PDA

Zobacz pełną wersję : ciepła poczta?? o to jest pytanie



nokeg
29-09-2012, 15:47
tak sobie myśle to czemu transport pocztą oznacza chłód, przecierz oni nie wiozą paczek i listów na odkrytej przyczepie, napewno jadą one w autach lub koleją, a tam chyba nie jest tak zimno, fakt żucają paczkami ale czemu przyjeło się że zwierzątka mogą zamarznąć na kośc przez transport pocztą podczas chłodnych dni, pozatym póżniej przebywaja na w ocieplanym pomieszczeniu jakim jest poczta, jakie jest wasze zdanie o tym, tak pozatym to niewiem czy to dobey dział na ten temat, jak coś to ten ktos co to potrafi niech przeniesie go do odpowiedniego działu

pepre
29-09-2012, 16:09
hmmm, a woziles kiedys butelke wody w samochodzie czy w bagazniku i moze zostawiles na noc? skad wiesz czy przesylka na noc bedzie w urzedzie pocztowym czy moze np. nie w bagazniku jakiegos dostawczaka?
a przesylka wcale nie musi byc zimna, mozna do opakowania wrzucic butelke z ciepla woda, albo gorący kompres 3M z apteki

meg11
29-09-2012, 17:03
3M to jedno wielkie g**** :)

czesiek
29-09-2012, 17:15
W magazynach pocztowych nie jest zbyt ciepło, nie mówiąc już o wagonie pocztowym.

Double
30-09-2012, 02:40
was ist 3M? tzn jak to dziala?

meg11
30-09-2012, 04:05
specjalnie dla Double, 3M w całej okazałości ;)

pppppp
30-09-2012, 04:43
myślę że nokeg ma trochę racji ale według mnie najgorszy jest moment gdy listonosz biega z przesyłką (jak np to list polecony) albo kurier z paczką, obaj są po kilka godzin na powietrzu a tylko od nich zależy jaką obiora trasę, u mnie czasami raz jest już o 9 rano z paczką a czasami o 15 bo zaczynał rozwozic od drugiej strony i w tym chyba jest największy problem, teraz najlepsza jest przesyłka PKS-em
10 zł to nie taki duży koszt (czasami wystarczy dać 5 na "piwo" kierowcy) i pajączki jadą sobie w ciepłym autobusie, problem że musi istnieć bezpośrednie połaczenie autobusowe ale w większości przypadków tak jest

nokeg
30-09-2012, 05:16
to 3M to taki woreczek z takim guziczkiem jak sie go naciśnie to jakiś czas grzeje, chyba pół godziny, to o to chodzi??

kuba66643
30-09-2012, 05:17
Wysyłając poczta w zimie masz 25 % szans ze przesyłka trafi do ciepla. Butelka z ciepla woda nie bedzie dawala ciepla dluzej niz przez 4-5 h.

Double
30-09-2012, 08:30
dziekuje Meg! widzialam juz kiedys takie cos

_INVISIBLE_
30-09-2012, 11:01
A co najdluzej grzeje tzn. daje cieplo ..???

_INVISIBLE_
30-09-2012, 11:03
A co najdluzej grzeje tzn. daje cieplo ..???. Ile godzin, jaka cena :)

Hari
30-09-2012, 11:31
Dlaczego akurat 25%? Co czwarta placówka pocztowa w kraju dysponuje ciepłym magazynem?

talullah
30-09-2012, 14:07
Same placówki pocztowe mogą być jeszcze względnie ciepłe, ale jest jeszcze droga pomiędzy pocztą nadawczą, sortownią, pociągiem, sortownią 2, pocztą odbiorczą, doręczyciel, odbiorca. Między pocztami i sortowniami mogą być: najczęściej odcinki skomunikowane samochodami, jeśli jest to poczta dworcowa, to są to wózki elektryczne lub pchane ręcznie. Te do ogrzewanych raczej nie należą. Rozwiązania organizacyjne są naprawdę różne i nie mają one na względzie ochrony przesyłki przed utratą ciepła. Bardzo często przesyłki są składowane i oczekują na załadunek na rampach lub peronach. Z punktu widzenia pajączka to podróż na Księżyc. Jest pewne rozwiązanie, które eliminuje ryzyko wyziębienia w końcowej fazie podróży. Przesyłka jest nadana z warunkiem osobistego odbioru z urzędu pocztowego, przy którym jest końcowa sortownia. Przy odrobinie dyplomacji przesyłkę można odebrać nawet w sortowni (trzeba mieć odliczoną kasę za przesyłkę).

kuba66643
30-09-2012, 15:11
Mozesz zrobic tak, tylko paczka bedzie troche wieksza. Bierzesz podelko ocieplasz ja steropianem z kazdej ze stron. W srodku mocujesz butelke z ciepla woda. Nastepnie robisz drugie podelko ze steropianu i tam wsadzasz butelke z wrzaca woda. @gie podelko wsadzasz do pierwszego. Pakujesz do srodka pajaki w opakowaniach, wszystko upychasz chusteczkami zeby podelka sie nie poruszaly. Zamykasz i pedzisz na poczte. Lepsze to rozwiazanie niz jedna butelka poniewaz dluzej to wytrzyma. Ale jeszcze tego nie przetestowalem.

Jędrek
30-09-2012, 15:21
Spotkałem w wędkarskim sklepie grzałkę benzynową. Ma to-tto wielkość paczki papierosów, napełnia się CZYSTĄ benzyną (wsiąka w watę, nie rozleje się w drodze) i rozpala (wg instrukcyji). W zależności od warunków jest lekko ciepłe do naprawdę gorącego, należy wypróbować. Grzeje 8-12 godzin. Może nie zawsze to wystarczy na pocztę, ale na kuriera powinno. Pozostaje problem spalin, nie wiem, czy to nie dyskwalifikuje zabawki.

kuba66643
30-09-2012, 16:15
Moim zdaniem dyskwalifikuje. Poza tym aby benzyna sie palila musi miec dostep tlenu. No i oczywiscie musi wystapic plomien. Wiec moze sie zjarac.

Jędrek
01-10-2012, 15:50
Co do tlenu, to oczywiście masz rację. Myślałem o jakimś pudełku dwukomorowym czy coś. JAk ma mało tlenu to daje mniej ciepła. Co do płomienia to absolutnie racji nie masz. Spala się katalitycznie. Swoją grzałeczkę nosiłem pod swetrem (pod koszulami robiło się za mało tlenu) i żyję. Dostępne u nas są z Rosji (chyba, moja była jeszcze z ZSRR), ale czytałem o tym jako wynalazku japońskim.

kuba66643
01-10-2012, 17:36
jezeli ta grzalka dziala na zasadzie spalania katalicznego to oczywiscie nie ma mowy o plomieniu, tu sie zgadzam w 100%.Opary benzyny wydobywające się ze zbiorniczka przechodzą przez otwory stalowej siateczki, której powierzchnia jest pokryta bardzo cienką warstwą stopu platyny. Na powierzchni tej siateczki zachodzi egzotermiczna reakcja, tzn. opary benzyny wchodzą w reakcję ze stopem platyny wydzielając przy tym duże ilości ciepła. Jest to tzw. spalanie ( katalityczne) bezpłomieniowe. Nie należy też doprowadzać do sytuacji, w której zbiornik z benzyną zostaje bardzo wychłodzony, tzn. jeśli już uruchomimy nasza grzalkę i wystawiny ją na mróz to grzałka po kilku minutach przestanie dzialać ponieważ w zbiorniczku z benzyną tak spadnie temperatura, że zaniknie prawie całkowicie zjawisko parowania a tym samym nie zajdzie reakcja na siateczce. Ale czy nie lepszym pomysłem było by zrobienie czegos na zasadzie kalorymetru. Do zewnetrznej czesci wrzaca wode, a do srodka ciepla. Jeszcze tego nie przeliczylem ile wytrzyma.

Double
02-10-2012, 07:32
nie moge uwierzyc ze jestem na forum terrarystycznym :D ale uczymy sie cale zycie ;-)

nokeg
02-10-2012, 11:12
w kążdym razie dzisiaj doszło domnie 5 pajączków 4 po 2wyl i 1 po 3wyl, wszystkie przetrwały podróż mimo niskiej temperatury, to odporne bestie:-)

_INVISIBLE_
02-10-2012, 13:13
Do mnie ma dojsc jutro ptaszniczek "Usambara: :)

42d3e78f26a4b20d412==