PDA

Zobacz pełną wersję : kłopot z rodzicami :-(((



Piotr Szymański(piotrekszym)
07-01-2012, 11:52
Witam.Rodzice nie chcą mi pozwolić na węża zbożowego,szczegulnie mama.Tata brzdzi się węży(da się wyleczyć:-)),a mama boi się chorób
przenoszonych przez gady.Powiedzci jak to z tymi chorobami i pomóżcie,bo nie chce mi się czekć do 18-stki(jeszcze 5 lat!!!)!

Proszę o kontakt z doświadczonymi terrarystami i pozdrawiam.Piszcie na adres:
piotrszyman@poczta.onet.pl

cromat
07-01-2012, 14:38
eh.....jakie choroby?????to sa juz zwierzeta z polskiej hodowli a nie z odlowu tak ze chorob nie ma.....to juz sa polskie zwierzeta....to znaczy hodowane w polsce

Fryzjer
11-01-2012, 00:55
aids wszystko przenosza ;] uwazaj zeby z nimi nie spac ;].Nie a tak serio to czym maja zarazic twoja mame ?? chyba gruzlica ;]

DJP
14-01-2012, 02:20
Żadna choroba, oprucz sanmonelli ale to też w skarajnym przypadku, gadów nie jest wstanie zarazić człowieka!!! Pod tym wzdlędem dużo bardziej niebezpieczne sią psy, koty króliki chomiki itp. Bardzo Ci wspułczuje bo ja też mam kilka zwierzaków w domu i nie wszycy członkowie rodziny są zadowoleni.

Siwen
16-01-2012, 10:51
Ja żeby mieć te wszystkie zwierzęta cały czas non stop mamę przekonywałam a gdy była tak na pół to go zamówiłam (węża )
no a potem mama przecież nie wyżuci go z domu na chłodną zimową pogode :))) sprubuj a jeśli chodzi o choroby to tylko odłowione w natuże mogą jakąś mieć a takie z chodowli to są O.K.





Pozdrawiam

DJP
16-01-2012, 12:31
Jest jeszcze jeden sposub ale zależy od wieku i zagażowania twoich rodziców w Twoją edukacje. Powiedz rodzicom że chcesz zostać zoologiem a to jest przygotowanie i przyjemna forma nauki. Ten sposub ma też wade kiedyś rodzice Cie mogą rozliczyć.

CD/Tombik
19-01-2012, 12:54
Ja powiedzialem tak: mama chodz musimy powaznie porozmawiac. Bardzo lubie terrarystyke i chcialbym sie nia zajmowac. Mama po krotkiej rozmowie powiedziala OK sprobojmy teraz kup "sobie te brzydale ptaszniki :) " a jak bedize wszystko dobrze to pozwole ci na gada :)

Jakubik
11-04-2012, 14:20
Ja nie mam wielkiej hodowli. Narazie mam tylko 4 patyczaki. Nie zamierzam hodować np pajęczaków (sam ich nie lubie :) ani gadów. Jednak bardzo chciałbym miec np chomika..... niestety jeszcze 4 lata do 18 :).

PS. Ale do 18 jeszcze mi sie nie śpieszy....

Lukas Cool
26-04-2012, 00:20
miałem idealnie ten sam kłopot z moim wężem zbożowym jak ty po prostu przekonywałem mame do węża a potem stwierdziłem, że kupie sobie kameleona a do domu przyniosłem węża a mama przyzwyczaiła się do niego w 1 godz

P!nNK
28-05-2012, 12:12
ja ci radze abys uzbieral pieniadze i kupil w tajemnicy przed mama swojego wymarzonego werza,postawisz mame przed faktem dokonanym:)moja mama panicznie bala sie pajakow a teraz i za nic w swiecie nie chciala sie zgodzic abym se kupila a teraz...bardziej sie troszczy o mojego ptasznika niz ja:)a jakies choroby to bzdura!!!!!!!!!!!!!!zycze powodzenia i pozdrawiam

Szpila
11-08-2012, 12:39
moja mam mi nie pozwala kupic zolwia, to znaczy pozwala, ale mowi, ze nie bedzie sie nim interesowac, ale napewno jej sie spodoba

nokeg
12-08-2012, 04:14
ja zaczołem od gekona, byłem z mamą w zoo i tam był osobny budynek z małymi gadami(jaszczurki, węże) no i pokazałem mamie że takiego chciałbym mieć a ona nigdy sie na to nie zgadza, powidziała że niewidziała że to takie ładne:-) i powiedziała że jak sie nim będe zajmował, opiekował i takie tam to moge sobi kupić, ale za własne pieniądze, w końcu iotak dołożyła mi spora sumke:-) a na ptasznika zgodziła sie bardzi łatwo, pokazałem jej najpierw pare fotek, powiedziała że ładny i spytała sie ile takie zwierzątko kosztuje(przygotowana była na cene powyżej 100zł) powiedziałem że mnłodzutki ok 30zł, popatrzała sie jakoś tak dziwnie na mnie, i powiedziałem że sobie takiego kiedyś kupie, zgodziła sie ale powiedziała że to ma być w moim pokoju, i po paru dniach kupiłem sobie młodego smithi. Powiedziała że ładny ale troch mały, to powidziałm jaki będzie i sie ucieszyła, toleruje takie zwierzęta:-) na moje szczęście

Marian667
13-01-2013, 13:17
Eeee... moja stara mnie zaczela denerwowac.. jak bylem jeszcze nieodpowiedzialnym gowniarzem to sobie trzymalem rozne zwiezaki : jaszczurki, zolwia, traszki, kraba itd. a teraz niepozwala mi (matka)kupic Psalmopoeusa cambridgei bo mowi ze to jest jadowite oblesne i ze pewnie mi zwieje .... co za lipa Ale ja sie tak latwo nie poddam

42d3e78f26a4b20d412==