Zobacz pełną wersję : Jak "pomóc" Pająkowi w wylince
Witam!
Problemem jest Selenocosmia Javanensis L5, ktora linieje od ponad 48 godzin i nie moze wyliniec. z odwłokiem i korapaxem nie bylo problemu. Problem stanowią odnóża!!
Znacie moze jakies sposoby na pomoc w takich przypadkach?
Pozdro
Weź nawet jej nie dotykaj. Jak wylinieje to wylinieje. Jak nie to nie.
KaMiL_15
09-04-2014, 14:49
nic nie rob - mozesz tylko pogorszyc sytuacje, ale L5 i 48 h to sprasznie duzo....
Przy tak małym pająku każda interwencja grozi np. rozwaleniem odwłoka. Niestety raczej nic nie zrobisz. Jeśli już musisz interweniować to spróbuj podnieść wykinkę i lekko potrząsnąć.
polej ziemie zmywaczem do paznokci i zamknij pojemnik. zobaczysz jak wyjdzie ze skory
Marian667
09-04-2014, 16:15
lol... o takiej metodzie jeszcze nie slyszalem :>
ironkapela
09-04-2014, 17:00
Ja tez nie :|
Przemasso
09-04-2014, 17:50
hmmm według mnie jedyne co mozesz zrobić w takiej sytuacji, to zwiększyć wilgotnośc w pojemniku, nawet kilkuktronie... tylko pająka nie zalej :P życze powodzenia Tobie i pajączkowi w przechodzeniu wylinki ;)
Awikularia
10-04-2014, 03:56
Jak dla mnie to jest po pajaczku. Mozesz mu skrocic cierpienia (o ile jeszcze zyje) wkladajac go do zamrazarki.
Dokladnie... 48 godzin to jednak jest za duzo jak na takiego pajaka.
Ja bym zakonczyl ta nieszczesna wylinke zamrazarka.
A co do pytania, to nie nalezy zbytnio interweniowac w terrarium w trakcie wylinki. Jezeli wiesz, ze Twoj pajak ma zamiar liniec, to zwilzasz mu podloze regularnie na kilka dni przed wylinka. Lanie wody podczas moze stresowac pajaka.
Lepiej troche pajaka zestresowac niz mu wogole nie pomoc i ma pasc:). Najlepszym rozwiazaniem jest chyab zwilzenie podloza (letnia woda okolo 26-27 stopni) podniesienie troszke temp. Przy tak malym pajaku nie mozna pomoc mu penseta czy rekoma poniewaz jest za delikatny. Poczekaj jescze... Ja bym go nie zamrazal a noz wylinieje i bedzie ok:).
Na "bezstresowe" zwilzanie podloza tez jest sposob. Polozyc szklana bagietke na podloze obok pajaka i po niej lac kropelkami wode. Zwierzak nie powinien wyczuc praktycznie nic... oprocz polozenia bagietki ;).
Oczywiscie zadnego pryskania po pajaku :]
mopja crawshay lnieje 48 godzin jest dorosla zadnych oznak zycia po twoim pajaczku bylo widac ze zyje bo ja na swojego dmuchne dotkne go nawet niedrgnie
No i jest jeszcze 2 sposob na bezstresowe zwilzenie nabrac wody do strzykawki z igla igle wbic lekko w podloze i wtedy wycisnac wode:P.
Przy malych pajakach ten sposob zwilzania uwazam za najlepszy ;]
Dzięki za podpowiedzi.
Moim zdaniem problemem nie była ani wilgotność podłoża (tą miał odpowiednią), ani temperatura, ktora oscylije w granicach 26-29 st.C. Nie dotykalem rownież pająka - zreszta żadnego staram sie nie dotykac.
To był pewnie jeden z tych przypadków, w ktorych nie wiadomo co jest przyczyna komplikacji.
Szkoda pajączka bo szybki i dość ładny - ZAMRAZARKA oszczedzila mu cierpien :-(((
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.