Zobacz pełną wersję : Tragiczny koniec smithi
krzdab2150
04-08-2012, 11:50
Była w tym terrarium 3 miesiące. Ale postanowiła jednak rozggiąć siatkę i się przecisnąć. Spadła z ok 70 cm. Znalazłem ją na podłodze - w kącie.Była jakaś taka powolna - jak sparaliżowana. Położyłem ją ostrożnie w terrarium, ale niestety po kilkunastu minutach pająk padł. Jest mi strasznie przykro...
To straszne. Bardzo mi przykro.
Marcin Kranc (Shazzy)
04-08-2012, 17:28
Dołączam swoje kondolencje!
Nie jesteś sam. Miałem podobne wydarzenie z moją brahypelma albopilosum... spadła mojemu bratu z ręki z około 1m wysokości. Na odwłoku pojawiło się małe pęknięcie i po kilkunastu minutach pająk zdechł. Było mi bardzo przykro, miałem ją przez ponad 3 lata...
krzdab2150
05-08-2012, 09:43
dzięki za wyrazy współczucia. To faktycznie okropne.
Fakt upadku jako przyczyny śmierci skojarzyłem "na chłodno" na drugi dzień. Nie było pęknięcia odwłoka,
ale musiała się obtłuc - nie ma innego wytłumaczenia. Aj, szkoda słów. Dziękuję raz jeszcze!
tak a ja zamierzam kupic sobie b.smithi
musze jej dobrze pilnowac.......
i to jest własnie przykład ze wentylacje nalezy zamieszczać z góry w terra a nie z boku ale współczuje ci
Ja bym sie zaszlachtowal gdyby mojej albopilosie albo grammmostoli sie cos takiego stalo. szczere wyrazy wszpolczucia, heh
Hej Tomeq ty to nie podpowiadaj takich rzeczy bo jeszcze posłuchają i bedzie mniej hodowców. Robson ja mam parke smithi i niemam z nimi żadnych problemów.
Chopaki wyrazy wspóczucia z mojej strony.
Tak to jest jak sie bierze na rece... :(
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.