PDA

Zobacz pełną wersję : historia pewnego żuczka



Foxtrott
05-04-2014, 06:54
historia dość tajemnicza...
dostałem ponad rok temu od pewnej dziewczyny z poznania 9 larw kruszczyc i 3 jakieś spore, niezidentyfikowane pędraki.
http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/lar2.JPG
kruszczyce rosły, przepoczwarzyły się już dawno, a tajemnicze larwy wciąż były larwami. jakiś czas temu zmieniły się w poczwarki i kilka dni temu wykluł się pierwszy robaczek.

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/zuk4.JPG

od razu się w nim, zakochałem!!!
Dark zidentyfikował go jako Oryctes nasicornis (Rohatyniec nosorożec). to nasz krajowy, rzadki, ale nie chrobiony żuczek.
zwierz ma 35mm ciała. kiedy biorę go na rękę z początku jest nieśmiały, później zasówa tak, że trudno go utrzymać.
niestety oba(jedna poczwarka padła) to faceci(ten na fotkach i jeden, który siedzi jeszcze w kokolicie)

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/zuk1.JPG

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/zuk2.JPG

http://www.echostar.pl/~rados105/fox/zwierzaki/zuk3.JPG

... i tyle go widziałem:)

SDY
05-04-2014, 07:00
no szkoda ze nei masz parki, cholibka. Moze bys je rozmnozyl, odsprzedal kilka...

Ladniutki jest.

Foxtrott
05-04-2014, 09:18
jest niechroniony więc myślę nad tym, żeby kiedyś poszujać w terenie samiczki...

bestboy
05-04-2014, 13:24
zaje fajny

bestboy
05-04-2014, 13:26
a wszystkie żuczki wylęgają się z pędraków????
takich zwyklych????
bo jak tak to ja pędraków mogę mieć tysiące!!!!!!
ale pewnie to jakieś pospolite gatunki

42d3e78f26a4b20d412==