PDA

Zobacz pełną wersję : opuchlizna



Bazyl
26-05-2013, 02:44
od przedwczoraj moj gek jest bardzo markotny i zauważyłam w okolicy barkowej (dokładnie pod przednią łapką) coś w rodzaju zebranej wody czy limfy... jak to dotknę, to się przesuwa w inne miejsce. Geka to nie boli-w ogóle nie reaguje. co to może być i co mam z tym zrobić???

GREJFRUT
26-05-2013, 12:08
Po pierwsze do Weta natychmiast po drugie niedotykaj tego po trzecie to może być narośl lub nowotwór albo zakłucie

Kaśka
26-05-2013, 14:17
U mojej dorosłej samiczki też jest coś w rodzaju balonika z wodą z tym, że ona ma to tam gdzie jest pacha u ludzi do tego po obu stronach. Nie widać żadnych ranek na tym. Wygląda tak jakby pod skórą się coś działo, więc raczej nie jest to zakłucie. Była bym wdzięczna za konkretną odpowiedz gdyż u mnie weterynarz nie zna się w ogóle na gadach no może poza żółwiami.

Bazyl
27-05-2013, 09:32
właśnie moja tez ma to w okolicy pachy. Do weta bedzie ciężko, bo w moim kochanym mieście tak mi wyleczyli bazyliszka, ze zdechł. Nawet nie wiedzieli na-co!
Aha, i to nie jest żadna narośl, tylko tak jakby się woda tam zbierała.

Kaśka
28-05-2013, 03:59
Wprawdzie to odpowiedzi na moje pytanie ale z tego co czytałam nasze geki mają to samo:
http://gekon_lamparci.boo.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=100#100

mantid
28-05-2013, 04:48
Jesli już - to raczej podejrzewałbym, że to jakies pasozyty podskórne, zwlaszcza jesli pęcherzyk jest miękki i wypełniony płynem.
Albo jakies zaburzenie zwiazane z gruczołami limfatycznymi.

Proponuje zebyscie zwrocili sie z tym do dra Zajaczkowskiego... Mysle ze jesli chodzi o choroby gadów jest bardziej kompetentny od Grejfruta (z całym szcunkiem Grejfrut ale tezy o nowotworze uznaję za zbyt smiałe, a pomysł z prześwietleniem jest raczej od czapy).

Kaśka - nie jestem też przekonany czy nie podajesz mu zbyt dużo wapna (nadmiar też szkodzi, a wapń jest już w zestawie witamin, do tego masz zarowke i gekony dostają jeszcze sepie)....

GREJFRUT
28-05-2013, 05:05
ja równiesz polecam J.Zajaczkowskiego.A prześwietlenie po to abym zobaczył co kolwiek ,ale z czymś takim sie niespotkałem a J.Zajaczkowskiego najprawdopodobniej tak i będzie miał więcej pomysłów a na 90% też każe zrobić prześwietlenie!!

GREJFRUT
28-05-2013, 05:08
PS:jerzeli chodzi o tą sugestie z nowotworem to widze że mantid niedoczytałeś do końca postów.Moim zdaniem to twór pod skórą jaki nie wiem trudno to określić!

Bazyl
29-05-2013, 08:09
tak w ogóle toto jest moja najkochańsza gekonka- jest gruba, dziwnie linieje od zawsze, jest leniwa, rozlazła i najlepsza na świecie, także bym chyba umarła z żalu jakby to było coś powaznego!!!

powiedzcie mi jak się skontaktować z Doktorem???

MuDvAyne
12-06-2013, 06:21
najgorsze jest to ze polowa weterynarzy nie ma pojecia o jaszczurkach..... wiec zwykly wet nie pomoze ...a u wet ktory sie na tym zna pewnie slono tzreba zaplacic ;/

Kmieciu
12-06-2013, 16:53
nieprawda...w wawie na ratuszowej przy ZOO w "smoku" jest bardzo dobry "gadzi" wet i nawet niedrogo

MuDvAyne
13-06-2013, 02:20
ok warszawa to warszawa ;] watpie czy u mnie mimo ze tylu weterynarzy ktorys z nich mial pojecie o jaszczurkach ;/

Karolina1
07-07-2013, 04:08
Mam 4 dorosłe gekony - stadko - już od dwóch lat. I właśnie miałam ten problem "niby opuchlizny" pod pachami gekonów. Nikt nie potrafił mi powiedzieć co mam zrobić żeby to ustąpiło. Dopiero dr Zajączkowski powiedział mi żebym zmniejszyła wilgotność w terarium. Co się okazało? Przy kolejnej wylince a była ciężka bąble powoli ustępowały, a wylinki zrobiły się regularne. Jest to na bank sprawa wilgotności i okresu nieskładania jaj. Moje pupilki robią sobie przerwę półroczną w składaniu jaj i wtedy w tym czasie się to pojawia. O dziwo inne - te które znoszą jaja w tym czasie nie mają pod pachami "bąbli". Najważniejsze nie przekłuwać!!!!!! A i zwróćcie uwagę, że jak weźmiecie samiczkę "z bąblami" na spacer np. 2 godzinny po mieszkaniu, bąble się zmniejszają.

Karolina1
07-07-2013, 04:15
mogę podać Ci komórkę do dr Jacka Zajączkowskiego: 0606 838 300

42d3e78f26a4b20d412==