PDA

Zobacz pełną wersję : Smierć



CRIMSON
17-12-2013, 12:42
Sytuacja jest taka,że zdechło mi sporo świerszczy,a mączniaki żyjące obok na tej samej karmie mają się świetnie.Pająki obok ok.
Mam już trzecią partię świerszczy z kolejnego żródła i dalej zdychają.Za każdym razem pojemniki dezynfekuje Domestosem.
Myślałem, że to przez dezynsekcję,w bloku.

Czy możliwe jest aby preparaty owadobójcze działały wybiórczo?

lukasz_dyn
17-12-2013, 12:48
moim zdaniem to moze byc wina Domestosu :(

Dark Raptor
17-12-2013, 12:52
Pająki należą do dość odległej, w stosunku do owadów, grupy i jest to jak najbardziej możliwe. Co do mączników. Jako owady "śmieciożerne" i dość powszechnie zwalczane szkodniki, mogą mieć znacznie lepiej wykształcone mechanizmy rozkładu szkodliwych substancji.

Zastanawiam się jednak, czy kwestią nie są inne czynniki, nie chemia (o ile wiem domestos to niezły "koktajl", ale nie wiem co mogłoby dokopać tak mocno świerszczom. Prostoskrzydłe są mało odporne na chemię, jak i szereg infekcji bakteryjno-wirusowo-pierwotniaczych. Mogłoby to też wyjaśnić "wybiórczość" zdychania. Jednak w przypadku częstej dezynfekcji i posiadania przez Ciebie szeregu różnych populacji zarodowych, trudno jest mi ocenić, czy to może być ten czynnik.

Ja jako dezynfekcję stosuję gorącą wodę (ale nie na tyle by poszła szyba, chyba z 60-70 st. C). Od bardzo długiego czasu nie notowałem większych spadków liczebności mojej hodowli świerszczy. Faktem jednak jest, że nie prowadzę jej na naprawdę masową skalę.

CRIMSON
17-12-2013, 13:14
Ja też nie prowadziłem jej na masową skalę mam do wykarmienia około 120 pająków i ze 20 skorpionów.Wystarczały mi 4 kontenery plastikowe 30l.

Jedzą jabłka, karmę dla rybek Tropical i żyją na wytłoczkach.


Swierszcze zaczynają zdychać po 3 dniach.Myślałem ,że to wina dezynsekcji w bloku?

Może zrobić sobie przerwę? Jak długą?,żeby "szereg infekcji bakteryjno-wirusowo-pierwotniaczych" wykluczyć?

Dark Raptor
17-12-2013, 13:28
Trudno jest mi na to pytanie odpowiedzieć. Literatura, z którą się zetknąłem, dotycząca tematyki chorób, koncentrowała się głównie na pszczołach i jedwabnikach. O chorobach prostoskrzydłych wspominano raczej bardzo ogólnie i bez "zbędnych" szczegółów (generalnie jako tło dla systematycznego przedstawienia kolejnych pasożytów). Proponuję "wygotować" terraria (może teraz bez chemii) i odczekać z np. dwa dni (czynność "dezynfekcji" można powtórzyć). Jeśli to nie da rezultatu, to Twoja teoria trucia może być bardzo możliwa.
Przypomniałem sobie, że znajomej padła hodowla kruszczyc, świerszczy i patyczaków, gdy za oknem opryskano drzewa. Terraria stały na parapecie, a okno było niedomknięte. Wszystko jest więc możliwe.

Co do hodowli.

Moje trzymam w identycznych warunkach, z tą małą różnicą, że w diecie, jako źródło białka mają tylko suche kocie żarcie.

CRIMSON
17-12-2013, 13:57
Dzięki za odpowiedż Dark.
Jutro odbieram 20 pudełek świerszczy.
Chyba przechowam u sąsiadki.........ale co to da?

42d3e78f26a4b20d412==