PDA

Zobacz pełną wersję : karmienie młodych - nowy (?) patent



m.borkowski
18-02-2013, 14:40
Właśnie przed chwilą coś wymyśliłem. Kupiłem dzisiaj świerszcze - najmniejsze jakie były w sklepie, ale i tak za duże. Wybrałem najmniejszego, wrzuciłem największej z moich modlich - nie miała szans, wyrywał się. Olśniło mnie i urwałem mu tylne nogi - i pomogło. Na przednich to on może popitalać po płaskim, ale żeby skoczyć i się wyrwać potrzebuje napędu z tylnych - jak ich nie ma, jest dużo łatwiejszym łupem.

Pozdrawiam,
Borek (planujący urwanie jeszcze ośmiu nóg - modliszek mam pięć)

modliszka
18-02-2013, 14:49
Cześć!
Niezły sposób!Ale moje modliszki jeszcze se nawet z takimi nie dadzą rady:)

donarturro
19-02-2013, 02:42
Yo,moim zdaniem to nie jest dobry sposob.Lepiej jak podrosna,to pozniej jest niezle widowisko z polowaniem na swierszcze.Nie ma to jak trudny to zlapania lup.:) Niech modlicha walczy o zarcie:)
pozdrawiam.

m.borkowski
19-02-2013, 03:21
Chyba nie kumasz w czym rzecz. Mówimy o małych modliszkach dla których chwilowo nie masz odpowiedniego pokarmu - bo zabrakło w sklepie, bo spleśniała hodowla owocówek, bo cokolwiek innego. Wtedy trzeba kombinować - świerszcze najczęścej można kupić, ale dość duże - i niestety są one na tyle silne, że próbując się wyrwać mogą uszkodzić małą larwę. Bez nóg jej kuku raczej nie zrobią. Jak larwa podrośnie, nikt się nie będzie przejmował.

Pozdrawiam,
Borek

donarturro
19-02-2013, 04:17
aha chyba ze w tym rzecz,bo napisales ze wrzuciles do najwiekszej ze swoich modlich,wiec mnie to troche zmylilo,no i fakt ze dokladnie nie przeczytalem tematu.sorki.
Pozdro.

m.borkowski
19-02-2013, 04:23
donarturro napisał(a):

> aha chyba ze w tym rzecz,bo napisales ze wrzuciles do
> najwiekszej ze swoich modlich,wiec mnie to troche zmylilo,no i

25 mm (bez czułków :)

Pozdrawiam,
Borek

PULSAR
19-02-2013, 06:12
Przy wiekszej ilosci to sie nie sprawdzi. Juz ja widze siebie starannie wyrywajacego nozki setce swierszczy:)

rosea
19-02-2013, 08:58
moja 25 mm membranacea z łatwością radzi sobie z małymi świerszczami. właśnie najlepsze jest jak świerszcz spiernicza, a modliszka z prędkością "światła" go łapie. nie zmienia to faktu, że świerszcze są twarde ( gdy ta sama membranacea żarła tego samego świerszcza to on próbował się wyrywać puki nie zabrała mu się za głowę )

m.borkowski
19-02-2013, 11:09
Jakiej wielkości świerszcz? Ten o którym pisałem miał około 12 mm (albo trochę lepiej) i wyrwał się trzy albo cztery razy - nie wyglądało to zbyt zdrowo dla modliszki. Jak miałem świerszcze 7/8 mm nie było problemu.

Zdrowko,
Borek

Flametong
20-02-2013, 12:28
moja modliszka 2,2 cm po 2 dniach glodowki lapala swierszcza ok 1cm bez problemow ale nie wiem czy tak zdrowo bylo ja glodzic....

42d3e78f26a4b20d412==