PDA

Zobacz pełną wersję : Mam problem z myszami!! Pomocy!!!



Kenzo
31-03-2013, 00:11
Mam problem z mysimi noworodkami. Kupiłem wczoraj jednego dla węża zbożowego i dzisiaj chciałem nim nakarmic węża, lecz patrze a mysz już jest zdechła.
CO MAM ROBIĆ ŻEBY MAŁE MYSIE NOWORODKI DŁUŻEJ ŻYŁY NP. CHOCIAŻ 2 EŁNE DNI???

olimpia1400
31-03-2013, 00:45
miec dla nich mamusie... :(

Grochu
31-03-2013, 01:14
1) mieć dla nich mamusie
2) saemu je uśmiercać, mrozić i rozmnażać przed podaniem - na jedno w sumie wyjdzie, bo one i tak się nie ruszają:P

xav_setherial
31-03-2013, 06:28
nie przejmuj sie tym, że noworodki zdychają, dopilnuj tylko, żeby wąż dostał noworodka ŚWIEŻEGO, może być rozmrożony (około 30 stopni C)

Bezstresoej hodowli.

Dejot
31-03-2013, 07:15
jak padl to daj mu padlego , pod warunkiem ze padl niedawno i nie ejst juz "przygnity" :) a na przyszlosc zamrazaj lepiej

Arrow
31-03-2013, 14:07
jesli noworodek bylby swierzy to zylby jakies 2-4 dni

krwiopij
31-03-2013, 16:00
jasli kupujesz noworodka, to albo od razu dawaj go wezowi (i to glodnemu wezowi, zeby zjadl od razu), albo zabij go... male myszli matka karmi co 1,5-2 godziny... jesli myszka umarla z glodu lub z zimna, to gratuluje, bo tak czy inaczej, na pewno bardzo cierpiala... mysi noworodek to tez jest zywe zwierze i nalezy mu sie szacunek... jesli juz przeznaczona mu jest smierc w wielu kilku dni, to niech jego krotkie zycie bedzie godne, a smierc szybka i bezbolesna...

Arrow
01-04-2013, 02:20
zgadzam sie w 100% karmi sie odrazu

DEXiu
02-04-2013, 14:12
Eee. No w sumie to raczej nic nadzwyczajnego że noworodek nie pociągnął długo. Bez matki i mleka raczej nie można sie spodziewać, że przeżyją jeden dzień i noc. Muszą mieć pokarm. Jak chcesz to spróbuj namoczyć palec w mleku i dać do polizania ale to jeszcze nieopatentowana (i nietestowana) metoda. Może się uda :))

42d3e78f26a4b20d412==