Zobacz pełną wersję : zabilam ja
pajaki podobaly mi sie od zawsze,jak bylam mala chodowalam krzyzaki ogrodowe,zawszemarzylam o czyms wiekszym,pewnego dnia dostalam od may brachypelme vagans(ptasznik czerwonoodwlokowy)bylam w siodmym niebie,spedzalam kazda wolna chwile przy nim,staralam sie aby niczego mu nie brakowalo,jako niedoswiadczony chodowca przedobrzylam,wystawilam mojego pajaka na balkon,chcialam zeby sie przewietrzyl,biedaczek usmazyl sie na sloncu,plkalam za nim trzy dni,mama kupila mi nowego,opiekuje sie nim bardziej ostroznie i z wiekszym doswiadczeniem,nie pozwole zeby mu sie stala krzywda,wyrzuty sumienia drecza mnie do dzis
Morderczyni!!!!:)
Nie martw się ja też na początku zabiłem dwa pajaki:( i bardzo tego żałuję
Morderca! Ja nie zabilem zadnego!!!
Foxtrott
28-05-2012, 12:59
ja tesh żadnego:P
ale sie zdarza
Paweł Juszczuk
28-05-2012, 16:49
ja tez zadnego, ale na pomylkach sie uczymy nastepnym razem bedziesz napewno duzo ostrozniejsza. szkoda tylko ze to nie zwroci zycia tamtemu pajaczkowi :( RIP
Ja jednego zabilem : zjarałem go :( ale nie sloncem
...:James:...
31-05-2012, 12:48
MORDERCY ja zabilem tylko kilkaset takich co na dworze chodzą...
A czym go zjarałeś Bioły?
...:James:... - Twoja wypowiedz wola o pomste do nieba. Czym sie tu chwalic?
Ech... ludzka glupota nie ma granic.
no szkoada pjączka :( ale trudno ..
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.