PDA

Zobacz pełną wersję : Znalezione ale ciekawe ;-)



Lau
24-05-2014, 12:48
Zabójcze maleństwa


Skorpiony w internecie. 21 - letni mieszkaniec Głuszycy oferował do sprzedaży malutkie skorpiony cesarskie; nie miał jednak żadnych zezwoleń ani certyfikatów które otrzymałby kupując legalnie egzotyczne zwierzęta. Tymczasem ten gatunek skorpionów objęty jest ochroną prawną i wymieniony w Konwencji Waszyngtońskiej. Na jego trop wpadli funcjonariusze Sekcji do Walki z Przestępczością Gospodarczą wałbrzyskiej policji.
W jego mieszkaniu znaleziono 11 skorpionów i dwa pająki, najprawdopodobniej ptaszniki.
Mężczyzna wyjaśnil, ze parę miesięcy temu kupił pająki i dorosłego skorpiona w wałbrzyskim sklepie zoologicznym. Jak się okazało, była to ciężarna samica, która urodzila 10 młodych.
Zwierzęta przebywają obecnie we wrocławskim zoo, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

AGAM
24-05-2014, 13:28
% lat więzienia :D no nieźle :D najlepsze jest to że większość ludzi nie wie nic o CITESie i jak idą do sklepu to o to nawet nie pytają. To sklepikarze powinni za to odpowiadać jeśli nie udzielaja stosownych informacji i nie dają papierów na zwierzęta. A poza tym jak zwykle coś ciekawego - pajaki prawdopodobnie ptaszniki :D no super specjalisci się tym zajmowali

Adamek
24-05-2014, 14:21
Mógł im powiedzieć że pająki to kątniki a skorpiony to straszyki australijskie :P przy ich wiedzy duża szansa że by uwierzyli :]

fibus13
24-05-2014, 14:39
aaaaa ale jaja... wałbrzyska prokuratura nareszcie cos zrobila

kymon
25-05-2014, 01:12
Witam,

A za co maja go skazac ?????????????????????????????????????????????????? ???
Za brak certyfikatu lub swiadectwa pochodzenia ????????????????????????????????
PG musi sie stuknac w czolo. Gosc bedacy osoba fizyczna nie prowadzaca dzialalnosci gospodarczej a bedacy jedynie prywatnym kolekcjonerem, nie ma obowiazku posiadac dokumentow pochodzenia zwierzat. Moze zostac ukarany, ale nie za brak dokumentow lecz za niezgloszenie zwierzat do rejestru w Starostwie. Poza tym, NA 5 LAT ?????????????? POWIEDZCIE GDZIE W POLSKIM LUB UNIJNYM PRAWIE JEST PRZEPIS, ZE ZA NIEZGLOSZENIE DO REJESTRU MOZNA SKAZAC KOGOS NA 5 LAT POZBAWIENIA WOLNOSCI. SKANDAL!


Pzdr.

kymon
25-05-2014, 02:38
Aha, bezkręgowcow sie nie rejestruje, a nadwyzki hodowlane (zwierzat ujetych w aneksie B) mozna zbywac bez ograniczen, nawet za posrednictwem aukcji internetowych. Czyli moga mu zrobic WIELKIE G........... Chyba ze dostanie wyrok skazujacy a potem ktos mu powie "przepraszam, ale nie znalismy sytuacji prawnej". NIEZLA PARANOJA.

Pzdr.

Lau
25-05-2014, 04:53
No widzicie kochani dobrze znać swoje prawa ;-)

pppppp
25-05-2014, 13:25
kymon nie masz racji:

art. 128 pkt 2d ustawy z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody mówi:
"Art. 128. Kto:
2) narusza przepisy prawa Unii Europejskiej dotyczące
ochrony gatunków dziko żyjących zwierząt i roślin
w zakresie regulacji obrotu nimi poprzez:
d) oferowanie zbycia lub nabycia, nabywanie lub
pozyskiwanie, używanie lub wystawianie publicznie
w celach zarobkowych, zbywanie, przetrzymywanie
lub przewożenie w celu zbycia
okazów określonych gatunków roślin lub zwierząt,
— podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

Przepisy prawa Unii Europejskiej to o których mowa to:

-Rozporządzenie Rady (WE) Nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.

-Rozporządzenie Komisji (WE) NR 1808/2001 z dnia 30 sierpnia 2001 r. ustanawiające szczegółowe zasady dotyczące wykonania rozporządzenia Rady WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.

-Rozporządzenie Komisji (WE) Nr 1497/2003 z dnia 18 sierpnia 2003 r. zmieniające rozporządzenie Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.

Wynika z nich, że handel okazami chronionymi jest dozwolony na terenie UE. Jedyne warunki to: zwierzęta nie mogą pochodzić z odłowu (potrzebne są wtedy dodatkowe zezwolenia), muszą pochodzić z legalnej hodowli (być uważane za urodzone i wyhodowane w niewoli)!

W tym ostatnim przypadku legalnej hodowli, stado hodowlane musi być utworzone zgodnie z przepisami prawa. Musimy uzyskać świadectwo urodzenia w niewoli pozyskane od weterynarza.

art. 128 pkt 2d ustawy z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody obejmuje również osoby, które kupują. A więc wobec nich będzie można spróbować zastosować kodeks karny

pół roku walczyłem w sądzie - skończyło sie na niskiej szkodliwości, ale z 4 przesłuchania na komendzie i 3 rozprawy w sądzie mam za sobą, straciłem tez 16 małych kędziorów - poszły do zoo

do tej pory w całej Polsce sprawdzają legalność zwierząt, z miesiac temu byłem ponownie wzywany na komendę w celu okazania papierów na sprzedawany przychówek pajaków, tym razem zgłosili z komisariatu z Kalisza do Jelonki aby sprawdzić czy faktycznie posiadam swiadectwa - choc w opisie wyraznie stoi zaznaczone ze takowe mam

kymon
25-05-2014, 14:04
Witam,

PPPPPP czytaj dokładnie art. 128 "..........określonych gatunków roślin lub zwierząt........." - dobrze, ale określonych gdzie i przez kogo? Uważam, że mam rację. Ty nie umiałeś się obronić i ucierpiałeś.

Czytaj dokładnie:


art.64 ust.9 ustawy_OP:


Podmioty, o których mowa w ust. 2 pkt 2, są obowiązane do posiadania i przekazania wraz ze sprzedawanym zwierzęciem oryginału lub kopii dokumentu, o którym mowa w ust. 4 pkt 11. Kopia ta powinna być, przez podmiot sprzedający zwierzę, zaopatrzona w numer nadawany według numeracji ciągłej, datę wystawienia, pieczęć i podpis osoby sprzedającej, informację o liczbie zwierząt, dla których została wystawiona, a jeżeli kopiowany dokument dotyczy więcej niż jednego gatunku, także o ich przynależności gatunkowej.

wyraźne i jednoznaczne odwołanie do ust.2 pkt 2, w tym samych art.64 a tam jest napisane:
2) podmiotów prowadzących działalność gospodarczą w zakresie handlu zwierzętami, o których mowa w art. 61 ust. 1;



Art. 131. Kto:
1) prowadząc działalność gospodarczą w zakresie handlu zwierzętami, o których mowa w art. 61 ust. 1, nie posiada lub nie przekazuje odpowiedniej dokumentacji stwierdzającej legalność pochodzenia zwierzęcia,
(...)
- podlega karze aresztu albo grzywny.

To jest jeszcze jeden dowód na to, że ustawodawca obowiązek posiadania i przekazywania dokumentacji nałożył tylko na prowadzących dział. gosp., a nie na wszystkich sprzedających zwierzę.

Zobacz także
Art. 129.
W razie ukarania za wykroczenie określone w art. 127 lub skazania za przestępstwo określone w art. 128, sąd może orzec:
1) przepadek przedmiotów służących do popełnienia wykroczenia lub przestępstwa oraz przedmiotów, roślin, zwierząt lub grzybów pochodzących z wykroczenia lub przestępstwa, chociażby nie stanowiły własności sprawcy;
(...)

Ten przepis NIE DOTYCZY wykroczenia opisanego w art.131, za nieposiadanie i nieprzekazywanie dokumentacji nie można ukarać dodatkowo przepadkiem okazów.

kymon
25-05-2014, 14:14
Aha, nie chce mi się wycinać z ustaw więc tu masz analizę wyciętą z działu "Rejestracja i CITES":

"Podmioty, o których mowa w ust. 2 pkt 2 (czyli podmioty prowadzących działalność gospodarczą w zakresie handlu zwierzętami, o których mowa w art. 61 ust. 1), są obowiązane do posiadania i przekazania wraz ze sprzedawanym zwierzęciem oryginału lub kopii dokumentu, o którym mowa w ust. 4 pkt 11. Kopia ta powinna być, przez podmiot sprzedający zwierzę, zaopatrzona w numer nadawany według numeracji ciągłej, datę wystawienia, pieczęć i podpis osoby sprzedającej, informację o liczbie zwierząt, dla których została wystawiona, a jeżeli kopiowany dokument dotyczy więcej niż jednego gatunku, także o ich przynależności gatunkowej. prowadzi do następujących wniosków:

(1) skoro zgodnie z definicją zawartą w art.2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U z 2004 r., Nr 173 poz.1807) 'Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, WYKONYWANA W SPOSÓB ZORGANIZOWANY I CIĄGŁY' ten, kto okazjonalnie sprzedaje swoje nadwyżki hodowlane, jeżeli nie spełnia definicji działalności gospodarczej, bo nie prowadzi sprzedaży 'w sposób zorganizowany i CIĄGŁY' nie podlega pod ten przepis, a więc nie jest obowiązany do posiadania i przekazania wraz ze sprzedawanym zwierzęciem oryginału lub kopii dokumentu, o którym mowa w ust. 4 pkt 11.

( 2) dokumenty, o którym mowa w ust. 4 pkt 11 to:

a) zezwolenia na import zwierzęcia do kraju albo

b) zezwolenia na schwytanie zwierzęcia w środowisku albo

c) dokumenty wydane przez powiatowego lekarza weterynarii, potwierdzające urodzenie zwierzęcia w hodowli albo

d) inne dokumenty stwierdzającego legalność pochodzenia zwierzęcia,

odnośnie zezwolenia importowego i niewymienionego nigdzie w ustawie OP świadectwa 'pochodzenia okazu' art.7 ust.2 oraz art.21 ust.1 i 2 Rozp.1808/2001 wyraźnie określają, kiedy dokumenty takie tracą ważność i muszą być zwrócone do organu administracyjnego celem wydania nowych świadectw. Przepisy prawa UE nie przewidują żadnego samodzielnego powielania takich dokumentów przez osoby sprzedające, a nawet uznają to za przestępstwo który powinien być karany z mocy art.16 ust.1 pkt (d) Rozp.Rady Nr 338/97:

'(d) używanie fałszywego, sfałszowanego lub nieważnego zezwolenia lub świadectwa, albo zmienionego bez zatwierdzenia, jako podstawy do uzyskania Wspólnotowego zezwolenia lub świadectwa, albo do jakiegokolwiek innego urzędowego celu w związku z niniejszym Rozporządzeniem';

Wyjazd z Polski do innego państwa członkowskiego UE z okazem zaopatrzonym w taką 'kopię' zezwolenia importowego lub świadectwa 'pochodzenia' sporządzoną przez sprzedawcę może zakończyć się procesem karnym i, w zależności od przepisów danego państwa, orzeczeniem przepadku okazu, karą grzywny lub nawet pozbawieniem wolności.

Przepisy prawa UE nie zakazują sprzedaży okazów poprzez aukcje internetowe, o ile tak jak przy każdej innej sprzedaży okazy z gatunków aneksu A są sprzedawane razem z unijnym świadectwem zwalniającym spod zakazu ich zarobkowego wykorzystania, dla okazów z aneksu B są dowody legalnego ich pochodzenia, a w przypadku oferowania żywych okazów gatunków z tych aneksów do oferty jest podłączona 'instrukcja obsługi'. Nie ma też podstaw prawnych do twierdzenia, że jest to zakazane w ustawie OP. Nie ma żadnego przepisu ograniczającego możliwość sprzedaży przez osoby, które nie prowadzą 'działalności gospodarczej w zakresie handlu zwierzętami' w myśl definicji z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, bo sprzedają swoje nadwyżki hodowlane okazjonalnie, a nie 'w sposób zorganizowany i ciągły'.

Pzdr.

kymon
25-05-2014, 14:24
I jeszcze jedno.

Gdzie jest napisane, że masz zarejestrować okaz?????????????????????
NIGDZIE, masz jedynie w okresie 14 dni od wejścia w posiadanie zwierzaka zgłosić go do rejestru właściwemu Staroście, czyli złożyć pisemny wniosek. Potwierdzenie złożenia jest dla Ciebie spełnieniem obowiązku ustawowego.

Wyobraź sobie teraz następującą sytuację: Idzie gość do Starostwa i zgłasza do rej. okaz wym. w aneksie B podlegający rejestracji. Jako źródło pochodzenia pisze, że okaz znalazł w pobliskim parku na trawie. I co??????????, zabiorą mu go?, na jakiej podstawie?, ukarają?, za co?, przecież zgłosił okaz, a żadne prawo nie zabrania zaopiekowania się bezdomnym zwierzęciem.

Takie dziurawe prawo nie ma prawa być w żaden sposób egzekwowane, no bo w jaki???????????????????/.

Pzdr.

hetman
28-05-2014, 04:06
Jeśli chodzi o rejestrację pająków to obwiązkowi rejestracji w starostwie takowe niepodlegają. starostwo nie chce rejestrować bo zasłaniają się art 64 ust o ochronie przyrody w którym napisano, że pająków się nie rejestruje i basta. w tym momencie mają racje bo nigdzie nie jest napisane, że muszę zarajestrować pajęczaka.
Ale posiadanie citesa na pająki to juz inna sprawa. po pierwsze trzeba mieć dokumenty na brachypelmy i aphonopelmy. inne pająki nie są objęte cites.
I teraz tak: gdy starostwo odsyła do powiatowego lekarza weterynarii ten mówi, że citesa powinienem dostać od sprzedawcy. Jeśli sprzedawca mi go nie dał to według powiatowego koleś ozenił mi pająka z odłowu( co jest mało prawdopodobne) albo sam go sobie przywiozłem np z mexyku( co jest jeszcze wiekszą głupotą)
Sam powiatowy nie zna procedur na takie sytuacje, kiedy oświadcza się, ze pająki pochodzą z krajowej hodowli ale nie ma się na nie zaświadczenia o urodzeniu w niewoli. Ja znam swoje pająki od pierwszej wylinki i wiem że są urodzone w polsce. Jedyną głupotę jaką zrobiłem to to, że nie pytałem o zaświadczenia bo nic o tym nie wiedziałem. ale co z tego jak organów ścigania to nie obchodzi.
Jest pewne, że ten kto ma brachypelmy i/lub aphonopelmy musi mieć zaświadczenie i to niezależnie od tego czy będzie te pajaki wystawiał, sprzedawał czy straszył nimi swoją babcię.
Jest tylko pytanie: jak uzyskać zaświadczenie o urodzeniu w niewoli? Może trzeba kupic na allegro.

kymon
28-05-2014, 05:28
Witam,

Nie musisz posiadać Cites, bo po co Ci Cites wystawione na inną osobę (importera)?
Cites jest dokumentem podlegającym kontroli granicznej i może go posiadać tylko importer. Ty musisz posiadać dowód legalnego nabycia pająka, którym może być paragon z kasy fiskalnej, ze sklepu w którym kupiłeś tego pająka, bądź umowa kupna - sprzedaży zawarta pomiędzy Tobą a innym hodowcą. Przedstawiasz taki dokument i kropka. Urząd lub Starostwo może, ale nie musi sprawdzić sprzedawcy. Ty nabyłeś zwierzaka legalnie. Poczytaj przepisy, które jasno mówią, że dokumenty pochodzenia zwierzęcia, takie jak Cites, czy zezwolenie importowe, musi posiadać tylko firma prowadząca działalność gospodarczą, nie zaś prywatny kolekcjoner.


Pzdr.

42d3e78f26a4b20d412==