PDA

Zobacz pełną wersję : Niezły wylęg



bysiu
29-05-2014, 10:36
Kiedy ostatnie 2 tygodnie spędzałem nad morzem w domu wylęgły się modliszki.Rodzice dzielnie się spisali i każda dostała własne pudełeczko po kliszy i codziennie 1 sztukę wylęgu świerszcza.Jak wróciłem, dowiedziałem się,że mam ok. 60-70 maluszków.Najdziwniejsze jest to, że modliszki wylęgły się z kokonu, który spadł z wieczka inkubatora i leżał na ziemi!Ciekaw jestem, czy Wam też się taki coś zdarzyło?Aha, modliszki są do kupienia, ogłoszenie jest w dziale sprzedam.

Saurus
29-05-2014, 11:00
60-70? W sumie jakos malo tego :) To pewnie wina zlych warunkow w momencie wylegu.

PULSAR
29-05-2014, 11:11
U mnie kluly sie kokony ktore normalnie lezaly na siateczce, ktora przykryty byl pojemnik z woda, cos jak inkubator dla jaj straszykow. A ooteki byly skierowane kanałem wyjściowym dla larw do góry, a więc inaczej niż złożyłaby go modliszka. Oczywiscie mówię tu o modliszkach rodzaju sphodromantis (viridis). Wylęgi były prawdopodobnie niewiele mniejsze niż normalnie.
Zreszta w przypadku viridis, mając nadmiar maluchów, jedną ootekę położyłem swobodnie na dnie terra, bez żadnego podłoża, wilgoci ani spyrskiwania i w wilgotności pokojowej wykluło mi się ponad 100 modliszek:). Te gatunki są naprawdę odporne.

Black Rider
29-05-2014, 11:32
PULSAR ale to też znacznie wydłuża okres wylegu.

Marek69
30-05-2014, 00:07
Bleck wyduża, ale ci napisłał Pulsar że miał ich poddostatkiem i eksperymentował, jak masz tyle modlich jak on to mozna sobie pozwolić na eksperymenty z nich ciekaych rzeczy póxniej można się doweidzieć a z tego co czytam i znam Pulsara rozmawiałem dwa razy to jest skruplatny i jego doświadeczenia w modlichach i eksperymenty dużo w noszą popularyzacji modlich w Polsce.Pozdrowienia Marek

Black Rider
30-05-2014, 03:01
Tak, tak oczywiście.zgadzam sie.

Predator
30-05-2014, 05:05
Bysiu - te modliszki pochodzą z chowu wsobnego? Może bym się zdecydował, ale żeby nie był ze wsobnego :/ wole zapłacić więcej, ale bez 90% smiertelnosci :)

bysiu
30-05-2014, 06:46
Nie są z chowu wsobnego.Samiczka była od bandoli, a samczyka dostarczył mi Piki.Nie są więc spokrewnione i nie zauważyłem 90% ŚMIERTELNOŚCI:)jEŻELI ZDECYDOWAŁBYŚ SIĘ NA KUPNO, TO PISZ W MOIM POŚCIE W DZIALE SPRZEDAM(gady,płazy,owady...)

PULSAR
30-05-2014, 08:18
Predator - czy wiesz ze 90% polskich modliszek pochodzi z chowu wsobnego? Większość gatunków miała to samo źródło, a więc nawet modliszki od różnych hodowców mogą mieć wspólne korzenie.
A chów wsobny wcale nie oznacza dużej śmiertelności, na pewno mnie w przypadku tak odpornych gatunków jak sphodromantisy.

Saurus
30-05-2014, 08:23
Ja uwazam, ze to co powoduje tak ogromna smiertlenosc to zle warunki- zbyt pilnowana wilgotnosc (mam Sphodromannits gastrice samice L8 ktora ostatnie 3 wylinki przeszla bez jakichkolwiek problemow nie majac podloza i bez spryskiwania) i zbyt mala wentylacja- w pojemniku po kliszy ktory ma kilka dziurek nie jest to nawet jej namiastka. No i cos, o czym kiedys pisal Pulsar- mala modliszka ktora nie je kilka dni i potem dostanie jesc zje zdobycz, ale bedzie juz za slaba i nim zostanie to strawione, pada z glodu.

42d3e78f26a4b20d412==