PDA

Zobacz pełną wersję : RANY!!! ALE MY JESTEŚMY STRASZNI



El Shuya
21-12-2012, 16:34
http://kiosk.onet.pl/art.asp?DB=162&ITEM=1149364&KAT=239
Straszna mi esktrawagancja kiedy targuje sie z chodowcą aby opuścił mi 10 zł na wężu:) -PRZECZYTAJCIE TO PADNIECIE ZE SMIECHU LINKA DOSTAŁEM OD KROOFKI:)

Lucky
21-12-2012, 17:17
Co za głupoty!!!!!!!!!!!!!! Głupota ludzka tych ''bohaterów'' i komentatorów nie zna granic! Wąż ten nie pluje, śmiertelność po ukąszeniu tylko częsciowo zalezy od sily jadu, na wszystkie jady istnieja ''lekarstwa'' jak to ''pieknie nazwali''. Idiotyzm!!!!!!!!!!

dr Robert
21-12-2012, 17:56
Czyli dalszy ciąg wątku sprzed 3 tygodni:
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=1&i=9144&t=9144

Nieścisłości i przekłamań jest tyle, że ręce opadają. Kilka wątków:

Pierwsze nadużycie: pan Lis nie jest żadnym herpetologiem. Hodowcą owszem, ale nie herpetologiem. Jakież to tajemnicze badania miałby wykonywać na tej kobrze, o żadnych badaniach pana Lisa nie słyszałem. Owszem pisywał artykuły o hodowli w dawnym "Akwarium", ale to jeszcze nie czyni z człowieka herpetologa ! Jak wiadomo herpetolodzy w wolnych chwilach "Fotografują się się z krokodylem i na zawołanie przytulają pytona", oczywiście w czasie gdy nie prowadzą badań na kobrze znalezionej pod mostem. Pani redaktor za dużo się filmów naoglądała na Animal Planet nie nie odróżnia nauki od "szołmeństwa".

Okradziony w Krakowie pasażer nie przemycał dwóch Trimeresurusów ze Wschodu, a wręcz odwrotnie wiózł je z Wrocławia do Krakowa.
Pan Lis nie był jedyną osobą w Polsce, która umie "dogadać się z tak straszliwymi gadami" jak twierdzi pani Baranowska. Był jedynym znanym tej pani, a to duża różnica.

"Połoz zbożowy przeniósł się na polską ulicę z jakiegoś egzotycznego kraju" - boki można zrywać, z jakiego egzotycznego kraju. Kto dziś przywozi zbożówki z egzotycznych krajów ?

Albo tekst, że "Zdaniem Lesława Lisa, spotkanie z wężem kończy się dla człowieka śmiercią najczęściej nie z powodu ukąszenia, ale ataku serca". No to rzeczywiście jest herpetologiem jeśli wygłasza takie teksty, atak serca owszem, ale może być on następstwem niekoniecznie stresu ale działania właśnie kaskadowych reakcji związanych z jadem.

O profesjonalizmie p.Lisa świadczy włożenie zmarzniętej kobry do kieszeni. Jeżeli takich specjalistów mamy co zapominają o tym, że gady są zmiennocieplne to tylko sobie pogratulować.

Ciekawe jak policja policzyła, że 1000 niebezpiecznych zwierzat jest trzymanych w altankach itp. w Krakowie.


Artykuł jest krótki, ale możnaby doszukać się w nim więcej drobiazgów, tylko czasu szkoda.

pppppp
22-12-2012, 01:57
hehehehe
"Wąż w domu stał się symbolem zamożności i powszechnie akceptowanej ekstrawagancji"
o rany nie mogę, kto pisze takie bzdury, no to jestesmy stasznymi bogaczami :))(ciekawe ilu z 100 Wprostu ma a jak tak ile węży) - tylko dlaczego pan Lis mając tyle węży w domu (czyli jest bardzo bogaty) chce obciązyć miasto utrzymaniem węża zbożowego, hehehehe tego "niebezpiecznego gada" przyjmnie pewnie każdy terrarysta z otwartymi rękami

Sułek
22-12-2012, 03:19
doskonały przykład dlaczego trzeba trzymać się z daleka od prasy radia i telewizji

rzeczywiste fakty o terrarystyce w naszym kraju są tak mało sensacyjne, że aby napisać cokolwiek interesującego o tym dziennikarz MUSI pisać brednie

Sułek
22-12-2012, 04:43
Robercie! oszołomstwo - nie "szołmeństwo" :))

Gerald
23-12-2012, 06:50
"węża pseudokoralowego, którego pewien starszy pan odnalazł z przerażeniem we własnej kuchni i połoza zbożowego, który na polską ulicę przeniósł się z jakiegoś egzotycznego kraju"


ale to idioci piszą, zbożówka już dawno rozmnażana w Polsce, a tu egzotyczny kraj:)

vorax
23-12-2012, 12:16
HEHEHE
Myśle że Mr.Lis chce po sobie zatrzeć wszystkie ślady związane z tą właśnie sprawą!
Aby nie pokrywać kosztów leczenia, kosztów sądowych, i wyzwolić sie z tego że naraził na niebezpieczeństwo ludzi będących w przychodni!!!
A to właśnie jego prywatna kobra go urzarła,a nie jakaś znaleziona pod mostem. :)
Pomijając to że to już był drugi wąż zmaleziony pod tym samym mostem. :)

mysza
24-12-2012, 06:19
Wiecie co jednego się dowiedziałam w tym artykule?? W ogóle sobie z tego nie zdawałam sprawy. Ja jestem bogata.... bo mam gady w domu, oczywiście.
Cholercia, nie zauważyłam tego wcześniej.

Jędrek
24-12-2012, 14:16
Proponuję nieżołądkować się. Reporterów nie można wyszkolić w wielu dziedzinach, w 99% to zupełni laicy w każdej (jak zresztą prawie wszyscy z nas też). Poziom prasy jest jaki jest (i mniej więcej równy poziomowi otoczenia). Ważne,żeby ilość wersów się zgadzała. Już dość dawno przestałem zwracać uwagę na to co piszą w prasie (iTV) na tematy o których coś wiem. Przeczytanie jednej broszurki to za duże wymagania w stosunku do dziennikarza. A SZKODA.

vorax
25-12-2012, 10:31
hehe
to co ja mam powiedziec?
:)

cepelia
25-12-2012, 13:25
dziwicie sie ??? a jak zareagowaliscie na artykuly o motocyklistach" ktorzy jada tak szybko ze az na przednim kole"(gazeta wyborcza) albo wszyscy to "dawcy organow" wszystkie te artykuly sa pisane przez kretynow ktorzy nic nie wiedza o rzeczach o ktorych pisza . ja jezdze na motocyklu i jak czytam cos takiego to najpierw sie z tego smieje ale potem jakos mi przechodzi bo gazeta wyborcza ma ponad 400 000 naklad i tym ludziom nie ma kto wytlumaczyc jak jest naprawde (zreszta nie wiem czy jest sens bo w polsce okolo 80 % ludzi // cebos// nie rozumie wiadomosci telewizyjnych) a z gadami i pajakami jest jeszcze gorzej . proponuje prosty eksperyment - wez weza albo pajaka i idz z nim do sklepu a w kolejce napewno jakas pani pomoze ci sie pozbyc pupila przy pomocy siaty z zakupami. szkoda gadac

42d3e78f26a4b20d412==