PDA

Zobacz pełną wersję : N.Alata jeszcze raz



Lukas_d2005
17-04-2014, 10:56
W związku ze podejrzanie zwijającymi siępokrywkami dzbanków (prawie w rulonik) skonstruowałem coś (w załączniku) :] moje pytanie : czy to zda egzamin?(pomijając brak estetyki) ?? Listwy + folia :] no ale lepszy rydz niżnic.
No i pytanie numer dwa ,co z tymi wieczkami dzbanków?? Foty za chwilke.

Lukas_d2005
17-04-2014, 10:57
No właśnie...

Lukas_d2005
17-04-2014, 10:58
I jeszcze jeno ,ale co jest tego przyczyną?? przecież często spryskiwałem,taca z wodą pod spodem paruje...no i teraz jeszcze to "coś" :P już nie wiem jak to nie podziała to naprawde nie wiem :P Help :]

Charlie_Manson
17-04-2014, 12:05
hmm...aby zapewnić wystarczającą wilgotność (temperaturę również zwiększy) dla n.alata taka konstrukcja wystarczy w zupełności... Pamiętaj tylko by podłoże nie było zbyt "zalane" (powinno być wilgotne, ale nie mokre).

Poza tym dzbanecznik wygłada bardzo ładnie... Wg mnie zwijające się pokrywki (wywołane głównie przez mocne światło słoneczne) nie mają najmniejszego wpływu na kondycję rośliny, bo tak jak wspomniałem wygląda bardzo dobrze...

Poza tym polecam: http://www.nepenti.com/?dzial=13
Pozdrawiam, powodzenia w hodowli

Lukas_d2005
17-04-2014, 12:18
Nie po prostu siem martwie czy to nie jest początek usychania :/ Jesteśpewny że jest to wywołane światłem??

Charlie_Manson
17-04-2014, 13:27
Hmm wielu hodowców twierdzi, że od zbyt mocnego światła słonecznego (zaleca się dużo rozproszonego światła, ale nie mocnego np bezpośrednio padające promienie słoneczne sa niedobre) pokrywki dzbanków zaczynaja usychać...z tego analogicznie wynika, że mogą się "skręcać" w taki rulon jak u Ciebie. Wg mnie na prawde nie masz co się obawiać, roślina wygląda bardzo dobrze i póki liście nie usychają nie masz powodów do zmartwień :) Takie jest moje zdanie, choć mam dzbanecznika górskiego, ale ogólnie się tym interesuje.

Lukas_d2005
17-04-2014, 13:43
Tzn usychają, te stare przy ziemi co sąnajbardzie j ale to raczej normalne. Nie stosuje silnego oświetlenia. Dzbanecznik stoi ze 3 merty od onka,tylko wieczorami w pokoju mi siem świetlówka świeci.
PS. Jakiś miesiąc temu od przyniesienia ze sklepu,nadal czekam na pierwszy wyuszczony dzbanek , póki co puszca drugie czy trzecie z kolei liście (są dwie roślinki :P ) i narazie końcówki są pousychane. Czy ktoświe ile czasu trzeba żeby puściłe nowe dzbanki?.Tak orientacyjnie.

Lukas_d2005
17-04-2014, 23:36
CZyli to jednak była sprawa wilgotności :))) Wieczka dzbanków zaczynają się rozwijać :P

dega
18-04-2014, 01:13
Mozna czekac na dzbanki nawet 4 miesiące albo dluzej :) zalezy - zycze zebys czekal duzo krocej :)
"konstrukcja" dla dzbanecznika bardzo fajna, ja bym ja zrobila jeszce szczelniejsza. ale i tak na pewno pomoze.
Pozdrawiam!
Agata

Lukas_d2005
18-04-2014, 05:03
Ta jopa na przodzie ma zapewnić wentylacje ;P

Lukas_d2005
20-04-2014, 13:05
No ja nie wiem , u jednego-dwóch dzbanków znowu się wieczko zwinęło :/ Już nie qmam o co chodzi :?

dega
21-04-2014, 02:45
moze po prostu twoj egzemplarz tak ma? czesto np. w marketach mozna dostac N. x ventrata, ktory jest tak zmotowany, ze nei wytwarza wieczek wcale albo tylko takie "niteczki". nazwano go "lidless mutant" .
to tylko jeszce jedno przypuszczenie, ze twoj tez moze miec jakies defekt genetyczny powodujacy zwijanie sie wieczek.
Pozdrawiam
Agata

42d3e78f26a4b20d412==