PDA

Zobacz pełną wersję : ZbożówkA



MinuS
22-12-2012, 16:40
Jakieś 4 misiące temu uciekła mi zbożówka zdażało się to dośc często i nigdy nie wiedziałem którędy uciekała, za każdym razem szukałem i nigdzie jej nie było ale wychodziła po jakichś 2 -3 tygodniach jak zrobiła się głodna no a tym ostatnim razem niestety nie wyszła :( po 2 miesiącach myślałem że już nie wyjdzie i znajdę ją kiedyś gdzieś wychniętą a tu ostatnio czyli po 4 miesiącach podczas sprzątania znalazła się :], siedziała sobie za maszyna do szycia jakby nigdy nic troszkę wychudzona ale zdrowa :). Nigdy NiE traĆcie NadzieI :]. A tak przy okazji ile wąż może wytrzymać bez jedzenia??

MataManX
23-12-2012, 03:18
Znalazła aię jak miło !!! w końcu wszystko jest możliwe !!!

snake_pyton
23-12-2012, 09:36
Ja miałem kiedyś drewnianą podłogę w pokoju, to zerwaliśmy ją i szukaliśmy zbożówki 2 tygodnie. Bez jedzenia każy wąż długo wytrzyma, słyszałem o boa który nie jadł równo rok.

wujek
23-12-2012, 12:57
niestety nie każdemu udaje znaleźć się węża żywego. moją znalazłem po 6 miesiącach- zobaczcie w załączniku jak wyglądała i gdzie była!

MinuS
24-12-2012, 05:54
współczucie :( a jak ona wlazła między okno ??

jancur
24-12-2012, 14:08
Oj oj przykry widok :( :(. Ale i tak bywa ...

wujek
29-12-2012, 10:17
no właśnie nie mam zielonego pojecia. trudno tak czasami bywa:(

Sułek
31-12-2012, 04:35
ja złapałem tydzień temu samczyka zbożówki po 3 miesięcznej eskapadzie - wyglądał bardzo zdrowo (tyle, że mógł się dożywiać w sklepie - co tydzień stół zastawiony : odkryte 200 osesków w nocy z piątku na sobotę:)

Nazar
31-12-2012, 10:20
hehe no tak w sklepie to mial co tydzien istny szwedzki stol:))

Pozdrawiam

NAzar

Gadman
01-01-2013, 12:41
Mi zbożówka 3 razy uciekła jak ją dostałem.
1raz była na parapecie.
2raz była pod dywanem za szawką.
3 raz była za kanapą w salonie.
Ale i tak ją tego samego dnia co uciekła to ją złapałem.Błąd w tym, że za mało zaglądamy do naszych zwierzaków i zapominamy zamknąć terrarium.Pozdrawiam;]


Kiedy wszystko idzie źle pamietaj ,że moze być jeszcze gorzej.

mordd
01-01-2013, 12:48
No więc właśnie..... Mogę zrozumieć, że zwiewa zwierzę komuś, kto ma ich mnóstwo - faktycznie można to traktować jak przypadek, wady materiału, jednorazowe niedopatrzenie............lub jakkolwiek. Ake fakt, że ucieka wąż komuś, kto ma 1 czy dwa albo zwiewa nagminnie to moim zdaniem zwykłe niedbalstwo a fakt, że może mieć tak tragiczne skutki jak te, które widać na powyższych fotkach tym bardziej przekonuje mnie, że nie można tego traktować jak "normalkę". Trochę więcej wyobraźni przydałoby się niektórym właścicielom.......

mysza
02-01-2013, 06:26
W sumie się z Tobą zgadzam... dwa razy uciekł mi wąż. Raz Pończosznik. Niestety sie nie znalazł. Za drugim razem boasy. Fatycznie i w jednym i drugim przypadku było to moje niedopatrzenie. Hmmm... teraz już bardzo tego pilnuję, ale mordd nie każdy też jest idealny. 1000 razy będę pamietała i pilnowała wszystkiego, a raz na chwilę zostawię niedomknięte terrarium. Czasami zdarzają się wypadki. Jesteśmy tylko ludźmi. I może się to zdarzyć nawet jak ma sie jedno zwierzę. Poza tym co za różnica ile się ich ma. Przy każdym trzeba tak samo uważać.

mordd
02-01-2013, 06:31
Zdarzyć się oczywiście możę:) tyle, że niektórym "zdarza" się chyba dość często, sądząc po postach. Jeśli komuś zwiewa ciągle ten sam wąż z tego samego terrarium to nie jest już chyba normalna sytuacja tylko niedbałość, która może mieć bardzi złe skutki. A różnica w ilości jest tylko różnicą w ilości i niczym więcej - większe jest prawdopodobieństwo, że nie domknie się terrarium jak ma się ich 20 niż jak jedno..... Nie chodziło mi oczywiście o stopień zadbania i jego zależność od ilości:)

sobota
04-01-2013, 16:43
1 raz była w klatce z myszką a myszki już tam nie było chyba wiecie czemu :(
2 raz była dziwne pod listwom wykończeniową kasetonów
3 raz poprostu szła sobie obok komputera
4 raz na parapecie
5 raz uśmiejecie się w muszki klozetowej (w kiblu) zawineła się tam kturendy wylatuje woda nie wiem jak to się fachowo nazywa ale uśmiałem się niesamowicie

A zaś mój wąż chiński uciekł tylko 1 raz i kiedy go złapałem to wychodził z szafki na książki może chciał się pouczyć kujon jeden :) morze

42d3e78f26a4b20d412==