PDA

Zobacz pełną wersję : PYTANIA O INKUBACJE JAJECZEK W PODŁOŻU



Phasmidman
21-08-2013, 05:46
Wiele gatunków straszyków (np. Eurycantha sp., Heteropteryx sp.) składa jajeczka w podłoże (np. torf, piasek). Zasanawiam sie jak inkubować jaja takich gatunków. Konkretnie chodzi mi o Sungaya inexpectata, PSG 195, która składa jajeczka w piasek, ale mimo to z pewnościa pomogą mi hodowcy innych gatunków składających jaja w podłoża, np. torf, bowiem inkubacja powinna moim zdaniem przebiegać tu i tu podobnie, więc moje pytania będą odnosić się ogólnie do straszyków składających jaja w podłoże.
Oto kilka pytań:
1) Czy jaja składane w podłoże mogą być inkubowane bez podłoża, np. w takim inkubatorku jak na "Phasmodea", w dziale "hodowla"?
2) Czy podłoże (piasek w moim przypadku) powinno być wilgotne tylko z wierzchu, czy także głębiej, tam gdzie są jaja?
3) Czy można umieścić jakieś płaskie naczynko z podłożem (piasek) z jajami do inkubatora z "Phasmodea", w celu utrzymania wilgotności, bez spryskiwania podłoża?
4) Czy jajeczka w podłożu (piasek) mogą pleśnieć? jak to rozpoznać? czy pleśń może się przenosic z jaja na jajo w podłożu? Czy powinno się okresowo kontrolować jaja? w jaki sposób?
5) Jeżeli jakiś gatunek składa jajeczka powiedzmy na 5cm, to czy w podłożu inkubatora też powinny być na tej głębokości?
6) Jak szukać jaja w podłożu (piasek)? Czy po złożeniu są ślady na podłożu?
7) Jak rozpoznać że straszyk rozpoczą jajeczkowanie?
8)Ile czasu mija od ostatniej wylinki do jajeczkowania u Sungaya inexpectata, PSG 195?

Dark Raptor
21-08-2013, 06:12
Ad 1.) Tak. Nowogwinejski inkubował się bez problemu bez podłoża.
Ad 2.) Przede wszystkim głębiej, tam gdzie są jaja.
Ad 3.) Pewnie tak, ale spryskiwanie może być czasem konieczne.
Ad 4.) Tak, mogą pleśnieć jeśli jest duża wilgotność i słaby przepływ powietrza. Widać pleśń (klasyczna "wata" z zarodniami). Tak, może się przenosić. Kontrolujesz przeglądając podłoże (możesz delikatnie przekopać).
Ad 5.) Ważne są warunki, nie głębokość. Samice zakopują je tak głęboko, bo powierzchniowe warstwy łatwiej wysychają (w inkubatorze o to raczej trudno).
Ad 6.) Różnie, po prostu delikatnie przekopujesz i przeczesujesz podłoże.
Ad 7.) Nie miałem Sungaya, więc nie wiem jak składają jaja, ale powinno to być widoczne (samica zagłębia koniec odwłoka w podłożu).
Ad 8.) Niestety nie wiem :(

Saurus
21-08-2013, 08:11
a czy moge np jaja australijskich inkubowac w piasku?one sa podatne na plesnienie a piasek nie plesnieje czy jaja kilka cm pod podlozem moga zaplesniec?

Dark Raptor
21-08-2013, 11:57
Od kilku pokoleń inkubuję bez podłoża w inkubatorze. Z doskonałym sukcesem... część jaj muszę nawet zamrażać :( Po co eksperymentować?

Phasmidman
22-08-2013, 05:18
Jak to zamrażać, po co?

Dark Raptor
22-08-2013, 06:45
Bo jak mi się lęgły w zimie, to przy ilości ponad 300 młodych moje zapasy skończyłyby się i miałbym jeszcze większe straty niż bez zamrażania. Po prostu musiałem ograniczyć wylęg. Lepsze to niż widok zdychających z głodu straszyków.

Saurus
22-08-2013, 09:10
bo jest ich za duzo...tak przynajmniej mysle

Kisiel
29-10-2013, 01:54
Dark Raptor a mozesz dokladniej opisac jak inkubujesz jaja!!?? Z gory dzieki

Dark Raptor
29-10-2013, 03:20
Proste. Zapewne jak większość hodowców.

Wpierw zbudowałem inkubator wg. tego przepisu:
http://www.mga.com.pl/~adampl/hodowla/inkubator.php

Ponieważ miałem trochę większy przepływ powietrza, jajka szybciej podsychały, więc co 3-4 dni spryskiwałem je wodą (ew. dolewałem do zbiornika).
Po pół roku miałem wysyp straszyków australijskich i nowogwinejskich. Teraz klują mi się patyczaki rogate i straszyki kolczaste. Więc działa to na bardzo różne gatunki.

42d3e78f26a4b20d412==