Zobacz pełną wersję : mrówki jako pokarm dla modliszek L1
hej
czy ktoś z was dawał młodym L1 modliszkom gwinejskim mrówki ?? z jakim skutkiem ??
dzięki za wypowiedzi
probowalismy mrowek jako pokarmu dla modliszek, ale zaden z gatunkow sie nie skusil... Kombinuj z czyms innym
U mnie się skusiła, ale podałem 2 mrówki naraz - to był błąd. Modliszka złapała mrówkę, ale ta pewnie zaczęła wydzielać jakieś feromony alarmowe, bo ta druga mrówka zaczęła atakować modliszkę w obronie swojej towarzyszki. Skończyło się na tym, że modlaszka wyrzuciła złapaną mrówkę.
a jeśli dziś kupiłem pinki musze czekać aż zrobią się z nich muchy czy mogę już te robaki dać, po jkim czasie z pinek zrobią sie muchy??
Bedziesz czekać na muchy około tygodnia.
Gdy ylko pinki zawiną sie w kokony. Wstaw je do lodówki na kilkanaście godzin i wyjmij. Możesz to powtórzyć to stymuluje ich rozwój.
Możesz podawać modliszkom pinki - nie ma gwarancji, że beda jadły ale spróbowac można.
Pozdrawiam
takie na 1 Lv napewno nie bedą jadły
Kobra_man
09-03-2012, 10:38
To co powiem moze bedzie troche masakryczne no ale takie jest zycie ...
My z qmplem podawalismy modliszkom (L1) mrowki. Calkowicie sprawnych nie chcialy atakowac, ale pare razy (chyba ze 3) udalo nam sie nakarmic je mrowkami ktorymi zgnietlismy glowy. Mrowki zaczynaly wtedy szybko machac lapkami i nie mogly gryzc, a modliszka czasem sie na taka rzucila.
Stosowalismy tez inna technike polegajaca na urwaniu mrowce szczekoczulek (pod lupa). Ze wzgledu na mala efektywnosc i zmudnosc zaniechalismy tego.
Raz jednak mrowka (bez wyzej wymienionych zabiegow) ukasila mala modliszke w odwlok i ta na nastepny dzien zdechla.
Oczywiscie mowa tu o czarnych mrowkach :] Chce jeszcze dodac ze modlichy zdecydowanie entuzjastyczniej reaguja na muszki i mlodziutkie swierszcze (wiem ze to nic nowego - tak sobie powiedzialem :] )
Sukcesow w hodowli
Kobra_man
Teraz pojawią się mszyce.... Myslę że nie będzie problemu z karmieniem.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.