PDA

Zobacz pełną wersję : Jad B.Smithi



noreq
12-05-2014, 10:09
Chcem przygarnac wlasnie takiego malego smithiego L1 a nie od dzis wiadomo ze z L1 zrobi sie L2 potem L3 itd.I nurtuje mnie jedno pytanie dla mnie bardzo wazne wiem ze jad smithi jest porownywalny z jadem pszczoly i jak nie jestem uczulony(a nie jestem)to bede tylko odczuwal bol i powstanie opuchlizna ale mam wade serca a dokladnie zwezenie aorty i czy takie potencjalne ukaszenie jest w stanie zagrozic mojemu zdrowiu moze nawet zyciu?Moze to glupie pytanie ale bedzie to moj pierwszy ptasznik wiec wole sie upewnic i moze sie myle ale watpie zeby jakikolwiek lekarz dal mi na nie odpowiedz dlatego szukam pomocy wsrod was drodzy forumowicze.

ziu
12-05-2014, 10:27
a myslalem ze bedzie to nastepne blache pytanie, ale w twoim przypadku mysle ze nic Ci sie stac nie moze raczej po jadzie smithi, ani zadnej innej brachypelmy. po pierwsze wazne jest jaki to pajak, ktora wylinka, czy atakowal czy dziabnal w obronie to wszystko jest bardzo wazne, chodz mysle ze przy smithi nie ma co wogole sie zastnawiac. A zreszta jak nie bedziesz pchal lap to Cie nie dziabnie a i tak watpie ze wogole mialby ochote ;]

Aczkolwiek "...jad wiekszasci pajakow oddzialowywuje na miesnie i serce, te z neutoroksyna na mozg...."

takze lepiej sie jeszcze wypytaj ;]

Theraphos
12-05-2014, 10:59
Smithi tak jak inne brachypelmy mają słaby jad wiec nawet jeżeli Cie ugryzie to raczej nic ci sie nie powinno stać.
Ale w twoim przypadku szczególnie bym uważał z manipulacją ( w przyszłości)w terra i wougle.

PS nie do tematu ale: ziu pamiętam że kiedys chyba dawałes na forum tabele ze składnikami jadu. Masz albo wiesz gdzie ona jest?

cyclosternum
12-05-2014, 11:14
szmiti to łagodny pajączek wiec nie powinien sprawic problemu jak bedziesz uważac to nic cie się niestanie ale ja na twoim miejscu poradził bym sie lekaża(tak na wszeliki wypadek)

ps.Theraphos jak chcesz tabele to podaj mejla to cie przesle

Theraphos
12-05-2014, 11:45
Jest w profilu;)
Glupik@tlen.pl

Dawidptasznik
12-05-2014, 11:53
Smithi to bardzo spokojne i lagodne ptaszniki polecane dal pocztkujacych !!!
Ja mam mojego smithiego juz 5 miesiecy i nie probowal ukasic tylko kilka razy wyczesal wloski:) wiec jak sie bojisz przez ukoszeniem wystarczy tylko sie bezpiecznie manipulowac w terra a pajak nie ugryzie !!!

POZDRO

PS.cyclosternum mozesz mi tez przeslac ta tabele: dawcib@poczta.onet.pl

Dawidptasznik
12-05-2014, 11:53
cyclosternum mozesz mi tez przeslac ta tabele: dawcib@poczta.onet.pl
POZDRO

Obcy
12-05-2014, 15:03
nie słuchaj ze nie gryzie i nie sa agresywne bo skoro masz jakieś problemy to nie warto ryzykowac, ja mimo wszystko rozejrzałbym sie na twoim miejscu za innym zwięrzatkiem nie jadowitym i nie było by problemu.

noreq
13-05-2014, 01:28
Dzieki za wszystkie odpowiedzi.Poczekam na opinie lekarza (chociarz co on tam moze wiedziec o jadzie pajakow :/)i wtedy zdecyduje.

szaryprorok
14-05-2014, 15:43
o jadzie było juz zylion opstów....czytałem o tym substytucie hydrokortyzonu-ale on powoduje tyle ubocznych skódków że raczej się nieszdecyduje na takie bajery....wydaje mi się ze pozostaje zadać inne poytanie...


ile mam czasu od ugryzienia naziemnego pająka-mam smiti i g. pulchre - do tego jak(niedajboze mam jakieś na ich jad alergie)urwi e mi się film i się udusze???

czyli jeśli jestem sam w chacie czy zdążę dobiec do sąsiada,powiedzieć mu ci się dzieje-ewentualnie napisac to na kardce ,zadzwonić na pogotowie i doczekać te 30 minut zanim przejadą (bo se walneli po jednym i im się nieśpieszy:/ )

jakiem mam szanse przezycia??? i ile czasu zajmuje duża,a ile pełna kumulacja jadu....


ps. skłąd mojej apteczki-wapno-mocne-czyli 300 mg razy 6 tabletek i coś czego na forum jeszcze nikt(chyba niestosował) Claritine-ale odrazu-niemusicie szukać:P-powiem ze to nieratuje przed wstrząsem a jedynie osłąbia działanie jadu-hamuje receptory odpowiedzialne za uczulenia-i jest na recepte-ale wydawane tez na pyłki-moża pujść do lekaża i powiedzieć że ma się łzawienie by skoło wac recepte:)...

warto mieć takie wynalazki:)



pps.ktoś pisał w jakimś poście-ale w innym temacie-o tej samej tematyce-"jad"

że możan uśpić pająka CO2 i wycisnąć jad wyłądowaniem elektrycznym-po czym wszyscy tę osobe-niepamiętam kogo-wyśmiali....

cuż osoba pisząca posta nieuściśliła że ten wstrząs elektryczny puszcza te "zwieracze" trzymające jad i można go pozyskac b. dużo-bo prawie cały jakim pająk dysponuje.......



Pozdrawiam:)

Awikularia
15-05-2014, 02:32
...i zbadac kompleksowo w domowych warunkach... ;)

Atrax
15-05-2014, 05:29
Przy kontakcie z kazdym pajakiem nalezy zakladac, ze jest sie uczulony na jego jad, a pajak jest smiertelnie jadowity :) Wiem, ze to smieszne, ale jak sie czlowiek nauczy szacunku, to jakos zwierzaczki nie gryza.

Nie mozesz miec pewnosci, ze skladnik jadu pajeczego nie wywola u Ciebie reakcji alergicznej. Najlepiej zapytaj lekarza, jak Twoj organizm, przy wadzie aorty, jaka wymieniles zareagowalby powiedzmy na pozadlenie przez pszczoly/osy (to pytanie jest w tym wypadku zasadne).
I koniecznie zapytaj sie, czy przy Twojej wadzie aorty, wstrzas anafilaktyczny nie nioslby wiekszego ryzyka, niz u osoby bez tej wady aorty.

(juz pomijam to, ze wstrzas anafilaktyczny moze byc niebezpieczny dla zdrowia i zycia u doroslego i silnego czlowieka)

szaryprorok
15-05-2014, 15:37
kurcze-z dnai na dzień coraz mniej mi się podoba ta chodowla:P-jak się tak tego naczytam......


.........


dalej czekam aż ktoś mi powie ile mam czasu-będąc uczulonym aż kopne w kalendaż-zanim karetka przyjedzie...???:)

Atrax
15-05-2014, 15:46
Hehe... gdybym ja trzymal sie wszystkiego, co pisze w gazetach, to nie przechodzilbym przez pasy ze wzgledu na czestosc potracen.

Awikularia
15-05-2014, 16:11
Szaryproroku, bedziesz wiec czekal do us...miechnietej smierci, zaprawde powiadam ci.... Nikt ci tego nie powie, bo pewnie nikt nie zostal smiertelnie ukaszony przez B. smithi. Nikt tez nie prowadzil takich badan. Moze byc tak, ze sie udusisz po 2 minutach, moze byc tak, ze bedziesz charczał z na pol spuchnietym gardlem 2 godziny. Zalezy od uczulonego, dawki jadu... Znajac polskie realia, to lepiej wyjsc przed dom i zlapac taksowke, po czym samemu udac sie na pogotowie, niz czekac ;).

szaryprorok
16-05-2014, 04:04
no wsumie...szkoda-myślałem ze skoro niewiadomo jak się bronić to wiadomo chociaż ile się dusi:P....no nic-do apteczki dodam mały autarzyk by modlić się-co może zpowolni szybkość rozchodzenia się jadu.....:D


dzięki za odpowiedzi-juz wiem wszystko co się tylko da na ten temat :)

Pozdrawiam:)

42d3e78f26a4b20d412==