Witam
Zapraszam na nowe forum o Hip-hopie!!!
================================================== ==
http://forumhh.webd.pl/a/
Wersja do druku
Witam
Zapraszam na nowe forum o Hip-hopie!!!
================================================== ==
http://forumhh.webd.pl/a/
Błeeeeeeeee :/
Fuj
Swoja droga, nie chce pozostac zwyklym malkontentem i wniose cos kreatywnego:
zazz - przeczytaj jeszcze raz, bardzo powoli opisy dzialow w swoim forum i popoprawiaj bledy stylistyczne i literowki.
Nazwy dzialow tez troche smieszne :D
chyba ze to bylo zamierzone :D
No dobra, tyle z mojej strony.
Beznadziejne jak wszystko co jest związane z hh.
mam prośbe , nie rób błędów ortograficznych na poziomie 1 klasy.. bardzo prośe
Hiphop wymaga pewnego poziomu intelektualnego, balansujacego na granicy pojmowania swiata przez statystycznego 13-15 latka. Poziom ten nie przewiduje znajomosci zasad ortograficznych i uzytkowania mozgu. Dlatego tez ta muzyka jest tak popularna.
Jeszcze tego nie zrobilem nigdy na forum....no, ale musze...jestesciue P O J E B A N I ! ! ? ? ? msk i daf.....
Nie macie zielonego pojecia o hh......a sie wypowiadacie....o gustach sie nie gada....pomijam fakt, ze czego byscie nie sluchali to hh jest na pewno bardziej roznorodny od tego waszego gowna....sorry, ale juz nie wytrzymalem najazdu na ta muzyke tutaj....pewnie sluchacie jakiegos metalowego gowna ktore mozna porownac do malaxera i zarzynanej swini na wokalu....gratuluje!
...o, a nie mowilem? Wlasnie o takim poziomie mowilem.
Dzieki stopa za samobojcza bramke.
Idz sluchac, yo, o prawdziwym zyciu, yo, swoich ziomow wsrod blokow.
buahahaha.....o czym, Ty mowisz popatrz w swoj profil:).....nie bede sie z toba licytowal, bo nie widze zupelnie sensu....
to raczej ty pokazales ostatnim zdaniem jak plytkie masz myslenie.....
pokoj!
tutaj powinien znajdowac sie post kierowany do stopy ale iż niechce dostać bana to nic w nim nie napisze , JOŁ dla bezmózgiej czesci h-h owców ELo ziomy palcie blanty i pilnujce swoich klatek schodowych
PS mozecie sie czasami przejsc do parku, pochodzić po osiedlu etc, nikt wam klatki schodowej nie ukradnie... jeszcze raz JOŁ
stopa to niema sensu, ja tez niemoge juz wytrzymac ciągłego najezdzania na hh, ale trudno. Wolą słuchać metalu, zjadac nietoperze czy gwałcic kozy-prosze bardzo ja zostane przy swoim "Yo", szerokich spodniach i "prawdziwym życiu wśród bloków"
Dodatkowo bede palił blanty, pilnował klatki, i parku też(zainstaluje kamery). JOŁ dla metalowych chłopców Pozdro 600.
A jak juz najezdzamy na gusta to: Daf masz zaje**** fryzrukehttp://members.lycos.co.uk/emoty/images/2/hahaha.gifhttp://members.lycos.co.uk/emoty/images/2/hahaha.gifhttp://members.lycos.co.uk/emoty/images/2/hahaha.gif jest taka..... az mi braknie słów zeby to określić ale to jest roznica miedzy wyznawacmi HH a Metalami- my jeszcze mamy troche gustu i nie pokazali bysmy sie w takim czyms nigdzie. http://members.lycos.co.uk/emoty/images/2/hahaha.gif
Msk to, co tutaj piszesz jest śmieszne i żałosne... Fenomen nagral piosenke (jush starą ale nadal aktualną:)) pt. "Sensacja" i nawet jeśli nie lubisz hh to radzę ci ją ściągnąć i przesłuchać kilka razy... Chcesz zabłysnąć na forum takimi żałosnymi textami o hh? W wieku 8 lat dostałam 1-szą płytę hh. wtedy jeszcze nie był on tak komercyjny. Słucham (prawdziwego) hiphopu do dzisiaj i musze ci powiedzieć, że 3 razy z rzędu zostałam szkolnym mistrzem ortografii :/ Na koniec roku dostałam nagrodę burmistrza i statuetkę. Skoro śłucham hh to powinnam chyba nie przejść do nastepnej klasy nie sądzisz? A skonczyłam szkołę z b. dobrymi wynikami...Tak, mam 13 lat. I co z tego? Mogłabym przecież ukryć swój wiek, bo zaraz pewnie napiszecie, że jestem gówniarą itp. Ale nie zrobie tego. Myślę, że mój poziom intelektualny jest dużo wyższych od niektórych obecnych tutaj starszych osób... Swoją drogą też jestem troche wkurzona np. na Jeden Osiem L... Ich muzyka jest puszczana w radiu itp. Są komercyjni jak pop :/ Przez to niektórzy mogą mieć mylne pojęcie na temt hiphopu. Jeden Osiem L to hiphopolo proszę nie mylić pojęć. Msk co do jednego się z tobą zgodzę- texty są o prawdziwym życiu. I dobrze.
Daje ci ten text. Oni to najlepiej wytłumaczyli :) Zastanów się nad tym.
[Żółf]
Ty posłuchaj, po co gadasz na temat rapu?
Nic o nim nie wiesz, po co robisz całą wielką sensację, wielkie halo, co?
Posłuchaj, usiądź, zastanów się i dopiero coś powiedź
(dobra startujemy)
Ref: Ty robisz sensację, a ja rap w miasto puszczam
Bo w tym jest dusza, rap, rap w miasto puszczam x2
[Ekonom]
Ci co nie znają się wcale najwięcej mówią o tym zawsze
O całej tej muzyce, o tym, że siedze na ławce
Robią z MC narkomanów, bo ktoś lubi palić trawkę
Sam już nie wiem co widzę, gdy na was patrzę debile
Krytykujesz mą muzykę, choć słyszałeś ją przez chwilę
Nie rozumiesz co mówię bo metafory są zawiłe?
Popatrz mówisz o nas margines, sam jesteś idiota
Każdy zdrowy chłopak pisze o tym co na codzień widzi
Flota, bieta, martwi, żywi, zakłamani i prawdziwi
Czy nas za to nie nawidzisz, że mówimy prawdę całą?
O tym, że każdy dzisiaj hajsu ma za mało
Może za to, że nie którzy z nas się uczą i pracują
Są naprawdę normalni, jednak jakoś nie pasują
Bzdury, nie rób sensacji z hip-hopowej kultury
Nie jesteś pierwszym, który patrzy z góry i widzi chmury
Niestety patrząc pod nogi całe życie jest ślepy
A może nie ty dajesz pomysły na takie programy
Zobacz "Rower błażeja" pytali jak się witamy
Takie barany jak ty mają najwięcej do gadania
My robimy swoje, ty chociaż nie rób zamieszania
Ref.
[Żółf]
Słyszałeś już Fenomen, ale nie wiesz co cie czeka
Teraz czekasz, chwilę poczekaj, zamknij pysk bo czas ucieka
Następna płyta od poprzedniej lepsza o deka
Lub o więcej, tego właśnie chce w górze ręce
Na koncercie ludzi coraz więcej i przy hi-fi
To satysfakcji daj mi (daj mi)
Swoje miejsce zajmij, najpierw głową rusz
Potem co masz mówić mów
Tysiące głów poruszane w rytm bitu i słów
Bez kitu, ty tam sam, a my tu razem
Po wiesz, że tak nie jest, nie tym razem, nie tym razem (nie tym)
Słowa z królestwa, więcej nie wycinane z gazety
One dają po uszach, wiesz czemu cię to rusza
Bo słuchasz Fenomenu, w tym jest dusza
Rap w miasto puszczam (w tym jest dusza)
Rap w miasto puszczam
Ref.
[Ziaja]
Słyszysz to Fenomen, więc napewno cie to ruszy
Nadstaw uszy i posłuchaj co płynie z tych duszy trzech
Weź głęboki wdech, bo każde słowo kruszy
Każdy rym ogłuszy tych, którzy lubią
Komentować, krytykować, choć w temacie się gubią
O rapie dziwne rzeczy mówią, że jest taki, a nie inny
Czy jesteśmy winni za to, każdy mówi to w co wierzy
O tym co na sercu leży, że zajawke swoją szerzy
Ty tymczasem mówisz, że to jest zły przykład dla młodzieży
Więc nich bit uderzy głośniej i zagłuszy twoje słowa
Nie masz pojęcia czym jest kultura hip-hopowa
Każda głowa w tym samym rytmie się porusza
W tym jest dusza rap warszawski rap w miasto puszczam
I cały sęk w tym, teraz do wszystkich pań chętnych
Zapraszam na scene, zatańczcie z Fenomenem
I powtórzmy razem hasło rap, rap puszczam w miasto
P.S..: Text ściągnełam ze strony www.pipol.pl bo nie chciało mi się pisać :) żeby później nie było niedomówień :)
neo 2 twojej wypowiedzi nie komentuje bo jest żałosna , natomiast ty ziomalka puma słuchaj kiedys słuchałem hh gdzieś 3 lata temu była wtedy inna muzyka i wtedy mi sie to podbało , teraz hh jest na dużo niższym poziomie magik zawczasu sie zorientował co sie swięci i...... Teraz większosc głupków w szerokich gaciach nie potrafiła by wymienić kilku dobrych zespołów z przed kilku lat a możliwe ze siegają pamieci apierwsze komercyjne nagrania peji nic pozatym już nielubie hh i tyle a to co teraz wszystkie szerokogacie pajace sobą reprezentują wywołuje u mnie odruch wymiotny
Tak Obcy ale dla chcacego nic trudnego :) Znajda sie jeszcze dobre kawalki :) A nawet jeśli to można sluchac poziemia... Ale zgadzam się z Toba kiedyś hh był dużo lepszy.... I też niektórzy wywołują u mnie odruch wymiotny... pozerzy... Jednak ja nie umiem słuchać niczego innego szukam dobrych kawałków, niekomercyjnych raperów itp. Czesto też słucham moich qmpli NR squad ktorzy nie sa pozerami maja na prawde świetne kawałki w tym roku nareszcie będą nagrywać w profesjonalnym studii wiec coś może z tego będzie ale lubie ich bo wiem że nie reprezentuja taniej komerchy :) A co do posty Neo 2 to ja do metali nic nie mam dopóki oni nie maja nic do mnie ... Ale znowu bez przesady z tym urywaniem łbów itp. Staram sie byc tolerancyjna chociaż wkurza mnie jak ktoś jedzie na hh bez powodu...
Nie bede komentowal wypowiadajacych sie ludzi popierajacych hh w tym watku, bo sie z nimi nie zgadzam....
Chcialbym tylko powiedziec plytkiemu msk i obcemu[celowo z malej], ze HIP-HOP nie rowna sie szerokie spodnie, pilnowanie klatki etc....
JAk bys byl taki madry za jakiego sie uwazasz to wiedzialbys, ze hh nie ogranicza sie do tego co aktualnie sie pojawia w mediach...jest wiele osob, ktore robia to od wielu lat, a nie maja na koncie zadnej plyty....poza tym jest wiele rodzajow hh...nie bede sie juz rozpisywal, bo to faktycznie nie ma sensu....
z małej litery mozesz sobie pisac swoje nazwisko stopa
To były przenośnie i sam sie z nimi nie do konca zgadzam:P. Ja z kawałków lecących w TV i innych mediach nie słucham prawie nic. Wole starsze kawałki i to nietylko polskie(Masta ace, Run DMC, Bistie boys, 2pac itp.) Z polskich to Kaliber, Proceente, Molesta, Vienio i Pelson. Polski Hip-Hop nie stoi wcale na złym poziomie choć kiedys było lepiej.
Aha żeby była jasność niemam nic do ludzi słuchających metalu jesli nie naskakują na inne style, nie jaram blantow i nie przesiaduje na klatkach.
kiedyś było lepiej ale magik wiedział co sie szykuje i sami wiecie...
No ale to nie z tego powodu ... :(
Tak ja może noszę "dziwną" fryzurę ale przynajmniej nie noszę gówna w spodniach. Znam duuuuuuużo skejtów z mojego miasta i mówię ci... To jak się określa NAS metali że jesteśmy brudasami to nic w porównaniu z tym co widzę u siebie patrząc na skejtów... Te stworzenia chyba nigdy nie widziały wanny z ciepłą wodą i mydłem!!! Nie mówię tu odrazu, że skejci to brudasy. Do NAS się to przyjęło dobra zniosę to. Widzę tylko wkoło siebie niedomytych dresiarzy, skejtów i skinów.
Nikt niewie z jakiego powodu :/ jest duzo wersji jego smierci :|
Nie mowie ze jesteś brudny :) tylko ze masz fajna fryzure. Znam kilku metali i zaden z nich nie jest brudasem(przynajmniej nie czuć). Tak samo zjade kogos kto słucha metalu, disco-polo czy techno jesli bedzie obrazal mnie i to czym sie jaram. A powiedziałes ze "beznadziejne jest wszystko co zwiazane z hh" czyli ja tez bo jestem zwiazany z tą kultura.
ta a ja nosze szerokie spodnie tzn. że mam w nich gowno tak? bardzo mądre podejście... Widze, że dalsza dyskusja z takimi osobami jak ty nie ma sensu ty nietolerancyjny ... czlowieku...
Hahahahah ale popiepszona dyskusja, ludzie zastanowcie sie, namawiacie innych do zmiany gustów i przyzwyczajeń ?? Słucham hh, ale chyba tego nie widac na pierwszy rzut oka. Znam wielu metali i niemetali z którymi bawie sie na ogniskach spiewajac stary polski rock. Po co po tym jak zazz dał ogłoszenie o tym nowym forum odrazu pierwszy post najezdzal na hh ?? Nie wiem, ale wydaje mi sie ze gdyby to tyczylo sie metalowego forum to nikt by sie odezwal z bluzgami. Dziekuje za uwage. Nie róbmy z tej listy forum rodem z Onetu.
wiec...
Niech zyje tolerancja !!!
Zaręczam wam, ze nie slucha sie metalu, hip-hopu, disco, punka czy muzyki klasycznej...
Słucha sie dobrej muzyki a zla odrzuca na bok... cokolwiek by to nie bylo.
I nadal uwazam, ze wyzywanie sie stoi na poziomie umyslowo nisko zaawansowanym i godnym pozalowania...
ekhm Szymon a do kogo to było? Bo ja nie pamietam żebym kogoś tu wyzywała tylko wkurza mnie jak ktos jedzie na hh bez przyczyny wiec sie udzielam :)
Ja z Dafem sie wyzywaliśmy. Ale mam nadzieje ze nie czujesz do mnie urazy czy cos, zakopmy topor wojenny i nie gadajmy na ten temat :]
Nie no dobra spoko teraz tak na poważnie. Osobiście uważam polski hh za badziew ale co innego uważam o amerykańskim rapie. Run DMC, 2Pac i Notorius Big to uważam, że muzę mają spoko. A teraz co do tolerancji... Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem żeby metale zaczęli sapać do drechów. A drechy, skejci i skini u mnie i w Lublinie przynajmniej i w zdecydowanej większości miast naszego pieknego i nieskorumpowanego kraju prawie zawsze muszą sobie dla kondycji pobiegać za jakimś metalem. Jak są w grupie tą cieszą mordy ale na solo to każdy pieprzony frajer się robi. Jak tego irokeza miałem to spotkało mnie trzech dresiarzy. Nic nie podbili tylko jedn coś na głos mamrotał. Ale odrazu poczułem się po tym lepiej.
Z natury nie czuje do nikogo urazy... tak jest i tym razem
A dlatego nie wymienialem tutaj nickow zeby uniknac oskarzania. Ktos kto przeczytal co napisalem wie czy moze odniesc to zdanie do swojej osoby czy tez nie... Moze przynajmniej sie nad tym zastanowic czy dalsza klutnia ma sens.
Sami czujemy sie niezalezni, pozwolmy innym czuc sie tak samo.
Takie stare bylo kiedys powiedzenie:
"Niezgoda rujnuje, zgoda buduje" (albo na odwrot:)
Strasznie agresywnie jest ostatnio na tym forum, nie za bardzo mi sie to podoba, nie na tym to wszystko to polega...
daf... chyba juz 3/4 uzytkownikow tego forum wie, ze miales irokeza, ze byles z niego dumny. Ale nie jest to trafny argument w tej dyskusji.
Jezeliby postepowac tak jak pewne_agresywne_osobniki zaliczajace siebie do wszystkich obecnych subkultur to wojna zerazlaby wszystko co znamy. A wszytko musi byc w swoistej równowadze, jeden musi wygrac a drugi pregrac...
Wracajac do muzyki, badzmy chociaz troche tolerancyjni!!
Sa pewne okresy w zyciu, w ktorych slucha sie pewnej muzyki, sa tez takie kiedy wszelkie dzwieki wyprowadzaja z rownowagi. Istnieja pewne specyficzne srodowiska spoleczne, w ktorych dany rodzaj muzyki jest preferowany a inny gnebiony. Trzeba to zaakceptowac bo rzucac sie z motyka na slonce nie jest zbyt madrym rozwiazaniem.
Muzyka to sztuka, jakkolwiek bysmy jej nie postrzegali. Kazdy jej rodzaj ma swoje mocne i slabe strony. Zauwazanie tych cech jest uwarunkowane indywidualnym gustem, niech tak to zostanie. Jaki jest cel w wyrzucaniu sobie tego wszystkiego??
Droga Ziomalko Pumo!
Z wielkim i strasznym bolem przeczytalem ten niewatpliwy artyzm, ktory mi zacytowalas. Gwalt na elementarnych zasadach tworzenia liryki, na rytmice, tempie sugeruje mi, ze niewatpliwi artysci zacytowanych przez Ciebie utworow tworzyli je rowniez z wielkim i strasznym bolem. Jesli fragmenty mialy mnie powalic na kolana, abym posypal leb popiolem, wznoszac modly do hiphopowcow, nie odniosly zadnego sukcesu.
Chcesz, to Ci moge nawet prywatnie napisac, z czym sie nie zgadzam i dlaczego akurat z prawie kazdym wersem, uwazajac go za glupi, pisany na sile, wlasnie "niezyciowy" i zerujacy na naiwnosci tych, ktorzy tym sie udlawili. Publicznie nie bede pisal, bo jeszcze ktos nie doczyta i zacznie twierdzic, iz ja probuje nagiac czyjs gust pod swoj, jakoby jedynie sluszny.
A ja, po prostu, wyrazilem swoje zdanie, ktorego zadne stopy najpierw bluzgajace na inne subkultury, a potem domagajace sie tolerancji, nie zmienia. Zdanie, ze ta sztuka (az ciarki po mnie przechodza, ze takiego slowa uzywam wobec hh) jest tylko i wylacznie szkodliwa.
Mam prawo do wyrazania wlasnego zdania? Mam. Nie placzcie.
Ja do ciebie? Oczywiścier że nie :)
msk wez sie zastanow....przeczytaj najpierw co ty napisales.....sklonilo mnie to do riposty....
Poza tym nie domagalem sie nigdzie tolerancji....
skoro czytales ten tekst....to nie dyskutujac juz na jego temat....i czy slusznie sie tu znalazl...ostatni cytat dla ciebie i ja koncze juz ta dyskusje z mojej strony...[gadaj z glupim o koronkach to ci powie, ze to dziury;]
msk...
"...Takie barany jak ty mają najwięcej do gadania
My robimy swoje, ty chociaż nie rób zamieszania..."
...widze, ze to co napisalem, nie zostalo odebrane pozytywnie... Jezeli kogos urazilo, przykro mi, nie tak mialo byc.
Osobiscie nie lubie hh. Po prostu ten rodzaj muzyki mi sie nie podoba. Zarowno polskie jak i zagraniczne zespoly uwazam za smieszne. Moze dlatego ze za malo w tym muzyki a za duzo mowienia/recytowania, dziwnych strojow, bez ktorych chyba ta muzyka nie moglaby istniec itd. Muzyka w hh, no coz, powiedzmy szczerze, jest monotonna i malo skomplikowana, sama w sobie ma watpliwe walory akustyczne. Nie przyklada sie do lini melodycznej zbyt duzej starannosci, to slowa nadaja temu taki a nie inny ksztalt. A slowa... wszyscy chyba wiemy, zaleza od autora, tak samo jak poziom lingwistyczny oraz artystyczny calosci. W sumie sa chyba tez dobre i zle zespoly hh??
Dalej jednak uwazam hh za rodzaj muzyki, a kazdy rodzaj muzyki jest swoista sztuka. Obrazy abstrakcyjne lub surrelaistyczne tez odbiegaja od utartych standartow, jednak nikt nie przeczy ze sa dzielami sztuki. Dla niektorych nawet rozlane wiadro farby moze przedstawiac jakas wartosc duchowa...
I to jest moje zdanie. Takze go wyrazilem.
Tym samym koncze swoj udzial w tym watku, wole wycofac sie teraz, niz pozniej zalowac ze nie zrobilem tego wczesniej...
Ho ho... zrobiła się dyskusja :) Dobrze, że choć znalazł się jeden, naprawdę rozsądny głos (Szymon).
Jeśli miałbym zabrać głos i przedstawić swoje zdanie...
Hm.. nie będę ukrywał. Jestem trochę uprzedzony do hh, ale powodem są głównie słuchający tej muzyki z którymi mam do czynienia. Kiedyś na moim osiedlu dresy słuchały techno, dance, dicho itp. Gdzieś tak z pojawieniem się Leroya zmieniły się ich gusta. Szeleszczące dresy zamienili na worki, poubierali czapeczki z daszkami i kaptury (bo to teraz trendy). Teraz obok słowa k...., dość obficie pojawiły się dziwne joł itp. Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie fakt, że Jak słusznie ktoś zauważył, wystarczy ubrać się na czarno, zaraz jakaś grupka łysych gostków próbuje ci dokopać. Sorry, nic do nikogo nie mam, ale czemu inni mają coś do mnie?
Można dyskutować o wartości artystycznej hh. W tej kwestii zgadzam się z Szymonem. Sam zrobiłem sobie parę razy "sesję badawczą" (posłuchałem tego co leciało w esce, coś tam z telewizji). Wyniki moich obserwacji są nieciekawe. Być może zetknąłem się wybiórczo z najgorszym syfem, jednak zauważyłem pewne tendencje. Pomijam monotonną linię melodyczną (najczęściej masakrowane sample innych twórców) i monotonny tekst. Treści są różne. Z jednego dowiaduję się, że kobiety to suki, najczęściej występują (patrząc też na teledyski) jako zwykłe "materace". Oczywiście generalizuję, bo były też teksty zupełnie odmienne, gdzie kobiety (ahh!) odgrywały znacznie inną rolę. Dalej coś o imprezkach, psach (CHWDP i inne takie), jaraniu, chlaniu. Rozumiem, może ktoś lubi rzeczy podane w taki sposób, jednak widzę często takie "imprezki" - nic śmiesznego. Czepianie się gliniarzy wyłącznie dla zasady też jest głupie (to temat na oddzielną dyskusję, zważywszy na ostatnie wypadki). W tekstach hh świat jest prościutki jak w świecie kreowanym przez LPR. Jesteśmy my (załoga, squad - czy jakoś tak) inni są przeciw nam, wspieramy się. Rozumiem, że solidarność i więzy koleżeńskie mają sens, ale kreowanie świata w konwencji my/oni = dobrzy/źli to lekkie przegięcie (może stąd te ataki na wyglądających trochę inaczej i mających inny gust). Jest oczywiście sporo utyskiwania na rzeczywistość - inni mają a ja nie choć mi się należy (ale zamiast coś robić to imprezuję lub przesiaduję z ziomalami). Jest też spora gama zupełnie bezsensownych, składanych na zasadzie rymów częstochowskich tekstów, tworzona głównie przez świeży narybek (chyba tylko po to, by mieć materiał na nową płytę). Teledysków nie opiszę, wszystkie wyglądają podobnie (migające światła, stada łysoli w parku - najlepiej z butelkami, ściany z grafiti, przelatujące napisy w stylu graficiarzy itp.).
Ok. To była "straszna" fala krytyki. Wygląda może jednostronnie, ale chcę zachować przejżystość tego posta. Teraz dobre strony... cóż zauważam takie. Wśród niektórych kawałków słyszałem takie które kazały mi się zastanowić głębiej nad tym czego słucham. Trafiały się liryki zaangażowane społecznie, niosące w sobie sporo negatywnych emocji, ale i nadziei. Były ciekawe "prace" artystyczne (nazywało się toto chyba Warszafski deszcz czy coś w tym stylu), gdzie twórcy śmiało eksperymentowali z linią melodyczną i całą kompozycją. Były też takie które jakoś spodobały mi się z trudnych do opisania powodów, ale w każdym razie były.
Na podsumowanie. Być może krytyki jest więcej niż pochwał, ale odzwierciedla to rzeczywistość każdego rodzaju muzyki (czyli 90% komercyjnego, infantylnego chłamu, 9% interesującej twórczości artystycznej i 1% geniuszu). Z tym zjawiskiem zetknąć się można przy hh, popie, metalu, a nawet muzyce klasycznej. Wszystkie spory są zatem bezsensowne, każdy ma prawo do swojego gustu. Smuci mnie tylko fakt, że trafiają się takie jednostki (grupy?), które mają to gdzieś i jak tylko odbiegasz od standadu to masz u nich wpier****. Czysty bezsens i debilizm, ale z tym się praktycznie nie da walczyć (może stąd ta nienawiść do policji).
Na wszelki wypadek piszę jeszcze raz. Było to tylko moje zdanie na temat dyskusji, nie zamierzałem na nikogo najeżdżać, a tylko ukazać to zjawisko z mojego punktu widzenia. W tej kwestii popieram Szymona.
Ziomalka mowilem do Dafa :P
Ja odebrałem twoje słowa bardzo pozytywnie, bo choc nie lubisz hh przynajmniej nie naskakujesz na niego i traktujesz jak kazdą inna muzyke. Co do wyzywania chyba moje towarzystwo(HH) mnie odmozdza bo czasem niemoge sie powstrzymac od komentowania inntch. :]
aha :) :) :)