PDA

Zobacz pełną wersję : pamięć lega



bizon
30-11-2011, 00:53
Własciwie to pytanie do osób które maja juz dłuższy czas lega. Czy legwany sa pamietliwe? Czy jeżeli znajdą się w sytuacji podobnej do poprzedniej potrafia wyciagnąc z niej wnioski???

pozdrawiam

Rysiek
30-11-2011, 01:44
Coś tam pamiętają. Mój legwan jeśli chce poleżeć na poduszce elektrycznej wie, że trzeba iść do syna do pokoju i tam wędruje. Wejdzie na wersalkę i siedzi. Jeśli tylko zaświeci słońce to pędzi do szyby drzwi balkonowych i chce wyjść. Latem był wypuszczany na balkon. Załatwia się poza terrarium i też się w to miejsce kieruje. To jest wszystko związane z zapamiętywaniem miejsc, więc chyba jakąś pamięć mają. Pozdrówko! Rysiek

Alicja
30-11-2011, 04:55
Moim zdaniem w ogóle jaszczurki mają dobrą pamięć. Nie raz zauważyłam, że wystarczy by jakaś sytuacja zaistniała jednokrotnie by pamiętały ... ja mam na całej długości terrariów dla agam przesuwane drzwi, także wyjście z terra może się pojawić w dowolnym miejscu. Ostatnio mała samiczka agamy drapała w szybę, więc ją wypuściłam (nigdy wcześniej jej nie wypuszczałam). Łaziła po pokoju ale zrobiła rzecz bardzo nierozsądną bo zaczeła się wspinać po klatce szczurka wkładając łapy do środka. Stwierdziłam więc, że koniec spacerów. A ona teraz ciągle domaga sie wypuszczenia w tym jednym miejscu, pamięta ,że właśnie tam udało się wyjść.
U legwanów wystarczy, żeby raz odkryły jak po czymś łazić albo jak gdzieś wyjść i zaczynają to regularnie stosować. Raz Zielony znalazł przypadkiem chleb na stole w kuchni i go zjadł. Później już uważaliśmy by chować chleb ale on i tak ciągle przyłaził sprawdzić czy nie ma chleba.
itd itd ;)

Gadzinka
30-11-2011, 10:07
Legwany to bardzo madre gadzinki:)))
Nie dosc ze sa spostrzegawcze, to jeszcze kojarza fakty, maja tez dobra pamiec. Moj legwan oprócz terrarium ma jeszcze swoją ulubioną, oszkoloną szafke w kuchni z zamontowaną lampą UV. Siedzac ze mna w kuchni w swojej ulubionej szafce za szyba, sam je otwiera i wychodzi -tak, tak on rzadzi w domu - obserwuje wszystkich co kto je, co kto robi - to jest jego ulubione zajecie a jak cos mu smakuje to sie domaga, ma bardzo dobry wech i zmysl... Jak leje wode z kranu, a jemu sie chce pic to sie oblizuje jezyczkiem i ja wiem ze on chce pic i mu wtedy podaje - on pije i jest szczesliwy :))) Rozumiemy się bez słów ;)
Wie ze sie przez drzwi wchodzi i wychodzi. Jak uciekl mi na dzialce, to nie na drzewo, nie gdzies w jakies szuwary, tylko jak dzentelmen przez furtke - bo przez nia wszedl ze mna.
Wracająć po zimie na działke - pamięta swoje ulubione miejsce do wygrzewania się w slonku (czyli pamiętał je przez rok). Zapamietal tez znajomego, ktory przychodzil na dzialke i tak troszke dziwnie mowil, ale kiedys przyszedl ten znajomy do domu i moj smok zywo zareagowal na ten glos pewnie skojarzyl sobie z dzialka :))) reaguje na glosy domownikow i jak wolam krolika to wie, ze to krolik tak sie nazywa - i zaczyna się rozglądać za nim, reaguje tez na swoje imie :)))

[gadzinka]

dr Robert
30-11-2011, 12:46
Legwany niewątpliwie wiele pamiętają, ale chyba większość przytoczonych tu przykładów o tym chyba nie świadczy i jest dużą nadinterpretacją zachowań :))

Alicja
30-11-2011, 13:54
no dr Robert jak zwykle ;) Ok nastepnym razem przepuscimy legwany przez labirynt, zrobimy okreslona ilosc powtorzen i bedziemy prowadzic dokumentacje badawczą ;)))))))))

Gadzinka
30-11-2011, 14:12
Alicjo kiedy zaczynamy ;)))

Rysiek
30-11-2011, 15:23
Ja opisałem systematyczne zachowanie swojego legwana. To powtarza się prawie codziennie . Pokój syna jest w innym miejscu niż drzwi balkonowe, które są w innym pokoju. Załatwia się też w stałym miejscu. No może poza paroma wyjątkami. Świeci słońce - kierunek balkon, nie ma słońca kierunek wersalka i oczekiwanie na poduszkę elektryczną. Pozdrówko! Rysiek

42d3e78f26a4b20d412==