PDA

Zobacz pełną wersję : Dracena



Adamek
25-09-2013, 10:12
czy moge dać do terra z kameleonem Jemeńskim Dracene ? NIe ma trojących liści no jak se ja uskubnie nic mu nie będzie ? Jakie inne rośliny moge dać Jemenowi ? Oprócz sztucznych oczywiście :)

KLIK
26-09-2013, 07:17
Dracena ma silnie trujące liście.

mordd
08-10-2013, 02:28
? Skąd takie info? Może byś to jakoś uzasadnił?

KLIK
13-10-2013, 10:12
Dracena zawiera alkaloidy, które głównie wywołują mocne podrażnienie błon śluzowych. Napewno dotyczy to ssaków. Działania na gady i płazy nie znam. Przykład: http://www.preciouspawsrescue.com/poisoninfo.htm

mordd
13-10-2013, 10:37
Tak to jest, kiedy sie stosuje nazwy "ludowe". To co jest wymienione na tej liście (Draceana Palm) to nazwa zwyczajowa rodzaju Cordyline, który z draceną nie ma nic wspólnego. Draceny NIE zawierają alkaloidów i nie są trujące. Wręcz przeciwnie - są polecane jako rośliny bezpieczne przy zwierzętach oraz małych dzieciach.

Łotysh
13-10-2013, 11:04
Dracena i kordylina majš ze sobš BARDZO DUŻO WSPÓLNEGO! sš bardzo blisko spokrewnione, należš do tej samej rodziny - agawowate, a to że jeden jest trujšcy a drugi nie, to już inna sprawa :)

mordd
13-10-2013, 11:14
Jeśli mówisz o rodzinie, to draceny należą do Draceanaceae a kordyliny do Asteliaceae, żadna z nich zaś nie należy do rodziny Agavaceae - a więc należą do 2 różnych rodzin. Faktycznie, rodziny te są spokrewnione, ale żeby od razu mówić, że mają wiele wspólnego to przesada. Jedyne co je łączy to przynależność do wpólnego rzędu, ale występuje w nim również konwalia i szparagi tak więc umiarkowane to pokrewienstwo. poza tym pokrewieństwo nie ma nic wspólnego z właściwościami trującymi a o tym tu mowa - draceny nie są trujące a kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie połaca.

KLIK
13-10-2013, 13:54
To rzeczywiście niefortunny przykład. Jestem jednak prawie pewien, że Dracaena spp., czyli smokowce, popularne róśliny ozdobne są trujące.

KLIK
13-10-2013, 13:57
Inna, polska strona:

http://www.bouvs.org/roznosci/rosliny.htm

KLIK
13-10-2013, 14:09
I jeszcze:

http://www.kazior5.com/dzialka5.htm
http://www.aspca.org/toxicplants/M01876.htm
http://www.aspca.org/toxicplants/M01931.htm
http://www.judyshealthcafe.com/articles/substances.html

mordd
13-10-2013, 14:28
Od stron robionych przez właścicieli króliczków bardziej jednak przekonuje mnie ta: http://lancaster.unl.edu/factsheets/031.htm - poważna instytucja i poważny temat. Poza tym, czemu na każdej ze stron wymieniony jest jakiś konkretny gatunek draceny, w dodatku za każdym razem inny?

Łotysh
14-10-2013, 00:25
nie wiem skąd masz te wiadomości ale 99% książek/witryn internetowych podaje coś sprzecznego z twoimi wiadomościami, skąd masz takie informacje?
ps- "draceny nie są trujące a kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie popłaca" - co miałeś na myśli pisząc to?

mordd
14-10-2013, 06:27
Te wiadomości mam z tych samych żródeł co i ty (książki, witryny), tylko stosuję lepszą ich weryfikację - to, że 90 % witryn zawiera bełkot widać choćby po polskich stronach na dowolny temat. Strony prywatne zrobione przez jakieś paniusie od kotków czy króliczków nie są dla mnie żródłem wiedzy na ten temat z przyczyn oczywistych. Strony polskie pomijam wszystkie jak leci bo w całości przepisane są z anglojęzycznych z tysiącami błędów i złegio tłumaczenia. "kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie popłaca" - źródłem większości informacji o dracenach jest błędne tłumaczenie nazwy zwyczajowej "dracaena palm". Dodatkowo informacje o D. draco i D. terminalis i innych dużych gatunkach (nie uprawiane w domach) przekładane są na cały rodzaj - tu głównie saponiny.
"Zatrucia roślionami wyższymi i grzybami" red. M. Hanneberg i E. Skrzydlewska, "Właściwości szkodliwe i trujące wybranych roślin uprawnych" W. Antkowiak i M. morozowska, Wszechświat 3/1997, http://lancaster.unl.edu/factsheets/031.htm - z tych żródeł między innymi korzystałem.

Łotysh
14-10-2013, 14:51
hm troche się nie zrozumieliśmy, :) mi chodziło skąd masz te inoframcje na temat nowych rodzin draceny i kordyliny, a nie ich szkodliwości na organizmy zwierzęce. I nie musisz sie tak unosić, luzik :)

Adamek
14-10-2013, 15:36
OK wielkie dzięki i tak niewiem czy jest trująca czy nie więc nie bede eksperymenntował :) możecie napisać mi które rośliny po zjedzenniu przez kamka na pewno mu nie zaszkodzą ?? chce dać do terra rosliny takie które NA PEWNO nie sa trujące :)

mordd
14-10-2013, 15:50
Daleki jestem od unoszenia się, po prostu tłumaczę krok po kroku :). Systematykę mam z jakiegoś opracowania, na które trafiłem przy okazji drążenia tematu "Agawy", które kolekcjonuję od pewnego czasu. Poszukiwanie w drugą stronę, tzn wpisanie w wyszukiwarkę podanych nazw rodzin da ci przyzwoite rezultaty (http://biodiversity.uno.edu/delta/angio/www/asteliac.htm) - to nowsza systematyka więc na razie mniej informacji znajdziesz w sieci. Ta sama przynależność do rodzin podana jest w "Rośliny kwiatowe" czyli polskim wydaniu "Die grosse Enzyklopadie Urania Pflanzenreich - Blutenpflanzen" tom 1 i 2, które to z resztą gorąco polecam (seria: Wielka Encyklopedia Przyrody).

mordd
14-10-2013, 15:55
No i teraz dopiero się zacznie :) ostatecznie stanie na tym, żebyś mu wysiał trawę w terrarium)))

mordd
15-10-2013, 01:19
Rozumiem, że ma to być coś po czym będzie mógł łazić:
Cytrusy - ale nie sklepowe bo te są naszprycowane chemią. Cytryna czy mandarynka wyhodowana z pestki będzie idealna. Można ciąć bez wahania.
Dizygoteka - Nie ciąć bez potrzeby
Ficus - drobnolistne ale z wykluczeniem beniamina
Albo powiedz co masz pod ręką, łatwiej wykluczyć niż wymyślać bezpieczne.
Na wszelki wypadek:
http://www.midcitynursery.com/houseplants/safe.htm

Adamek
15-10-2013, 09:15
ale z tego co wiem to cytryna ma kolce chyba że sie myle... ale wyhoduje sobie mandarynke :) po jakim czasie od zasiania powinna wykiełkować ? Podobno cytrusy szybko rosną ?

Adamek
15-10-2013, 09:16
ale z tego co wiem to cytryna ma kolce chyba że sie myle... ale wyhoduje sobie mandarynke :) po jakim czasie od zasiania powinna wykiełkować ? Podobno cytrusy szybko rosną ?

mordd
15-10-2013, 12:53
Ciernie występują niezależnie od gatunku cytrusa - są na niektórych odmianach na innych nie ma, niezależnie czy to cytryna, pomarańcza, mandarynka , grapefruit czy któryś z licznych mniej znanych. Są jednak bardzo słabe i delikatne - na prawdę trudno się nimi pokłuć. Kiełkować powinny szybko, na wszelki wypadek nawtykaj w doniczki wszelkie pestki jakie masz do dyspozycji, nadwyżki wywal, albo zostaw sobie na wymianę. Wszystkie rosną szybko, ale są wrażliwe na niedobory światła więc warto mieć więcej i co jakiś czas wymieniać.

Adamek
15-10-2013, 13:41
chciałem tylko wiedzieć czy te cytruski nie zaszkodzą ale skoro jeśli kamek se je poobgryza i nic mu nie będzie to spoko
a światło... Terra jest oświetlane 10-12 godzin dziennnie i do tego stoi niedaleko okna więc spoko :]

mordd
15-10-2013, 14:00
Chodzi głównie o odpowiedni zakres widma w stosownych ilościach, "niedaleko okna" oznacza zazwyczaj 2-3 warstwy szyby i w efekcie 1-2% UV docierającego do powierzchni ziemi. Nie zmieni tego żadna żarowka przeznaczona dla gadów. Nie nastawiaj się i po prostu sprawdź eksperymentalnie czy dobrze rosną w warunkach, które możesz im zpewnić, a które mają przede wszystkim odpowiadać kameleonowi a nie roślinie:). Miej jednak na wszelki wypadej coś w zapasie i w razie czego podmieniaj je cyklicznie w miarę potrzeby.

Adamek
15-10-2013, 15:49
dzięki za rady jutro zasadze pestki mandarynki :) o ile na nie trafie w owocach :P:P:P

www.corn.blo.pl
29-10-2013, 12:51
Też tak słyszałem. Poszperam, czy to prawda i się odezwę.

42d3e78f26a4b20d412==