z systematyką nie ma nic wspulnego


"z całym szacunkiem, ale jeśli chcesz sie wypowiadać na takie tematy, to troszkemozę doczytaj, a nie wypuszczaj bełkotliwych ciągów słownych nie majacych wiekszego sensu. Pozdrawiam."

Z całym szacunkiem będe sie wypowiadał kiedy zeche , ale nie mam dociebie pretensji , wkoncu bronisz swojego interesu i swojej kasy ...



"I jeszcze jedno pytanie. Co to są TRUE SPIDERS? Ja mam wrażenie ze żyjemy w Polsce i uzywamy nazw polskich lub łacińskich. może to jakaś nowa rodzina? Oj Panie biolog.... szuka Pan sensacji w byle czym, a robi podstawowe błedy."

Oj panie handlazu pająkami nieokreślonego gatunku ... wybacz mi ze se z angielskiego pojechałem , wiem ze to moja wina moja bardzo wielka wina , ale mam jakoś słabość do tej nazwy porostu mi sie podoba i co ja biedny teraz poradze ... zamiast Araneomorphae napisałem true spiders ,, pewnie mnie zato ze studiów wyzucą:[:[:[:[









ps: prosze moderatorów o nie zamykanie bo moze to być dość kształcące dla wielu osub , zasadniczy problem polega na tym ze systematyka nie jest taka prosta i oczywista jak to wygląda na pierwszy zut oka , niewystarczy , czy nauczyć sie jednej czy kilku nazw i ślepo ich powtarzać bo te rzeczy sie zmieniają ,

odrazu uprzedzam głosy wstylu " nauka nauką a hodowla hodowlą " : racja , ale tu piszemy o nauce ktura w chodowli duzo nie zmieni ale zmieni zato nasza świadomość na temat pajaków i ich świata .. bo im więcej o nich wiemy tym lepiej i dla nich i dla nas ..

tosik
08-04-2014, 06:52
Wszystko jasne ;p z tego co wiem to niekupisz Hysterocrates harculesa gigasa itp bo to jedno i to samo niesa dokładnie opisane..

smithimen
08-04-2014, 07:01
Baku mam pytanie, otóż kto wymyślił nazwę H. hercules, wiem ze ten gatunek z tego co tłumaczyłeś to nie istnieje, w takim razie co ten cały H. hercules to jakas mieszanka, przeciez kazdy gatunek ma swoja nazwe, Musieli nazwać jakos ten gatunek i nie jest sciema to ze sie go tak sprzedaje, jakby sie nazywał h. hipokrates to by sie tak nazywał ale gatunek przeciez jest, zostal wyhodowany i sobie zyje, to taka rasa. Wez mi wytlumacz caly ten cyrk bo nie rozumie...

smithimen
08-04-2014, 07:02
Ale rożnia sie wygladem, hercules i gigas to nie to samo;/ przeciez

tosik
08-04-2014, 07:09
http://www.eightlegs.org/general/species.html

Baku
08-04-2014, 07:23
juz :]

sprawa ma sie tak ...

dawno temu Pocock w 1897 roku pojechał do afryki ( nigerii) na poszukiwanie pająków ze tak to nazwe :P:P

znalazł tam gigantycznego pajaka - największego afrykana dorownującego albo nawet bijacego na głowe T.blondi !!! dostał on nazwe H.hercules ,pajak został zasuszony i przewieziony domuzeum w angli ( hyba) niestey podczas transportu i składowania egzemplaz został w takim stopniu zniszczony ze nie ma najmniejszej mozliwości określenia jego cech taxonomicznych a więc gatunek istnieje w systematyce ale jest gatunkiem -widmem , - istnieje tylko ten jeden egzemplaz i nie ma zadnej mozliwości określenia jakiego kolwiek innego pajaka jako cherculesa - bo poprostu nie ma wzorca (klucza) którym mozna by to wykonać ,

w handobecnie szansa trafienia na czystą krew hysterocratesów jest baaaardzo nikła gdyz one bardzo chętnie sie ze sobą krzyzuja i przez te pare lat moznapowiedzieć zatracono czystą linie gatunków w hodowli ,,

wracajac do cherculesa : jedyne co onim wiadomo ( ale terz nie jest to 100% )
to właśnie wspomniany wcześniej rozmiar , brak " opuchnięcia "odnuzy 4 pry
i ogromny w stosunku do odłoka karapax



ogulnie w ty momencie cały rząd hysterocratesów czeka na powazną rewizje , tylko nikomu sienie śpieszy bo to jest katorga :]

Baku
08-04-2014, 07:29
Bardzo dobra strona :] autor przyjmuje podejście R.Westa który zakłada ze Pocock mozna powiedzieć sie pomylił i ze H.hercules jest młodszym synonimem H.gigesa jednak to jest tylko zgadywanie co sam West wielokrotnie podkreślał na ATSie

robert.p.
08-04-2014, 07:32
Zgadzam sie z Baku co do niemożności sklasyfikowania hysterocratesów.Były one juz wymieszane zanim ktokolwiek przywoził je do Polski,a teraz to już kaszana całkowita.Dla potrzeb handlowych wiadomo że jakoś je trzeba nazywać,więc ja nazywam je tak jak to widziałem u pierwszych okazów które od paru lat hoduje:
Hysterocrates sp."hercules" to ten bardziej czarniawy,bardzo ciemny.a H.sp. "gigas"
bardziej brązowawy.
Wątpie czy kiedykolwiek uda sie pogodzić naukową systematyke z hodowlą i handlem,gdyż wszystko juz dokładnie sie miesza w niektórych rodzajach,i jak zawsze piszę hodowcy opierają sie tylko na wizualnych rozróznieniach,a nie na naukowych badaniach.
A co do tego że Seba "wjechał"Baku w oferte ze sprawami godnymi by je na privie załatwiać-uważam że pewnych rzeczy nie załatwia sie na forum,a w końcu każdemu można coś wytknąć,więc nie robi sie tego tak-to moje zdanie.

ketnip
08-04-2014, 07:36
moje zdanie wtrące - poprostu konkurencja i tyle:)

Baku
08-04-2014, 07:39
http://www.arachnoboards.com/ab/showpost.php?p=253921&postcount=40

tosik
08-04-2014, 07:49
Ja też uwazam ze to było niepotrzebne tak jak wczesniej mwóilem ten temat byl poruszany juz kiedys i niema co go rozgrzebywac kazdy wtajemniczony wie o co chodzi.......

morda
08-04-2014, 08:15
Seba - w Hysterocratesach (i ja to pisałem, i Baku pisze, i pełno innych osób tyż) jest taki bajzel, że wkrótece już pewnie ni będzie nawet tego sp "gigas", "hercules". Generalnie Hysterocrates sp. też będzie dobrze. A dla laika true spiders jest ciut mądrzejsze niż Araneomorphae.
To co Baku ma w podpisie - ja się z tym wszystkim zgadzam. Nieraz np. hodowcy sprzedają danego pajaka a okazuje się, że to coś zupełnie innego. Błednie nazywana Lasiodora cristata - ten pająk w handlu nie występuje i nigdy nie występował. To był jeden wielki "pet trade" (mam nadzieje, że wiesz co to znaczy). Obecnie pajak został opisany jako Nhandu chromatus. V. cristus to synonim, a L. cristata to zupełnie innt pajak.
Hysterocratesy to też w 99.9% pet trade'y. Wątpię, że kiedykolwiek ktoś je dobrze opisz. Porobiło się tyle hybryd itp. że Gallon pewnie przerażony weźnie się za coś innego.

Baku
08-04-2014, 08:32
ale trzeba wtajemniczać nowych ...

Shinigami
08-04-2014, 08:42
baku ciebie powinni wywalic ze studiow za te bledy ;P masz jakas dysortografie?? pytam z ciekawosci

co do tematum zgodze sie z baku, niepotrzebnie seba wjechal mu na ambicjie:P i w oferte, a z tymi pajakami jest bajzel i pewnie bedzie jeszcze wiekszy bo sporo osob bawi sie w hybrydy.

Shinigami
08-04-2014, 08:44
aha z tymi bledami zartuje, sam robie ich sporo:P

morda
08-04-2014, 08:49
Shinigami - z hybrydami to jest tak, że dużo osób robi je przypadkowo. Powiedzmy masz samca i samiecę Hysterocrates sp. Ale skad możesz wiedzieć, że to akurat samiec i samica z tego samego gatunku? One wyglądają bardzo podobnie i nieraz w ten sposób właśnie postają nowe hybrydy... a delikwent jest przekonany, że roznmożył jeden gatunek... bo samiec i samica podobne były :/

Baku
08-04-2014, 08:58
a tymbardziej ze saiec od samicy zawsze sie troche rózni i na podobność sie nic nie da powiedzieć :] ... - najlepszy przykład lividum :P:P

Samael
08-04-2014, 09:12
Ja ze swojej strony pragne powiedziec,ze zgapilem od Roberta stosowanie slowa "gigas" w cudzyslowie nastepujace po Hysterocrates sp w swojej ofercie :P ;).Czytalem wczesniejsze watki traktujace o Hysterocratesach i uwazam,ze takie pisanie w ofercie jest najzdrowsze.Uwazam sie za czlowieka uczciwego i nie potrafie "zenic" ludziom kitu,ze sprzedaje gigasy,bo zdaje sobie sprawe ,ze tak nie jest :].Wiem ,ze wielu stosuje pewne "chwyty" piszac w swych ofertach nazwy pajakow,ktorych w polsce lub w europie nawet nie ma np. L. cristata czy P.spinifer.Pal szesc gdy chodzi o zmiane nazwy,bo to inna sprawa i jesli kos sprzeda D.fasciatusa jako C.fasciatum nie wprowadza nikogo w blad - stosuje poprzednia nazwe :] Co do Seby...wydaje mi sie ,ze nie tak powinno zalatwiac sie pewne sprawy...konkurencja,konkurencją jednak tak sie nie robi...Ja osobiscie bardzo nie lubie jak ktos w glupi sposob komentuje cudze ceny w ofertach itp. Skoro ktos uwaza,ze drogo to niech idzie gdzies indziej, a swoje frustracje wyladowuje w innym miejscu... :] Komu jak komu,ale Bakowi takich rzeczy jak tam nie powinno sie chyba zarzucac.Ja bardzo cenie sobie jego posty i informacje jakie tutaj nam przekazuje i jest jedyna osoba ,ktorej wybaczam bledy ortograficzne :P:P :]

PrzemekB
08-04-2014, 11:32
A mi przychodzi coś na myśl w temacie "herculesa"...kiedy Pocock zauwzażył tego słynnego "herculesa" może poprostu był to wcześniej sklasyfikowany gigas który był strasznie wyrośniety a róznice w kolorystyce czy w budowie mogły zalezec poprostu od cech osobniczych tegp konkretnego pajaka..poprostu był inny bo np. coś się walneło w genetyce :) ale to tylko moje pomysły, takie moje drogie tłumaczenie sytuacji.Wiadomo ze w tym temacie mozemy tylko spekulować i opierać wszystko na domysłach.

PrzemekB
08-04-2014, 11:37
ah...zeby nie było tak offtopic to wypowiedz Seby uważam za niepotrzebną. Mam szacunek do Baku który duzo wnosi na forum jak również do Seby który jest mi znany z solidnych przesyłek i zafanego sprzedawcy majacy duza wiedze.Szkoda chlopaki ze miedzy wami są teraz spięcia -ZGODA BUDUJE, NIEZGODA RUJNUJE -

morda
08-04-2014, 15:27
Przemku - 100 lat temu pajaki oznaczano hmmm ajkby to pwoeidzieć... nie tak dokładnie jak dziś. Hysterocratesów na dzień dzisiejszy jest 19 gatunków o ile się nie mylę. Być może jest ich znacznie mniej gdyż wiele z nich jest opisanych np. dwukrotnie. Może byc ich też dużo, dużo więcej. W handlu są juz zapewne same hybrydy bo czystego gatunku już tu pewnie nie znajdziesz. Sprzedawca może się bronić rękami i nogami, że to co ma to na pewno dany gatunek ale nie udowodni tego, bo generalnie się nie da. Gdyby dany Hysterocrates był z odłowu to być może byłby czysty genetycznie, ale kto by się podjął oznaczenia go? Swoją drogą kto wie czy w naturze tez się nie krzyżują między sobą... Jak wiadomo natrualne hybrydy są możliwe...

robert.p.
08-04-2014, 15:59
A kto juz wie dziś co jest czyste genetycznie ,a co nie.My napewno do tego nie dojdziemy.Więc tak jak zawsze napiszę,choć niektórych to może draznić-terrarystyka nie jest nauką,wiec nie wymagajmy od siebie i innych zbyt wiele,Nauką jest arachnologia-więc sprawy systematyki zostawiam ludziom którzy uczą sie przez pare lat wiedzy której ja nigdy nie posiądę ,bo jest mi niepotrzebna.
Praktyka praktyką,a teoria teorią.
Ja wolę hodować,dopuszczać,mnorzyć,patrzeć jak malństwa rosną,
szczerze mówiąc przynaleznośc gatunkowa niewielkie ma dla mnie znaczenie.Tylko te śliczne 8 nóżek,głowotułow ,i cala reszta:)
Panowie(i Panie)nie zwracajcie uwagi na szczegóły.
To czy one są Gigas,hercules czy tez sp.
A jak to róznica?Piękne są i tyle :)
Nie brnijmy w jałowe spory

Dark Raptor
08-04-2014, 15:59
Co do zniszczeń okazów "wzorcowych" po 1945. Chodzi o tzw. holotypy (Holotyp - typowy okaz nomenklaturyczny, wyznaczony przez autora nazwy gatunku biologicznego jako oficjalny nosiciel tej nazwy). Podobna sytuacja jest w wielu grupach chrząszczy (Niemcy ostro pracowali w entomologii). Planuje się obecnie powtórne opisanie i klasyfikację całych rodzin, ze względu na brak okazów wzorcowych. Ciekawe, czy nie zachowały się jakieś paratypy (okazy uznane przez autora opisu jako identyczne z holotypem). Jest ich najczęściej kilkanaście i są rozdysponowane między wieloma muzeami/kolekcjami. Mogłyby posłużyć odtworzeniu opisu... ale kto wie.

PyRyLy
08-04-2014, 16:00
dla niedowiarkow proponuje kupic kilka pajaczkow np. H.Hercules i kazdego z inneo zrodla (najlepiej niespokrewnionego ze soba ) i wtedy by wyszlo na jaw ze powyrastaly by rozne pajaczki :). Ciekawi mnie jeszcze tylko to dlaczego h. hercules i gigas maja inne ceny skoro w sumie kupujec danego pajaka mozemy dostac calkiem innego zalezy to chyba od chytrosci sprzedawce (im rzadszy gatunek tym drozej ) w sumie to i tak na jedno wychodzi :P

robert.p.
08-04-2014, 16:24
Sprawa jest prosta-tanio kupisz,taniej sprzedaz.Gatunek(czy odmiana barwna)niewiele ma do tego.Jesli biore cos co sprzedajacy okresla jako gigas to nie bede czekal rok zanim zobacze czy faktycznie rozni sie od tego co inny sprzedajacy okresli jako hercules.To tylko kwestia zaufania,to tak jak miedzy b.vagans,a B.angustum czy epicureanum.I tak wszystkie są jednakowe

Zibi
08-04-2014, 17:38
Abstrahujac od wtryniania sie w oferte ;)
Mysle, ze rozsadnym jest podpisywanie tak jak robi to np. Robert. Najciekawiej (najmadrzej?) podpisuje Rick West na swojej stronie:
"Hysterocrates hercules [poss. jr. syn. of H. gigas Pocock, 1897] Pocock, 1899"
Tylko napisz tak w ofercie, a malo kto zrozumie ;]

PrzemekB
08-04-2014, 18:00
dzięki morda z a wytłumaczenie...tak jest że po dokładnym przebadaniu i pracy nad Rodzajem Hysterokrates u ktorego jest 19 gat. moze moznabyloby wyszczegolnic tylko np 10 :) no ale to juz nie nasza sprawa i bajzel jest jaki jest :) pozdrawiam wszystkich - Przemysław Bolesław III ... hmmm..ale czemu trzeci ? :/ hehehe :)

Baku
08-04-2014, 18:41
hehe :] racja , al e w słowach Westa jest coś więcej niz my tu piszemy , on zakłada ( zgaduje ) ze pająk H.Hercules nigdy tak naprawde nie istniał a pierwowzur ( holotyp jakto D.Raptor pisze ) był poprostu gigasem zle oznaczonym przez Pococka który widocznie znalazł staaaaaaaaaarą samice ( powiedzmy 25 letnią ) świerzo po ( pewnie jednej z jej ostatnich ) wylince przez co była ślicznie ciemna , miała niezgrubiałe jeszcze nogi odwłok mały ( bo nienajedzony ) i takie tam ,,,, zapakował w pudęłko i wysłał ajako nowy gatunek ,, co jak co ale zawsze to sława rośnie jak sie nowy gatunek opisze: ]

ale to wszystko są spekulacje :] :]

jeszcze do tego co pisał Rbert zgadzam sie !! w hodowli to nie ma znaczenia i ja hysterocratesy uwielbiam i nie zalezy mi na tym aby wiedzieć jak je podpisać bo to jest tylko metka , a pajak jest i tak świetny ... jednak pisanie nazwy łacińskiej ( np w ofercie ) dla mnie jest zobowiązujące , jest to nomenklatura naukowa a nie hobbystyczne więc jeśli ktoś mi sprzedaje H.herculesa to ja go kur... chce dostać a nie jakiegoś H.crassipsituherkugigasa .. jeśli ktoś uzywa nomenklatury naukowej niech sie jej ściśle trzyma a jak mu to nie pasuje niech podpisze " piździawnik mariana po 6 wylince" i nie ma problemu ,,, przynajmniej kupując coś takeigo nie oczekuje więcej niz moge ...

tak samo jak sie pojawiły Lyrognathusy ,, bodajze nawet u seby poraz pierwszy widziałem ,, znałem ten gatunek z opisów i pomyślałem ze nieprzepuszcze okazji - poprostu musze go mieć !! odrazu kupiłem i co ???? wystarczy spojzeć w muj opis ,,,,,,

i niestety dopiero po zakupie dowiedziłem sie ze Lyrognathusy są praktycznie niedostępne i pare osub z "elity" badaczy miało przyjemność je widzieć bądz posiadać .... no ale cuz ... nazwa chodliwa i biznes poszedł ... pewnie nie byłem jedyny co sie na " łacine " nacią ... i to jest właśnie powód dla którego nie pasuje mi robienie błędów w łacinie ,,,

czyli jeszcze raz , jeśli ktoś uzywa łaciny niech uzywa jej poprawnie ,,,,
pewnie narobie sobie duzo wrogów ale sie troche wkuzyłem bo czuje sie obrazony tonem wypowiedzi ( i słowami ) jakie w moją strone wytoczył seba .. chciałem podpisem delikatnie sugerować wszystkim błeędy w nomenklatuze ale to nie dziąła , od dziś jak zobacze jakąś oferte z błędem będe odrazu robił obore :[ no hyba ze zmienie zdanie jak wytrzeźwieje :P:P:P:P

robert.p.
08-04-2014, 19:17
heh,pozwól ze na to smieszne Davus fasciatus zmienię dopiero jak dam nową ofertę :)
Więc mi od razu obory nie rób ,he,he :)
choć powiem że z chinskiego boga ta nazwa nigdy mi sie nie spodoba i wole cyclosternum fasciatum,takie swojskie i stare :D
Ale cóż jak to mówią-na władzę nie poradzę :D:D
A co do hysterocratesów to rownie dobrze można napisać H.sp "czarniawy"
i h.sp" brązowy",dla mnie to i tak bez róznicy.Są fajne ,mają ekstra norki,samica akurat zjadla samca pare dni po kopulacji(to info dla Awicularii-bo jeszcze nie informowałem o tym fakcie :) )
Staram się być uczciwy w stosunku do tego co pisze w ofercie,i dlatego jak uznałem racje Baku,jak kiedyś pisal już jakiś czas temu to zmieniłem na sp.
W końcu jak ktoś kupuje to róznica niewielka,ale niech przynajmniej będzie to zbliżone do prawdy.
A to czy Pocock wygrzebał (zresztą i tak pewnie nie on,tylko mu miejscowi za pare groszy )jakąś wielką taką czy inną samicę-to teraz juz nie ma znaczenia.I Samica i jej odkrywca juz dawno przeszli do historii.My mamy swoje pajączki tu i teraz,więc jesteśmy do przodu!!!I my i nasze zwierzaki żyjemy,a i on i jego wielki hysterocrates to historia,więc nie zamienił bym sie z nim,choć on będzie pewnie na zawsze w systematyce,a ja nigdy.Ale wole być zywy niz martwy :)
Moją samicę hysterocratesa tez nie zauwazyłem żeby to interesowało,nie pytała sie samca o dowód osobisty,zrobiła z nim "bara-bara" a za 3 dni go skonsumowała,że tylko nogi zostały :D:D:D
Więc skoro jej jest bez róznicy,to mi tym bardziej.
choć oczywiście postaram się dostosować do nowosci w systematyce.

PrzemekB
08-04-2014, 19:21
Rozumiem Twoje zdenerwowanie Baku ... w tym co piszesz masz dużo racji ... i tak Ci którzy Cie znają osobiście , przez net i panują miedzy wami dobre "układy" lub są Twoimi klientami i z zamowien są zadowoleni nie zmienią do Ciebie podejścia :) ja naprzykład niezmieniłem i jest ok :) wątpie żeby wypowiedzi i zarzuty Seby coś popsuły w naszym lokalnym świcie pajęczarstwa :) nie ma co robić obory i na kogoś wjezdzac teraz:) olej to i rób to co robiłeś bo robisz to dobrze <ok> :) to jest mój taki mały pacyfistyczny manifest :) po co sie kłucic ;)

PrzemekB
08-04-2014, 19:26
Właśnie ... ja mam dwa małe "gigasy" i czy one będą bardziej czearne czy brązowe to juz mniejsza różnica...z pajączków jestem bardzo zadowolony i nic tego nie zmieni :) no i w końcu jak siankiem a raczej zdziebełkiem sianka dottykałem ich odwłoka unosiły tylnie odnoza(4 pare zeeby jasne było) w gore jakby straszyły :) ale może moję pajączki mają odchyły jak to ma odchyły ich pan :p jaki pan taki ptasznik heheheh ;)

robert.p.
08-04-2014, 19:43
Ja tez myślę ze nie ma sie o co kłócić,popieram Przemka,w końcu nic nam nie przybędzie po sporach,a wymiana poglądów zawsze bywa korzystna i można sie coś dowiedzieć

morda
09-04-2014, 03:10
Baku - nie masz Lyrognathusa ale masz Coremiocnemisa.... Też rzadki pajączek. Moje trzy niestety padły... cholera.

W załączniku daje zdjęcie C. crawshayi..... nie, nie crawshayi. Przecież to co kupiłem było podpisane Hysterocrates hercules. Kiedyś kupiłem innego herculesa i ślepy by zauważył, że to jakiś inne pająk. Crawshayi to nie jest bo juz jest ciemny. Jedną wylinkę był prawie identyczny jak king baboon.

Baku
09-04-2014, 03:29
;] moja samiczka terz czeka na kokon :]:] samiec ham chciał sie doniej na waleta do norki wprowadzić ale go wykopałem :] bo jeszcze inna była do obrobienia a i tak by na pokarm nie poszedł bo madagaskary jją napchały :]


kiedyś planuje zrobić im terra z basenem , ponoć bomba jak ryby łapią !!! :P:P

Baku
09-04-2014, 03:33
:]:]:]

wiem terz są fajne pajączki ale jak chciałem lyrognathusa to powiniennem dostać lyro . a jak chciałbym C.sp to wtedy luzik :]:]

morda
09-04-2014, 03:34
Tylko doczekaj sie tego. Całą noc z czerwona żarówą albo latarka siedzieć przy terrarium :D:D

Awikularia
09-04-2014, 03:48
Dzieki Robercie, za info :P:P:P Mam nadzieje, ze bedzie miala kokon i ofiara samca nie pojdzie na marne :P:P:P Mam nadzieje, ze jej smakowal :P

Ja, jak juz mowilam wiele razy, akceptuje bledy Baku - juz sie do niego przyzwyczailam, chociaz czuje mrowienie w calym ciele, jak czytam jego byki :]

Tez, po przemysleniu sprawy, zastosowalam sie do nazewnictwa Baku dot. rodzaju Hysterocrates. Pisze sp. "cos tam", chociaz zdaje sobie sprawe, ze nie jest to tak do konca prawidlowe. Ale lepsze, niz pisanie lacinskiej nazwy, lub sprzedawania hybryd jako czyste gatunki...

No coz, my z systematyka nie mamy za bardzo do czynienia, tyle co sie wyczyta na necie... Staram sie stosowac nowe nazwy - np. wspominany juz N. chromatus. C. fasciatum tez zmienie na Davus, aczkolwiek bardziej mi sie podobala nazwa Cyclosternum. Ale patrzac na inne osobniki z tego rodzaju, fasciatum razaco odstawal od reszty. Wiec mu sie zmiana widocznie należala :).

morda
09-04-2014, 04:53
Tak samo Chilobrachys fimbriatus dość się rożnie od pająków z rodz. Chilobrachys. Kształt spermateki jest chyba najbardziej rzucającą się w oczy rzeczą. Ciekawe co z nim postanowią... może za pare lat znowu będę musiał inaczej opisać pudełko.

PyRyLy
09-04-2014, 09:57
Baku nie mozesz robic tak samo jak ktos bo wtedy stajesz sie taki sam ;) skoro nie podoba ci sie zachowanie seby to sam sie nie mozesz tak zachowywac.

PyRyLy
09-04-2014, 11:12
aha sorry za off-topic ale zapomnialem sie zapytac ciebie Baku kiedy wyslesz kedziorki bo na gg ciebie nie ma za czesto to sie zapytam tutaj :)

seba
10-04-2014, 10:23
Wtajemniczać to znaczy wyjasniac a nie rzucać hasłami.

seba
10-04-2014, 10:26
No przepraszam bardzo.... jeśli ktoś pisze ze cos jest ściemą... amam to w ofercie, to oznacza, ze ja ściemniam. Poza tym pisze o Lyrognatus robustus. Tak sie składa zę praktycznie tylko ja to obecnie sprzedaje... więc. Baku pisze zę mu wyrosło "coś takiego" z mojego robustusa i podaje link do zdjęcia modego, nie wybarwionego pajaka... smieszne. Moze niech poczeka?

seba
10-04-2014, 10:34
Jeśli uraziłem to przepraszam. Mam cięty jezky i rzadko przebieram w słowach. Taka moja uroda. Co do uczciwości sprzedając Lyrognathusy nie miałem zamiaru robić sensacji. Miałem okazję kupić coś nowego-kupiłem bea większego zastanawiania się nad całą ideologia. Poza tym gośc dał mi zdjęcie. Pająk spodobał mi sie. I tyle.

morda
10-04-2014, 12:32
Seba z tym jest tak - kupujesz danego pająka np. w Czechach. Tam toto jest podpisane jako Lyrognathus ale oni sami dokładnie nie wiedzą co mają. To może być prawie każdy Selenocosminae a ich jest nawet dość sporo. A Ty raczej nie dojrzesz do tego cóż to jest i sprzedajesz to co kupiłeś. Tak jest z wieloma rzeczami - np. oni inaczej liczą wylinki itp. Takie rzeczy są, były i będą... Jesteśmy tylko ludźmi, a duża część tych pająków nie została jeszcze opisana.

seba
11-04-2014, 14:07
Tyle to ja wiem. Chodzi mi o to że nikogo nie oszukuje, jeśli chodzi o gatunki pajaków. tak jak powiedziałeś pewnych rzeczy nie jestem w stanie sprawdzic.

Baku
12-04-2014, 17:22
hehe nie podałem ci zdjęcia młodego niewybarwionego pająka tylko zdjęcie dorosłej samicy innego gatunku pająka którego pod tą nazwą mi ni sprzedałeś :]

wybarwienie nie ma ty nic dozeczy bo jak powinienneś wiedzięć po kolorze sie gatunku nieoznacza :]

do następnych ustos sie puzniej bo ide teraz do laski ...

Baku
12-04-2014, 19:04
wyśle sory wiem ze sie przeciąga ale nie mam naprawde czasu a jak ktoś kupuje odemnie to ma priorytet ..

Baku
12-04-2014, 19:04
wyśle sory wiem ze sie przeciąga ale nie mam naprawde czasu a jak ktoś kupuje odemnie to ma priorytet .. ps : mądze mówisz ale ja nie robie tak samo .. róznica jest taka ze ja mam racje :]

Baku
12-04-2014, 19:21
uraziłeś bo uzyleś słów i paru zdań wg mnie obrazliwych .

mój podpis nie ma nic wspulnego z twoją ofertą a to co napisałem puzniej jest wynikiem mojego " urazenia "


jaknajbardziej zgadzam sie ze C.sp jest superciekawym i ślicznym pająkiem którego warto mieć , taksamo nie uwazam cie za " oszusta" który specjalnie wciska ludziom kit ale sprawa ma sie tkak ze w nazwach chandlowych są błędy i ja sie staram je wyjaśniać i uświadamiać ludziom sprawe ,,

tak samo to ze są tylko H.sp a nie np herculesy to nie zmienia faktu ( jak pisał Robert) ze to są super pająki tylko poprostu podpisy trzeba zmienić .. jak pisałem ,, łacina jest jenzykiem naukowym i takim dla mnie ma pozostać , jeśli widze nazw łać to jest ona dla mnie zobowiązująca a jak robie afere to nie aby komuś coś psuć tlko aby wyjaśnić zamieszanie bo przewaznie to nie wina sprzedającego ze ma złą nazwe a całego systemu społeczności terrarystycznej

Baku
12-04-2014, 19:25
nie oszukujesz świadomie i w tym wypadku uwazam to za w 100% wystarczające usprawiedliwienie bo nie mozesz zakładać od początku ze ktoś ci wciska kit , problem nie jest w tym ze ktoś dostaje " lewe" pająki niewarte kasy jaka sie za nie płaci tylko w tym ze jest bałagan i ja ten ałagan staram sie wyjaśniać ,,,

42d3e78f26a4b20d412==