PDA

Zobacz pełną wersję : Skolopendry



morda
03-05-2013, 16:38
Pytanko: jak radzicie sobie np. z przenosinami?
Rammstein - przez Ciebie chyba kiedys sobie sprawię skolopendrę :)

Szymon_czarodziej
04-05-2013, 02:36
Otoz, skolopendry nie sa az takie agresywane jak wielu osoba sie wydaje ;) A jak sobie poradzic np. z przeniesieniem Citharischiusa, ktory przy najmniejszym podmuchu powierza chce gryzc??
W mojej praktyce istnieje sposob: po dobroci i na sile, a tyczy sie to wiekszosci podejmowanych przeze mnie akcji :)
Nie musze chyba pisac, ze po dobroci jest lepiej...
Tak jak z pajakami staram sie najpierw usunac zbedne dekoracje z terrarium, a jezeli zwierz jest zakopany to delikatnie go odkopuje. Do pomocu sluzy mi dluga penseta lub cos a'la hak ofiologiczny (home made). Musze przygotowac pudelko transportowe, wielkosc pudelka zalezna od wielkosci zwierzaka ma sie rozumiec. Krokiem nastepnym jest "nakierowanie" stworka do pudelka a w momencie kiedy ten juz tam sie znalazl zamkniecie tego drugiego. Cala filozofia :)
Droga na sile jest mniej przyjemna i zdecydowanie bardziej stresujaca dla zwierzaka jak i wlasciciela... Polega to na tym, zeby delikatnie zlapac parecznika w polowie dlugosci jego ciala penseta wlasnie. Potem wszystko ma juz znajomy przebieg. Bardziej ekstremalnym wariantem tej metody, dla ludzi z duza wprawa i z mocnymi nerwmi jest poslugiwanie sie golymi rekami... Chodzi o to zeby przycisnac skolopendre do podloza jakims przedmiotem, za glowa. Podobnie jak lapie sie jadowite weze. Nastepnie lapie sie taka skolopendre jedna reka najpierw za "ogon", nie puszczajac przedmiotu przyciskajacego glowe :) a w niewielkim odstepie czasu za glowa, w miejscu gdzie byl ow przedmiot. Problem stanowi wypuszczanie tak zlapanej skolopendry gdyz nalezy ja puscic w jednym momencie z dwoch rak i to tak zeby nie zdazyla sie odwinac i udziabac. Wazny jest chwyt za 'ogon', gdyz skolopendry maja w zwyczaju uderzac takze ostatnia para nog w sposob jaki robia to szczekonozkami, a nie jest to przyjemne chociaz z pewnoscia mniej niebezpieczne. No i taki sposob jest skuteczny przy lapaniu wiekszych skolopendr (powyzej 15 cm). Trzeba tez uwazac zeby robaczka za bardzo nie scisnac :D
Ten ostatni sposob to metoda stosowana w Azji w celu odlowu skolopendr i raczej nie jest uzywana w warunkach hodowlanych.
Na koniec zeby sprawa nie wygladala tak, ze niby zachecam do lapania skolopendr w rece. Stanowczo odradzam komukolwiek!! Po to sa inne sposoby!!

morda-jezleli jestes zainteresowany skolopendrami to napisz, bede ich troszke mial po promocyjnej cenie :)

RAMMSTEIN1
04-05-2013, 03:48
Najlepiej miec drugi pojemnik do ktorego będzie można zagonić skolopendre penseta...ja stosuje taki sposob i jest ok. :)

Szymonie - będę musiał wypróbowac Twój sposób. :)


Rammstein - przez Ciebie chyba kiedys sobie sprawię skolopendrę :)
Ciesze się że przybedzie dodatkowy hodowca tych pięknych stworzeń. ;]]]

morda
04-05-2013, 04:51
Szymonie - bardzo podoba mi się morsitans. Jeżeli będę miał 10 euro to chyba się z wielką chęcią skuszę. Btw. krab od Ciebie zdechł niedawno. I tak duuużo przeżył i dostarczył niezapomnianych wrażeń.

Ramm - ja się po tym będę musiał poddać jakiejś kuracji.. oo już mi oko lata. To jest już uzależnienie.. :D

rysiosz
05-05-2013, 12:49
Ja też się ciesze, że o jedną osobe się powiększy nasz skład ;)

Wojtek.Z
06-05-2013, 00:44
Witam ! Też hoduję Skolopendry (gigantea i spec.Tansania blue leg.)Z przenoszeniem radzę sobie bez problemu zaganiając je do pudełka.Chętnie nawiąze kontakt z innymi hodowcami tych pięknych stworzeń,ponieważ musimy chyba trochę przecierać szlaki jeżeli chodzi o doświadczenia hodowlane.Niestety mam bardzo mało czasu na internet,ale myślę,że wkrótce się to zmieni.

morda
06-05-2013, 02:35
Ja zaczynam od morsitans.

Dowiedziałem się za Arachnoboards, że morsitans to najbardziej rozpowszechniona skolopendra. Wyst. w Afryce, Azji, Australii i Ameryce Pd. Ma wiele odmian barwnych i jest to pierwsza opisana skolopendra.

rysiosz
06-05-2013, 03:52
A ja mam Scolopendra spec. "Tanzania blue leg" co też widać w moim opisie ;) A i czy nie znacie jakiś polskich stron o niej ? ;)

morda
06-05-2013, 05:03
"Tanzania blue leg" to chyba morsitans. To by wynikało z niektórych zagranicznych stron.

Szymon_czarodziej
06-05-2013, 10:26
Raczej nie. Scolopendra sp. 'Tanzania blue leg' dorasta do 25 cm i na pewno nie nalezy do gatunku morsitans. Scolopendra morsitans to inaczej 'Blue ringed leg', na nogach ma niebieskie pierscienie.

morda
06-05-2013, 13:31
Spoko a to, że jest tak szeroko rozpowszechniona to prawda?

Szymon_czarodziej
06-05-2013, 14:45
Jest rzeczywiscie pospolita w miejscu występowania. Co od odmian barwnych nic nie slyszlalem, ale to mozliwe. Inne kolory moga miec podgatunki oraz odmiany geograficzne, kto wie...

Murinusek
24-05-2013, 01:56
No dobra, przyznam ze mnie rowniez fascynuja skolopendry;) Fajne zwierzatka...

I co do tego przenoszenia, to czy to rzeczywiscie jest tak proste jak mowicie? Wydaje mi sie ale nie jestem pewien ze sklopendry sa bardzo szybki i czy np. nie zdazy sie taka sytuacja ze ja zagonie ja do pudelka a ona mi kurcze wyskoczy lub wybiegnie po sciance??

PS nie krzyczcie ja tylko pytam:P

RAMMSTEIN1
24-05-2013, 02:22
skolopendry nie wspinają się po ściankach, ja nigdy nie miałem problemu z przenoszeniem mojej skolopendry chociaz jest malutka, ma około 7 cm :)

Murinusek
24-05-2013, 02:23
Aha, no to OK a rzeczywiscie sa b. szybkie??

RAMMSTEIN1
24-05-2013, 05:23
a rzeczywiscie sa b. szybkie??
Są bardzo szybkie :]

Hari
24-05-2013, 11:38
świry ;>

morda
24-05-2013, 11:39
Ramm - nie miałem jeszcze przyjemności zobaczyć jej szybkości ale wolę nie próbować. Kurde - ona żre jak głupia :D

A po wylince jest duży, wyraźny przyrost?

RAMMSTEIN1
24-05-2013, 12:47
Moja skolopendra miała 1/2 wyl. i przyrost był wyraźny. :)

morda
24-05-2013, 12:54
Oki, dzięki!
Kurde - naprawde fajna ta skolopendra! Ramm - jak zlot? Wszystko dopięte na ost. guzik?

RAMMSTEIN1
24-05-2013, 15:02
Co do spotkania...zobacz na dzial "imprezy...." prawie wszystko jest gotowe...jutro musze uzgodnic kilka spraw z komendantka...

rysiosz
24-05-2013, 22:38
A ile scolopendra może nie jeść? Czy widać, można gdzieś rozpoznać, że jest najedzona? Bo moja zje jednego świerszcza na 2-3dni. Nie poluje na nie tylko jak on sam się do niej przebliży albo jak jest blisko niej.

rysiosz
24-05-2013, 22:38
A jeszcze już tak je tydzień gdzieś.

42d3e78f26a4b20d412==