PDA

Zobacz pełną wersję : dwa pytanka-patyczaki



modliszka44
21-12-2013, 05:36
1)Słyszałam o jakiś owadach , które można trzymac razem z patyczakami. Żywią się one odchodami patyków, tym samym uniemożliwając rozwój pleśni. Wiecie co to za owady?
2) jak wy radzicie sobie z nadmiarem patyczaków? W sklepach zoologicznych nie chcą kupować, a owadów mam okołom 400. Co zrobic by sie tak nie rozmnazały? czy usuwanie jajeczek jest nieetyczne ( na pewno jest), ale jak sobie poradzic z tym wszystkim??

Bziak
21-12-2013, 06:03
jezeli niechcesz miec tyle patyczakow to niepozwalaj zeby sie kluly i zostaw tyle jajek ile chcesz miec patyczakow a reszte usun najlepiej jajka wlozyc na dzien do zamrazarki a pozniej wyrzucic do smietnika.... :( tak to juz jest...
a nie slyszalem nic takiego ze sa jakies owady ktore odzywiaja sie odchodami patyczakow :|

modliszka44
21-12-2013, 06:09
BOże , ale czy wszyscy tak robią z jajeczkami?? JA nie chcę wywalać jajeczek, bo w nich są małe patyczaki i czuję się jak morderczyni. W piekle mnie za to usmażą ;-). A tak na poważnie jak się chcialo mieć owady to teraz trzeba ponosić konsekwencje. tylko ile można? Nie mam tyle miejsca i lisci zeby trzymac tysiące patykow. JAk wy sobie z tym radzicie? Nie ma potem wyrzutow sumienia? JUz sama nie wiem co gorsze.

Snapek
21-12-2013, 06:49
Najlepiej poodawaj napewno ktos bedzie chcial sie zaopiekowac jajeczkami wejdz na ,,Oddam" i daj post ze chcesz oddac te jajeczka

garo
21-12-2013, 08:14
Ja tam karmie patyczakami swoje pajaki i skorpiony od czasu do czasu ale mnozy sie ich strasznie duzo szczegolnie Carausius Morosus (indyjskie), a jak mam ich na prawde za duzo to rozdaje ludzia wszedzie do okola kto chce, ale nigdy nie zabijam ani ich ani ich jajek.




garo

M.I.R.A.S.
21-12-2013, 08:23
Ja na szczęście mam zapewniony zbyt , więc jak mam za dużo patyczaków to sprzedaje do sklepu.

DZIUREK
22-12-2013, 16:26
modliszka44 :
Moja rada jest bardzo prosta :w dziale oddam umieść post o treści : oddam patyczaki ( lub ich jajka) za pokrycie kosztów przesyłki - byś nie straciła na tym swoich finansów.
Można zrobić też inaczej : umieść w dziale sprzedam ogłoszenie sprzedaży patyczaków w cenie np 1 zł/szt ( lub np 3 zł/10 jaj) lub nieco niższą by mieć pewność , że nie dostaną się one w przypadkowe ręce osób, które biorą wszystko co jest do wzięcia za darmo.

garo
23-12-2013, 09:06
Ja tez sprzedaje swoje patyki indyjskie do sklepu ale dosc bierze po 10 patykow tygodniowo to o 10 razy za malo do tego co mi sie cochwilke mnozy.



garo :)

robert.p.
24-12-2013, 16:03
Najprostszą formą pozbycia sie patyczakow w naturalny sposób jest uzycie ich jako pokarmu dla jaszczurek.Kilka gekonow lub wyrosniety kameleon czy agamka w błyskawicznym tempie zredukują populacje.Musisz po prostu znalezc hodowce gadow mieszkającego w poblizu ktory za drobną opłatą bedzie odbierał nadwyzki.Patyczaki są bardzo dobrym pokarmem-sam podaje je kameleonowi i gekonom i nadmiaru podrosnietych sztuk nigdy nie mam.Co innego maluszki-ale cóz,dla jaszczurek muszą byc juz troche podrosniete

Lampa
27-12-2013, 00:30
Ch´tnie kupie od ciebie 20 patykow.Jak cie to interesi to wyßlij smsa to m?j numer 509196422 POZDRO

Grochu
12-01-2014, 09:54
ja tam wykorzystałem patyczaki jako karme dla pająków a teraz żałuje, bo kilka osób się pytało o patyczaki a mi zostało dosłownie kilka:D

PilotHawk
14-01-2014, 01:02
Poradzę tylko na twoje drugie pytanie otóż jeżeli chcesz się pozbyć patyczaków nie zabijając ich możesz roztawić w terra chustki na których będą spadać jaja i puźniej je wyżycać razem z odchodzmi. Można też oddzielić młode samice od samców co spowoduje że się nie zapłodnią i nie będą małe się z jaj wykluwać.

PilotHawk
14-01-2014, 01:04
A jeżeli czujesz że wyżucasz jajeczka i czujesz udrękę to możesz je wyzbierać i wrzucić do lodówki w ten sposób żaden patyczak nie ucierpi a ty masz ich z głowy.

42d3e78f26a4b20d412==