PDA

Zobacz pełną wersję : wieczny problem



QBEUSZ
24-06-2014, 07:36
wystarczy ze napisze jedno slowo :D "starzy"
postawilem ojca przed faktem dokonanym :P i stwierdzil ze jak go nie oddam to sam go wyje***** :/ narazie niechce o tym gadac ale moze pozniej mu przemowie do rozsadku :] z nimi to jak z koniem klapki na oczy i przed siebie ehh napiszcie moze jakie metody oprocz tlumaczenia wykorzystaliscie pozdro

TylerPL
24-06-2014, 07:39
Jestes w tym wieku co ja. Wiec po prostu ich OLEJ! (rodzicow). Pewnie nie tkna pajaka i powiedz, ze jestes juz prawie pelnoletni i ze jest to twoje wymarzone zwierzatko od dziecka. Nie przejmuj sie, z czasem im przejdzie i sie przyzwyczaja... wszyscy tak maja... :P

Tomek_Nie
24-06-2014, 08:31
powiedz ze kosztowal cie 600 zł to niewyrzuci ci go ojciec .


smierc i zniszczenie! hahahahahahaha

progor
24-06-2014, 08:36
hahaha to jest dobra rada
a mamie powiedz ż boisz sie go ruszać bo jest jadowity :D

ale by zgłupieli, nie?

a tak na poważnie, każdy musi wychować sam swoich rodziców. nie ma złotego środka.

QBEUSZ
24-06-2014, 09:46
hehe jadowity to nie bo by chyba mlotkiem go zaj**** :D ale mysle zeby go schowac albo naprawde olac :] gorzej jak wezma pudelko bo do kliszy to podejda :P

M_a_n_i_e_k
24-06-2014, 09:47
No to tak jak ja. Moja mama ma arachnofobie. Postawilem ją przed faktem. Jak narazie wszystko jest dobrze.

Pozdro, Maniek.

dario_terrarysta
24-06-2014, 11:07
Moja mama tez cały tydzien gadała ze wyrzuci dopuki nie kupiłem Ornaty , spodobały sie jej jej kolorki i już nic nie gada :) , kup versicolor to zobaczysz jak je polubi :) .

garo
24-06-2014, 11:50
Ja naszczescie nie mialem takich problemow


garo

LukasPOz
24-06-2014, 11:59
ja kupiłem Smithi L10 wiec na początku nawet do pokoju starsza nie wchodziła, bo nigdy na oczy tak duzego pająka nie widziała,hehe. A teraz to go oglada czesciej niz ja nawet daje mi kase na świersze:]

DragoN16
24-06-2014, 14:36
pokaż im opis tam pisze jak słabo jest jadowity łagodny itp, i pokaż jakie to małe jest, ja tak zrobiłem. Najgorsze są pierwsze dni jak sie z nim osfajają

Tepez
25-06-2014, 00:04
Chyba ty lepiej znasz rodziców niż my? My to nie psycholodzi!

QBEUSZ
25-06-2014, 01:41
spoko tak tylko pytalem :] zreszta juz tak nie sapia :P

angelo
29-06-2014, 09:51
zastosuj metode "drzwiami w twarz" czy jakos tak to sie w psyhologii nazywa.
powiedz tacie ze chcesz sobie kupic 5 pajakow. ojciec powie chyba oszalales to ty po krotkiej sprzeczce powiesz no dobra to tylko jednego. taki obrot sprawz sie pewnie ojcu spodoba bo 5 a 1 to roznica i ostatecznie zgodzi sie na tego jednego. moj kolega w ten sposob wyciagnal 4 z historii. mial zdawac na 3, ale w dzien w ktorym mial odpowiadac spytal sie pani czy moze zdawac na 4 pani juz zapomniala jak to bylo i powiedziala ze nie ma szans i od razu wstawila mu 3 (na ktore mial zdawac)
sprobuj moze sie uda

42d3e78f26a4b20d412==