Wersja do druku
Witam,
mam świerszcze kubańskie... trzymam je w fauna boxie... po jakim czasie najlepiej wyjąć pojemniczek z torfem w ktorym samice składają jaja?
gdzie to przeniesc?
mozna np. wsypac ten torf z jajkami do słoika (takiego 1,5L), postawic koło grzejnika (tak zeby bylo ok. 30*C)... ? po jakim czasie mozna sie spodziewac małych?
jesli nie to napiszcie jak Wy robicie?
W zależności od warunków, różnie się ludziom klują, co 2-3 tygodnie (tuż przed lub wraz z pojawianiem się pierwszych młodych).
Ja osobiście to nie przenoszę, ale nie prowadzę hodowli masowej. Co do technik, to najlepiej jak napiszą hodowcy prowadzący ten typ hodowli.
Ja tak choduje: mam okrągłe pojemniki takie jak po robakach z wędkarskiego przykryte aluminową siatką o oczkach 2mm co 2-4 dni zabieram ten pojemniczekl torf z jajkami przesypuje do pudełka po sałatce jakieś 10 na 5 na 5 cm i to wstawiam do ogrzewanej szafki w której utrzymuje temperature 32 st młoede pojawiaają sie od 7do 10 dni po włożeniu do szafki z tym ze małe nie da sie tam trzymać bo wysychają młodziutkie takie do 1 cm trzymam w terrarium na zewnątrz szafki w cieple około 24st
Jaka siatke zalozyles na wentylacje ze mlode nie uciekaja?
siadke dałem po to zeby starsze osobniki nie zjadały jajek zanim je przeniose do innego pudełka
ja robie tak: pudelka przykryte siatka metalowa po tygodniu przekladam do ogrzewanego (35* - 40*) od dolu akwarium, wstawiam maly sloiczek z woda przykryty firanka z tiulu (szyfonu) zeby sie nie potopily. Z moich obserwacji wynika ze gdy sie przesypuje torf ze zlozonymi jajkami do jakiegos innego pojemnika wykluwa sie troche mniej niz bez przesypywania. A na karme dla malych najlepszy jest pokarm dla rybek lekko podrosniete nalezy przeniesc do osobnego pojemnika.
pozdro