Tragiczny koniec smithi

[krzdab2150]

Była w tym terrarium 3 miesiące. Ale postanowiła jednak rozggiąć siatkę i się przecisnąć. Spadła z ok 70 cm. Znalazłem ją na podłodze - w kącie.Była jakaś taka powolna - jak sparaliżowana. Położyłem ją ostrożnie w terrarium, ale niestety po kilkunastu minutach pająk padł. Jest mi strasznie przykro...

[UL]

To straszne. Bardzo mi przykro.

[Marcin Kranc (Shazzy)]

Dołączam swoje kondolencje!

[asghart]

Nie jesteś sam. Miałem podobne wydarzenie z moją brahypelma albopilosum... spadła mojemu bratu z ręki z około 1m wysokości. Na odwłoku pojawiło się małe pęknięcie i po kilkunastu minutach pająk zdechł. Było mi bardzo przykro, miałem ją przez ponad 3 lata...

[krzdab2150]

dzięki za wyrazy współczucia. To faktycznie okropne.
Fakt upadku jako przyczyny śmierci skojarzyłem "na chłodno" na drugi dzień. Nie było pęknięcia odwłoka,
ale musiała się obtłuc - nie ma innego wytłumaczenia. Aj, szkoda słów. Dziękuję raz jeszcze!

[Robson]

tak a ja zamierzam kupic sobie b.smithi
musze jej dobrze pilnowac.......

[Nurek]

i to jest własnie przykład ze wentylacje nalezy zamieszczać z góry w terra a nie z boku ale współczuje ci

[tomeq]

Ja bym sie zaszlachtowal gdyby mojej albopilosie albo grammmostoli sie cos takiego stalo. szczere wyrazy wszpolczucia, heh

[memphis]

Hej Tomeq ty to nie podpowiadaj takich rzeczy bo jeszcze posłuchają i bedzie mniej hodowców. Robson ja mam parke smithi i niemam z nimi żadnych problemów.
Chopaki wyrazy wspóczucia z mojej strony.

[PMajdan]

Tak to jest jak sie bierze na rece... :(