AGAM
01-11-2011, 10:43
Fretki to bardzo sprytne zwierzaki. Potrafią wykorzystać każdą nieuwagę na na dopięcie swego. Moje terra z młodą nerodią, patyczakami i straszykami stoi sobie w "niedostępnym" dla fretki miejscu - na stoliku. Obok stoi jednak biurko z komputerem. jeżeli zapomni się zasunąć klawiaturę, fretka potrafi wyskoczyć po drukarce na klawiaturę i na biurko. Wczoraj tak właśnie mi się zdażyło. Naszczęście wyszedłem z pokoju tytlko na chwilkę. Kiedy wróciłem fretka była wewnątrz terrarium (podniosła sobie siatkę). Wnętrze było porozwalane. Wszystkie patyczaki zostałuy nietknięte. Wąż znalazł się na szczęście cały i zdrowy pod korą. "Jedynie" jeden straszyk nowogwinejski stracił w calości tylnie odnóże :-( No tyle dobrze że owady dobrze przechodzą takie okaleczenia. Gdybym jednak wyszedł na dlużej to aż boję się myśleć co by się stało.... Lepiej bądźcie ostrożni nie tylko w stosunku do zwierząt terraryjnych ale także do tych je otaczających. Podobne szkody może wyrządzić np. kot.