PDA

Zobacz pełną wersję : połamana modlicha:(



Lucky
30-09-2013, 12:56
Moja modliszka(paradoxa, L4, od 6dni L5) złamała sobie(wczoraj) jeden ze ''szczypcow'', ma go wygietego prostopadle do ciala(cala ta konczyne), a druga ma zlozona wporzadku. niw eim jak to sie stalo, moze spadla z ''sufitu'' swojego pudeleczka, jest w koncu swiezo po wylince...:(
co z tym fantem zrobic? ma problemy z jedzeniem, bede musial je jej podsowac jakas penseta(apetyt ma mimo wszystko dobry). napiszcie prosze , czy zregeneruje sie to czy co...:(, wszystko co tylko o tym wiecie, dzieki

dominik1
30-09-2013, 13:04
spokojnie karm ją lekko rzywym jedzonkiem z pincety aby dorzyła do kolejnej wylinki a po wylince powinno byc wszystko dobrze

PULSAR
30-09-2013, 13:04
z tego co ja wiem z matematyki to jesli ma PROSTOPADLE do ciala to ma wszystko w porzadku;)
NIe wiem w jakim stanie jest ta konczyna, jezeli podejrzewasz ze nie ma szans zeby z nia przeszla wylinke to chyba w gre wchodzi tylko amputacja. Tylko do imago (jeszcze 3 wylinki) raczej sie nie zregeneruje, przynajmniej nie calkowicie. A jezeli jest szansa ze wylinieje z tym odnozem to zostaw i karm ja penseta.

Lucky
30-09-2013, 14:39
prostopadle to jest tak:P: _ (|-cialo modlichy, _-prawa lapka), normalnie{}
| |

:).
no to w takim razie karmie ja z pinsety(pincety?:)). dzieki za pomoc. tylko taki motyw pozostaje, czy ta wylinka nie bedzie przez to przyspieszona? tak jest w przypadku pajaczkow, wezy.

geckonum
06-10-2013, 12:39
to może być przez złe wyjście z wylinki, moja modliszka miała kiedyś wszystkie nogi zdeformowane i leżąc jadła martwe świerszcze, w końcu przestała jeść i ją zamroziłem :(, ale nie mart sie :D twoja ma 5 odnóży zdrowych :)

42d3e78f26a4b20d412==