PDA

Zobacz pełną wersję : S. Gastrica wylinka



Kaśka
22-08-2013, 05:35
Dzisiaj w nocy przeszła wylinkę na L5 jest w pojemniczku z robionym z 1,5 l butelki, ale wspięła się za nisko i teraz przednia lewa nóżka chwytna w ogóle się nie otwiera a jej koniuszek wystaje z drugiej strony łapki. Czy jeśli ja zostawię to modliszka sama ją sobie odgryzie czy jeśli nie to może spowodować problemy przy linieniu? Druga łapka jest zupełnie zdrowa wiec nie powinien mieć problemu z polowaniem.

piteer
22-08-2013, 05:50
jesli ta noga jest lekko uszkodzona to nieucinaj jej
a jesli jest bardziej uszkodzona to ja utnij
z tym ze jesli utniesz te noge medzie ona znacznie duzej odrastac i moze niebyc tak duza po ostatniej wylince jak tamta.

Kaśka
22-08-2013, 05:57
wygięty ma tylko ostatni odcinek łapci czesc po ostatnim stawie. Ale nie ma mowy zeby nia cos upolował.

Saurus
22-08-2013, 09:15
ja tak mialem u mlodej modliszki chinskiej, odnoze bylo jakby sklejone, bylo to swiezo po wylince, zmoczylem to cale odnoze kropla wody (modliszka przeszla druga wylinke wiec bylo to nawet troche za duzo) i po paru minutach udalo sie jej odnoze "rozkleic"

dominik1
22-08-2013, 11:12
j atez tak miałem gastrica się "skleiła" ale przy następnej wylince nic jej nie było i była już normalna w 100% sprawna a druga chodziła tak 4 dni aż w końcu samo się jej odkleiło niewiem jak ani czemu tak się dzieje bo wylinke przechodziła dość wysoko i w miare dobrzych warunkach

42d3e78f26a4b20d412==