Wersja do druku
ja wiem że agamki to zwierzaki żyjące w terenach gdzie znajduje sie woda (obficie) i w ogóle... ok.. mam agame od ok 6 miesięcy i jeszcze nigdy mi sie to nie przydażyło..
wczoraj przychodze do domu a tweety (tak sie zwie) spi w wodzie... pyszczek cały zanurzony... jak on oddycha? nie zdążyłem sobie jeszcze zadać tego pytania.. bo z miejsca go wyjąłem.. :] swir tego dnia dwa razy powtórzył manewr... jak mam reagować na podobne incydenty?
czy to jest normalne? prosze niech mi ktoś odpowie... :(
Niestety bywa tak, że jaszczurka wejdzie do wody pod wieczór i np. zgaśnie światło i w tej wodzie już pozostaje na noc. Wtedy może to być niebezpieczne. Ponieważ nie wiemy co to za gatunek (niepodawanie jaki to gatunek jest zresztą powszechne na tym forum - jesteśmy jasnowidzami) trudno powiedzieć czy jej to zaszkodzi jeśli zdarza się w dzień. A.błotna wytrzyma kilkadziesiąt minut, pustynne gatunki mogą się utopić.
Szwedzki niepodałeś jaka to agama a w twoim profilu nic niepisze co to za gat.
Ja śmiem podejżewać że moja agamka niezbyt przepada za wodą ;)
no tak faktycznie nie podałem... już to nadrabiam... to agama błotna...
ona zasnęła jeszcze przy zaświeconym świetle... :(
generalnie jest zdrowa :]
tylko czy na
umyśle....
? :)
Moja też jest błotna ale lubi tylko małę zbiorniki. A może masz za zimną temp. na zewnątrz, a w wodzie cieplejszą i dlatego agamka niechce wychodzić?
no niestety....
temp na zewnątrz jest właściwie stała (w nocy niewiele spada) 28C..
a wilgotność podobnie ok 70%...
woda nie jest podgrzewa, więc agamka kiedy ja spotkałem, była raczej schłodzona...
wywnioskowałem to po jej kolorze (był ciemniejszy)
a zbiornik to ten który dodałem w załączniku
pzdr
Jeżeli martwisz się że się utopi to może nalewaj jej trochę mniej wody, tak aby nozdrza nawet jak leży były nad jej powierzchnią. A tak przy okazji oglądając niedawno film przyrodniczy o Legwanach (wiem że to nie agama ale też jaszczurka i to chyba lepiej przystosowana do wody niż Legwany) dowiedziałem się że te skubańce mogą wytrzymać 45minut pod wodą :). Spowalniają wtedy akcję serca i jakoś dają radę. Wątpie aby Tweety chciał się utopić ale nie dziwię ci się że się wystraszyłeś.
Patrząc na zdjęcie to w zbiorniku nie jest tyle wody aby agamka mogła sie utopic pozatym niejest to maluszek, apropo ile ma cm? Ale dla pewności postaraj sie utrzymać większą temp powietrza niz w wodzie
niby wody dużo nie jest ale w momencie kiedy zanuży w niej łepek, to zanuża go całego... no mały nie jest.. ok 60cm...
temp jest wyższa (na zewnątrz niż w wodzie) to na bank..
chyba jednak obniże poziom wody :)
dzięki wielkie :]
pzdr