PDA

Zobacz pełną wersję : Inkubacja znow :>



Hwarang
03-05-2013, 14:47
Witam!
W temacie straszykow jestem zupelnie nowy. Przeczytalem co nico, a to z tego powodu, ze w moim posiadaniu znalazlo sie kilkadziesiat jajeczek.
Znalazlem opis inkubatoar na stronie phasmodea, ale chwilowo nie za bardzo mam czas by cos takiego zrobic.
I tu mam pytanko, czy jaja mozna bezproblemowo trzymac w wilgotnym wloknie kokosowym?

Szymon_czarodziej
04-05-2013, 02:50
Nie w wilgotnym wloknie ale na wilgotnym wloknie zdecydowanie tak. Chyba ze to jakies straszyki skladajace jaja do ziemi.
Moj inkubator to pudelko z 1 cm warstwa wlasnie wlokna kokosowego, stale wilgotnego, z podziurawiona 'przykrywka'. Dbam o wilgotnosc w srodku i wylegi mam spore (112/120 jajek liscca, 350/378 jajek australijskich, na nieszczescie prawie 100% z 600 jajek nowogwinejskich :)

Rogacz
04-05-2013, 03:33
Można trzymać. Dobre są brykiety z włókniny kokosowej, ale strasznie tego dużo. No, ale zawsze wilgotne. :-)

Nephentes_Hybrida
07-05-2013, 09:04
na nieszczęście Szymon :P

Ryba13
08-05-2013, 07:39
Przecierz nie całego brykieta kokosowego trzeba moczyć. Mozna odciąć tylko kawałek.

Rogacz
08-05-2013, 12:14
Jasne, chyba tasakiem. Ja już próbowałem. Nawet sekatorem. To jest tak grube, że jest krubsze od konara.

Małgolek
17-05-2013, 03:58
ha! i tu was mam wszyskich jasne, że da się przeciąć!!!! no wiecie co.... ja niepozorna, delikatna, subtelna kobietka o smukłych gotyckich dłoniach radę dałam.... no wiecie.... :))) wtyd! :P.
Spróbujcie piłką chirurgiczną :) (newet kokosy można ciąć) nadkroić z 2 stron głęboko i przełamać :). Fakt, ze dłubałam z godzinę... ale przełamałam :P.

42d3e78f26a4b20d412==