PDA

Zobacz pełną wersję : -Historia biednego zółwia-



Albi
06-02-2013, 11:53
Dzisiaj koleżanka zadała mi pytanie czy nie chce jeszcze jednego żółwia lądowego (nie wiedziała jaki to gatunek). Z początku zaczełam się zastanawiać na przygarnięcie nowego pupila, ale po chwili zrezygnowałam, ponieważ niemam juz miejsca na nowe terrarium. Za to dowiedziałam sie tragicznej opowieści o historii żółwia.

Żółw został zakupiony przez jakąś rodzine, tej zimy gdy pupil się zahibernował rodzina mysląc że żółw zdechł wyrzucili zwierze do śmietnika (>:[ Gdy to słyszałam myślałam, ze się załamie) Żółw jakimś cudem wyczołgał się z pod sterty śmieci i znalazł się pod blokiem jakiegoś chłopaka, który wziął go i się nim zaopiekował... Teraz gad szuka domu, niestety niepodam wam namiarów pod którym moglibyście kupiś bądź przygarnąć żółwia, ale moze się dowiem...


Śmutne lecz prawdziwe... mam nadzieje, że żółw trafi w dobre ręce... postaram się dla chętnym załatwić telefon bądź adres.

rado120
06-02-2013, 16:05
widac ze rodzinka kochala zolwia nie sprawdzajac dokladnie czy zolw zyje, poprostu pogratulowac rodzinki

Sm0k3D
06-02-2013, 23:36
ehh, i pewnie zolwik mieszkal sobie w akwarium z piaskiem karmiony caly czas tylko salata ;( ale i tak mial to szczesice w nieszczesciu ze go nie zakopali........

Paulazz
07-02-2013, 14:17
lepsza jedna zima w śmietniku niz całe życie w małym pudełku i jedzenie sałaty raz na tydzień.. znam taki przypadek bo sama takiego żółwia przygarnęłam... tak długo sobie wypoczywał że ma aż zanik mięśni a może tylko zanik mięśni... ??? :(

Biber
27-08-2013, 15:03
;/;(

42d3e78f26a4b20d412==